Smakuj, milcz, myśl i czuj, zaryzykuj, weź się w garść bo ten dzień jest Twoim dniem

[Justyskaaa]

ha!! MAdzik ja też uwielbiam jesień,..aleee piękną kolorową ze słoneczkiem a nie taką ciapą jak mam za oknem ..Ty zresztą też..;p hehe
Justed uśmiechnij się ..!!!

[Justyskaaa]

to ja gwiazdy moje ruszam do sprzątania...na razie ogarniam z wierzchu i kurzelce i podłogę .. a wieczorkiem może pokuszę się na więcej ...;p do później kochanieńkie..

[asiawoj1974]

a ja lubie jak troszke popada bo GRZYBY potem będą !!!

[la_libertad]

Ja też lubię złotą jesień, a obecnie zastanawiam się skąd się bierze ten duński deszcz... Nie przestało padać nawet na chwilę od wczorajszego wieczoru i patrząc na niebo nie zapowiada się żeby miało przestać. Cholerstwo, no.

[Justyskaaa]

mały raporcik i Justysia idzie lulu...
śniadanko ok 12 ....no skandalicznie późno wstałam więc wiecie..;p
omlet z bananem
obiad po 15
takie jednogarnkowe danie na szybko czyli udo z kuraka z rosołu znaczy się mięcho z niego wydziabgolone 3 liście pekinki pól papryki i cebuli, pomidor i garść makaronu razowego z sosem jogurtowym
kolacja po 19
pół pomidora z mozarellą i bazylią 3 plastry szynki i dwa plastry polędwicy z łososia
5 pieczarek z pary i pół kefiru
wypite 4 herbatki zielone 1 na trawienie i pół litra wody ..jaaaaaaaaaaaa normalnie kawy dziś nie było...;p
no i zdziwiło mnie dziś samą moje podejście ..boo jak wróciłam od chrześnicy ..włączyłam endomondo i poszłam na kilometrowy spacerek ...krótko bo krótko ale zawsze pare kalorii w dół.. jutro jak mi się uda to wyjdę na dwa kilometry i może będę zwiększać tak po 1dnym dziennie...dla moich stawów w obecnej chwili było by to najroztropniejsze..no ale okaże się w praniu..

[rejazz]

Bardzo ładnie, Justyś
Ja nie umiem tak chodzić bez celu, przydałby mi się pies, ale sąsiad nie chce wypożyczyć
Może zaproszę Ciebie do znajomych w endomondo to się pościgamy i będzie większa motywacja?

[Justyskaaa]

nuu ja to cholerstwo elektroniczne - endomondo to na razie jedynie potrafię załączyć żeby kalorie i trasę pokazywało ..haseło chyba zapomniałam aleee popracuje nad tym obiecuja!!
a teraz dobranoc kochane bom się zasiedziała a budzik będzie bezwzględny o 3.50 !!!

[Justyskaaa]

ha..i budzik nie był bezwzględny...bo nastawiłam go na 3.50 ale na poniedziałek..hahahahah
jakież było moje zdziwienie kiedy obudziłam się sikuuuuu i chciałam sprawdzić ile jeszcze sobie polulam a tam zobaczyłam 4.40 ahahahahaah jak się zerwałam to mi az pod łopatką coś gruchnęło....ojoj..nie mogę tak pełnego oddechu wziąć booo boli...aleeee się rozejdzie jak to się mówi "po kościach" ;p
trochę sie później porozciągam ponaciągam i będzie git...
no i do pracy przyleciałam 5.02 czyli w sumie sie nie spóźniłam ehe dwie minuty to nic..
zielonke popijam ...maluckie jabełko z dwiema łyżkami naturalnego jog i cynamonem zjadłam po 5, po 8 będzie śniadanko...no i żeby nie zapeszyć jak pogoda będzie taka na jaką się zapowiada tooooo na rowerek śmignę później. oooooo

[asiawoj1974]

hehehe,, nieźle nieźle z tym czasem. Swoją drogą podziwiam cię za to poranne wstawanie.. a raczej nocne
Udanego dniaaaaa.

[Justyskaaa]

przyzwyczaiłam się ...;p choć czasem jest ciężko..no ale za to o 13 wolne.. dziś wyjątkowo do 14...