Strona 1 z 44 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 436
Like Tree31Lubią to

Wątek: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

  1. #1
    Beacia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    19-02-2009
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    450

    Domyślnie Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    Za namową innych forumowiczek zakładam własny wątek! A co? Może w końcu uda mi się coś doprowadzić od początku do końca?
    Mam 35 lat, dwoje dzieci i kochanego męża.Okrąglutka byłam prawie cały czas. No może nie tak , ale nigdy nie byłam szczuplutka jak patyczak. Zawsze miałam duże piersi i uda. Wychodząc za mąż ważyłam 60kg i było mi z tym dobrze. Taka kobieca sylwetka mi odpowiadała. Nie mam zamiaru także odchudzać się poniżej tego pułapu. Problemy z nadwagą zaczęły się po pierwszej ciąży. Przytyłam 16 kg. Wagę wyjściową udało mi się dopiero osiągnąć po siedmiu latach i...znowu byłam w ciąży. Znowu przytyłam 17 kg, ale co gorsza brałam potem hormony i przytyłam tak aż do 88kg, a potem zajadając smutki jeszcze do 92 kg.Potem cała reszta mojego życia to ciągłe diety i kolejne porażki. Może któraś z Was zechce do mnie dołączyć i wspólnie osiągnąć sukces? Serdecznie zapraszam dziewczyny do wspólnego wspierania się. Do pogadania nie tylko na temat diety, ale o wszystkim i o niczym. Czasami takie pogaduchy zabijają czas , który z braku jakiegokolwiek zajęcia przeznaczyłybyśmy pewnie na zajadanie. Jeśli tylko interesuje Cię co się u mnie dzieje i jak mi idzie to przyłącz się. Czekam!
    Start 06.01.2014 Meta?... Kto to wie???

    Mój domek :Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

  2. #2
    AnnaMaria1987 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-01-2013
    Mieszka w
    warszawa
    Posty
    7,092
    Wpisy na blogu
    4

    Domyślnie Odp: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    bardzo sie ciesze ze jestes! teraz bedzie juzctylko lepiej wazne sa checi i kotywafja i zrozumienie ze problemy z waga zaczynaja sie w glowie:-)glowie co robisz na codzien? co jest twa najwieksza zmora? pomysl ze ja jeszcze 5 miesiecy temu wazylam 96 kilo i nosilam rozmiar46 dzis...sama widzisz nie glodze sie i nie zrezygnowalam w100% w weekendy sobie pozwalam na pizze domowa lody ciastko ale nie obzeram sie..jakbys potrzebowala pomocy pisz:-) a co twoj maz ma to? nq diete wspiera.cie? i jak reaguje na rea wagę

  3. #3
    Awatar alessana
    alessana jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    19-08-2009
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    9,601

    Domyślnie Odp: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    Cytat Zamieszczone przez AnnaMaria1987 Zobacz posta
    problemy z waga zaczynaja sie w glowie:-)
    Ooo tak! Nie zdawałam sobie z tego wcześniej sprawy, ale zawsze, kiedy coś mi nie wychodziło, zwalałam to na wagę, kiedy ktoś naśmiewał się z mojego wyglądu (a bywało i tak) zajadałam smutki, tak oto stałam się zakompleksioną pesymistką.
    Nie wiem już nawet, czy uda mi się osiągnąć suwaczkowy cel przez to nastawienie, które kiełkowało we mnie długie lata, ale jedyne co można w takiej sytuacji zrobić to próbować

  4. #4
    Awatar kaha81
    kaha81 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    13-04-2010
    Mieszka w
    krakow
    Posty
    694

    Domyślnie Odp: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    jestem i ja..bede zagladac i trzymac kciuki za powodzenie misji;d

  5. #5
    Beacia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    19-02-2009
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    450

    Domyślnie Odp: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    Dziękuję Kochane,że jesteście!!! To bardzo ważne dla mnie i postaram się wpadać jak najczęściej kiedy tylko będę miała wolny komp

    AnnaMaria na co dzień aktualnie zajmuję się domem. W grudniu zrezygnowałam z pracy w której ciężko było w ogóle prowadzić jakąś dietę. Pracowałam po 12 godzin. Grafik był nienormowany. Raz się szło do pracy, raz nie, raz myślałaś ,że masz wolne a tu telefon, że na nockę trzeba się zbierać....masakra. Żadnego ustabilizowania, a na dodatek żarcia , które się marnowało i było go żal wywalić, a na dodatek , które uwielbiamy(fast food) masa!!! W tej pracy przytyłam w 1,5 roku 15kg. Mąż podchodzi do tych moich dietek na dystans. Wie, że i tak to moja sprawa czy wytrwam, ale nie ukrywam, że podobałam się mu z wagą 65. Nie powiedział mi tego ofen...ale tego błysku w oku się nie zapomina
    Start 06.01.2014 Meta?... Kto to wie???

