latasz po wątkach i innych fejsbukach, a może zajrzałabyś do siebie przewietrzyć trochę?
latasz po wątkach i innych fejsbukach, a może zajrzałabyś do siebie przewietrzyć trochę?
zmotywowałaś mnie kobieto
drugi dzień na czystym MM
wczoraj prawie idealnie gdyby nie wpadka z tuńczykiem :P ale to był tak zwany wypadek przy pracy :P
dziś:
śniadanie:
makaron z białym serem i jovi waniliowe
obiad:
nienormalnie pyszna cukinia ( boczuś, cukinia, pomidorki, czosnek, koncentrat pomidorowy, śmietana)
kolacja:
pieczarki, tuńczyk, ogórek zielony ze śmietaną
odrobina sera pleśnowego i 3 plasterki polędwicy łososiowej - ach ten łakomczuszek Kaja.
Ostatnio edytowane przez kajka38 ; 29-07-2012 o 18:19
Kaja jak tak ładnie dietkujesz to i waga pewnie to zauważy
Buziaki.......
a może byś się tak zważyła, żeby porównanie było?
Ale brawo, brawo za czystego montiego (głaszczę po głowie). Moja siostra dzisiaj oszalała, jak zobaczyła ciuchy i bardzo pożąda spotkania z Tobą :-) W celach towarzyskich równieżMoże jakieś małe spotkanko w takim razie?
Kajku jak zajrzysz to napisz mi proszę
Czy doszły ?i czy pamiętasz że widzimy się w piątek ewentualnie czwartek ?
---------- Wiadomość dodana o 18:17 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 18:16 ----------
za tydzień oczywiście....................................... .................................................. .................................................. .
:P effcia we wtorek nowa dostawa niech mąż szafy w domu dorabia :P
WOW,
ale się tutaj odzieżowo zrobiło.
Zrozumiałe to, jak najbardziej
Wczoraj wywaliłam pół szafy i zastanawiam się czy pozbywać się rzeczy w rozmiarze 52/54...
Już raz zrobiłam taki błąd i potem było kupowanie wszystkiego.
Poza tym jakoś tak motywująco na mnie wpływa sukienka-namiot rozmiar 54.
Kajko, jak tam Montignac?
Trzymasz się?
ja nigdy tak nie schudlam zebym musiala wymieniac garderobe ale nie ukrywam ze z 1/5 ubran ktore mma juz dobre kilka lat jest za mala i dobrze by bylo wrocic do ladnyvch bluzek bo niezniszczone a o wiele lepiej bym wygladala
mam tez 2 spodnie za duze nie wiem jak je kupialam w tamtym roku, moze sie rozlazly bo lniane a moze myslalam ze jeszcze przytyje?
no nic beda na czas ciazy jak przyjdzie na nia czas, najpierw pierwsza rzecz tu schudnac- moje marzenie
pozdrawiam