-
HELP!!! Ochudzanie po wegetariańsku
Cześć,
Mam na imię Anka i ostatnio przeżyłam kryzys związany ze swoją wagą. Weszłam na to śmieszne urządzenie pokazujące ilość kilogramów i wyskoczyło mi 105,6 :/. Pomyślałam - no way! Ale weszłam po raz drugi i to samo... Mam 172, ale 105kg to jakaś tragedia, potem zaczęłam się bardziej przyglądać sobie na ostatnich zdjęciach - koszmar.... a potem postanowiłam - KONIEC z żarciem. Nie może tak być, że mam 27 lat i ważę aż tyle. Zresztą nie o wagę tu idzie a o wygląd a ostatnio także o zdrowie. Udało mi się spaść z roweru a później skręcić nogę na imprezie z takim skutkiem, że zerwałam wszelkie więzadła w kolanie i uszkodziłam łąkotkę. Jestem 5 tyg. po artroskopii, śmigam elegancko, ale lekarz powiedział mi jedno... - jak nie schudniesz to nic dobrego z tego nie wyniknie dla Twojej nogi.
Zatem to też istotny argument za. Ale pomyślałam, że wspomogę się forum, bo obawiam się, że sama nie dam rady. A jeśli ktoś będzie mnie jakoś motywował to na pewno będzie mi raźniej
Do tego wszystkiego jestem wegetarianką, zatem jeśli ktoś z was zna jakieś dietowe posiłki bez mięsa to będę podwójnie dźwięczna :P
Nooo koniec moich wywodów
Mam nadzieję, że będę mogła liczyć na wasze wsparcie
Pooozdrawiam - Anka
-
Odp: HELP!!! Ochudzanie po wegetariańsku
witaj
no to ruszamy!z podobnej wagi zreszta
.................................................. .................................................. .....................
-
Odp: HELP!!! Ochudzanie po wegetariańsku
dokładnie
Damy radę! nie może być inaczej 

):
)



-
Odp: HELP!!! Ochudzanie po wegetariańsku
HA
dwa kilo mniej
coś się ruszyło oby tak dalej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum