Niektórzy mnie już tu znają. Tu przypomnienie http://www.dieta.pl/xxl-20-kg-i-wiec...j-tluszcz.html
Wielkich sukcesów nie było już od dawna. Ostatnie 4 lata tragiczne. Zamknięty etap.
Od prawie 3 tyg. jestem szczęśliwą, dumną mamąMam uroczego zdrowego synka o imieniu Emil
![]()
Wieść o ciąży była zaskoczeniem. Dowiedzieliśmy się z mężem w wigilię ubiegłego roku. Od razu poczułam w serduchu szczęście. Wiedziałam że moje życie się odmieni, nabierze innych barw, będę miała dla kogo żyć, dla kogo się starać. Czekałam na dzień jego narodzin i chociaż poród był trudny to i tak ten dzień był najszczęśliwszym w moim życiu.
A mnie i tatę Emila bardzo to do siebie zbliżyło. Był przy mnie, pomagał dzielnie na szczęście uciekł tuż przed końcem
Na pierwszej wizycie lekarskiej waga pokazała 136kg. O zgrozo! Od razu dostała pouczenie że mam się pilnować i przytyć max 10kg. W pierwszych tyg. ubyło mi 3-4kg i dopiero pod koniec ciąży lekko przybrałam i waga pokazała 137kg.
Po powrocie ze szpitala waga zatrzymała się na 128kg a dziś mam 122kg.
Jeszcze nie wprowadziłam ćwiczeń. Niewiele się ruszam....ale mam zamiar to zmienić.
A w szafie czeka na mnie sukienka którą dostałam na gwiazdkę - sukienka motywacyjna, nigdy nie założona.
Będę starała się codziennie coś tu napisać. Tyle na ile syn mi pozwoli![]()


47Lubią to
LinkBack URL
O LinkBack
Mam uroczego zdrowego synka o imieniu Emil


Odpowiedz z cytatem










