własnie wrócilam z pracy
dzisiaj jadłam same pysznosci
museli na śniadanie z mlekiem- mało
później fasolka szparagowa.
brokuły z cieście bez przypraw.
poźniej sałatka z brokuła kalafiora i jajka
i teraz twarożek z borówkami amerykańskimi
jest ekstra!
no i rower, dzisiaj przekręciłam z 50 km.
kurcze znowu zjadłam po 18 tylko kolacje nastepnie popędziłam na angielski i w nocy zjadłam 3 kanapki/... ehhh niekontrolowanie.
mimo tego waga spadal jesy 98 kg!
Wadą zmieniania topików jest to, że potem znaleźć Was nie można
No - rozumiem, że śmigasz na nówce rowerze, tej, która miała się pod Tobą zarwać ?
Jak widzę, dobrze Ci służy.
A tak na marginesie, na drugi raz zamiast kanapki zjedz paprykę czerwoną, ogórek zielony - LATO jest , warzyw pełno i tanie - pomaga w ograniczeniu apetytu.
czekam na jakiś raport
RE-A-NI-MA-CJA !!!!!
Never give up !!! Ćwiczę, chudnę, zmieniam się !
u mnie, lipa z myjnią, cały czas biorę się za siebie ;P
ehhhh
dopbrze, ze jest rower...
---------- Wiadomość dodana 12-07-2012 o 11:26 ---------- Poprzednia wiadomość dodana 11-07-2012 o 12:33 ----------
Pakowałam ostatnio spodenki i wszystkie inne ciuchy w które się nie zmieszcze.
spakowałam wielki wór ciuchów, matka mówi, oddaj je na pck, a ja na to:
nigdy nie oddam schudne, i bedą na przyszly rok jak znalazl.
a ona na to:
nie nie schudniesz, wywal je
a ja:
załozysz się? ze do 31 grudnia się zmieszcze?
a ona:
ok, o co ?
a ja:
o 200 zl
ok, umowa stoi, takze dzisiaj startuje z wagi 101.2 kg, do grudnia 31 mam czas na zrzucenie 20 kg, tym razem nie popuszcze bo jeszcze kolega też się ze mną załył o tą samą kwote, a wiecie 400 zl piechotą nie chodzi
ulalala 400zł!
Ty Mała już zacznij odkladać:P:P:P
jeden zakład w tym roku już przegrałaś;p
love, kiss!!!!
Wiem, wiem i caly czas kombinuj jak do Ciebei dojechać by go spłacić ..Ale wiesz, ze jedno suszi też wygralam z pojedynku z A?
Więcm oze Was umówię hehehehe
nie dam się!
hahahaha umów nas, umów hahahaha ale od razu zacznij się bać to się może źle skończyć;p
---------- Wiadomość dodana 13-07-2012 o 06:22 ---------- Poprzednia wiadomość dodana 12-07-2012 o 12:11 ----------
uuuu MW się wystraszyła i uciekła:P:P:P
pozdro kissy ja spadam na długi i piękny weekend!
nie! jestem caly czas!!!!!!!! !!
Cześć Laska
Pamiętasz mnie?
Ja też walczę na nowo :P
i też ostatnio pakowałam swoje "stare ciuchy" na kartonie popisałam na wagę 80kg :P 75kg itp. Jakbym do października schudła do 75kg to bym miała w sam raz ciuchów na jesień/zimę :P 4 kartony hehe