    Mój domek :Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

  6. #6
    Beacia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    19-02-2009
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    450

    Domyślnie Odp: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    Allessana i kaha. Wam również dziękuje ,że jesteście. To wiele dla mnie znaczy.
    To prawda ,że chudniemy najpierw w głowie. Jak tak naprawdę się zastanowić to jak czasami patrzę w lustro i mówię sobie,że schudłam to tak naprawdę się czuję. A jak mam w głowie tylko to ,że przed chwilą pochłonęłam kolejne ciastko to wydaje mi się ,że jestem gruba jak beczka.
    Start 06.01.2014 Meta?... Kto to wie???

    Mój domek :Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

  7. #7
    Awatar alessana
    alessana jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    19-08-2009
    Mieszka w
    Bielsko-Biała
    Posty
    9,601

    Domyślnie Odp: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    O tak. Ile razy chcę czegoś słodkiego, ciastka, ciasta, czy innego batona, jestem prze szczęśliwa gdy mam tą kaloryczną bombę w rękach, po czym robię gryza i brzydzę się sobą... Nie dajmy się zwariować. Po zapiekance, czy paczce czipsów nie poprawi się nasze samopoczucie. Jedyne co może ja poprawić to my same

  8. #8
    Beacia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    19-02-2009
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    450

    Domyślnie Odp: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    No właśnie! Po takim dogadzaczu ma się tylko mega doła , bo znowu zawiodło się samego siebie. Trzeba z Tym walczyć i wtedy na pewno uda się nam wygrać walkę z "GOLIATEM" czyli naszymi znienawidzonymi kilogramami.
    Start 06.01.2014 Meta?... Kto to wie???

    Mój domek :Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

  9. #9
    Beacia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    19-02-2009
    Mieszka w
    Rybnik
    Posty
    450

    Domyślnie Odp: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    Właśnie zjadłam kolację....mam nadzieję, że będzie to mój ostatni posiłek tego dnia. Ruchu zero, pogoda do bani.....
    Dzisiejsze menu to :
    śniadanie: kromka razowca
    obiad: bigos z cukinii z indykiem + kromka chlebka fit
    podwieczorek:kawał arbuza
    kolacja: surówka z pomidora , sałaty i cebuli.
    To musi dziś wystarczyć z racji wczorajszego mega grzeszenia.
    Tak w ogóle mam plan jeść 4 posiłki dziennie, tak jak w diecie onz jak już pisałam na innych forach. Postaram się nie podjadać i nie jeść słodyczy. Jak już zgrzeszę słodko to zamiast jednego posiłku. Trudno ,jakieś kary muszą być!
    Jutro 3 posiłki węglowodanowe i jeden białkowy. Według rozpiski oczywiście. Zdaję sobie sprawę, że bez ruchu nie da rady lecieć w dół , ale ja jestem strasznym lenie i za nic w świecie nie mogę się zabrać do ćwiczeń. Po prostu nie i koniec. Już kiedyś próbowałam jeżdzić na orbitreku, ale nie byłam konsekwentna. Teraz mój orbi robi za wieszak w sypialni i co na niego patrzę to płakać mi się chce. Tak prosiłam męża o ten zakup, a teraz mi wstyd bo z niego nie korzystam. Bardziej wolę prace domowe i przekopywania ogródka niż ćwiczenia. No ,ale przy takiej pogodzie????A poza tym ileż można w domu robić???? Wiem,że poniekąd to tylko wymówki i dla chcącego nic trudnego, ale tak trudno się za to zabrać.....
    Start 06.01.2014 Meta?... Kto to wie???

    Mój domek :Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

  10. #10
    AnnaMaria1987 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-01-2013
    Mieszka w
    warszawa
    Posty
    7,092
    Wpisy na blogu
    4

    Domyślnie Odp: Zaczynam poraz któryś........może w końcu ostatni????

    Menu myślę że ok aczkolwiek polecałabym jednak 3 posiłków no i ruch.... pozdrawiam

Strona 1 z 44 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •