To jest kontynuacja wątku: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
To jest kontynuacja wątku: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witam wszystkich
Jeszcze rok temu o tej porze byłam o jakieś ponad 20kg lżejsza weselsza czułam że moge wszystko
brałam życie garściami,każdego dnia miałam w sobie tyle energii że wydawało mi się ,
że mam 20 lat...stosowałam dietę dukana ...bardzo mi odpowiadała ta dieta...
wszystko szło gładko,niestety w połowie fazy trzeciej pozmieniała sie sytuacja zyciowa zaczęłam odpuszczać
porażka ciągła za soba nastepną zaczynałam każdego dnia na nowo by wieczorem znów siedzieć przed telewizorem
jedząc coś i użalając się jaka to jestem beznadziejna i słaba, pożegnałam zdrowe nawyki i zdrowy rozsądek ogarneła mnie totalna beznadziejność
...i tak wszystkie kilogramy a nawet parę więcej wróciły
do mnie i przygniotły z siłą niszcząca fizycznie i psychicznie moją osobę
Tak strasznie żałuję że pozwoliłam na to by wszystko poszło na marne bym straciła kontrole nad soba
Kiedy juz tak sie rozrosłam moje życie zmieniło się o 180 stopni zero chęci do czegokolwiek,
stałam sie nerwowa odsunęłam od zycia towarzyskiego, intymnego i w ogole nie moge na siebie patrzec
ale dosc juz o tym co tam było.....
od paru dni wzięłam sie za siebie jeszcze raz mądrzejsza ,i zdeterminowana,schudne i odzyskam radośc
Kiedys forum bardzo mi pomogło ....mam nadzieje że teraz też tak będzie
musze sobie opisywać zmagania codzienne bo to mi bardzo pomaga :)Stosuje jeszcze raz dukana
i oczywiście licze na wsparcie:))
Bo życie jest zbyt krótkie by tracić dni na rozmyslaniu o wałkach i wałeczkach....
26.01,2014r - zaczynam swoją walkę....i wygram...wiem to
To ty dajesz moc demonom, które zwalczasz....czyli25kg do pokonania - Część 1 - Strona 3 - ZAPRASZAM
30min stepper skrętny,15min zumba,20min Mel B,10min boczki Tiffany
Bardzo mądrze napisałaś, bo faktycznie imprezy to taki moment, kiedy naprawdę łatwo jest się załamać i odpuścić totalnie...eż mnie te wszystkie imprezy zawsze przerażają.... po imprezach to chyba jedyny raz kiedy zastój może ucieszyć bo wzrostu nie ma hehehe musimy być dzielne innego wyjścia nie ma....dużo dziewczyn po imprezach ,na forum już nawet nie wraca i płynie w drugą stroną ,dlatego najważniejsze żeby tuż po zaraz brać się w garść...
Świetnie, że waga tak ładnie spada, oby tak dalej :D.
Mile spędzonego dzisiejszego dnia :D
Udało się raz, uda się i drugi
Dwa lata temu schudłam na Dukanie 15 kg. Skuteczna dieta, ale dni białkowe są dość uciążliwe.
Powodzenia życzę!
Haha racja, to jedyny czas kiedy zastój nie smucija będę w 7 niebie jeżeli po moim wyjeździe zostanę z tą wagą co teraz
ale pożyjemy, zobaczymy
![]()
WITAM WSZYSTKICH BARDZO CIEPLUTKO I WIOSENNIE W NOWYM DOMECZKUkawusia czarna.biała,herbatka zielona ,czerwona co kto woli
mam nadzieje, że nowy domek będzie sprzyjała poskramianiu tłuszczyku i nie nie wpuści do środka żadnych zbędnych kilogramów
W Krakowie było rewelacyjnie jak zawsze zakochałam się w tym mieście i w jego klimacie .....nachodziliśmy się tak, że jeszcze dziś bolą mnie nogi oczywiście pozytywnieobiad w pięknej romantycznej restauracji zaliczyliśmy zmówiłam pstrąga z gotowanymi warzywami więc udało się dietkowo i pysznie ,na rynku kiermasz świąteczny wprowadzał w prawdziwie Wielkanocny nastrój kupiłam parę pierników cudnie ozdobionych
,baranki marcepanowe do koszyków dla dzieci będzie śniadanie świąteczne z nutką Krakowa w smaku
m na kiermaszu kupił pajdę chleba ze smalcem dwa gryzy zrobiłam,takie chleby wiejskie dorodne się do mnie śmiały
potem jeszcze dwa gry pysznego precla z sezamem jakbym mogła tego nie zrobić jak to prawie że obowiązek krakowski
no i na koniec dwa cukierki wpadły więc było nie najgorzej
sexu w Sukiennicach nie byłoa to dlatego ,że było tak bardzo zimno i nawet burzę zaliczyliśmy
a tak na poważnie jak mi napisałyście że będą o mnie w wiadomościach mówić to się trochę przestraszyłam
ogólnie było pięknie....m stanął na wysokości zadani i byłam jego księżniczką.... dziś się nie ważyłam bo nie chce sobie psuć humoru...jutro
pogoda u mnie beznadziejna zimno i pochmurno.....
mimo wszystko życzę udanego dnia radosnego![]()
26.01,2014r - zaczynam swoją walkę....i wygram...wiem to
To ty dajesz moc demonom, które zwalczasz....czyli25kg do pokonania - Część 1 - Strona 3 - ZAPRASZAM
30min stepper skrętny,15min zumba,20min Mel B,10min boczki Tiffany
Rashmi wpadam do nowego domui życzę Ci w nim samych spadających kilogramów
fajnie ze się wyjazd udał to zawsze jakaś odskocznia![]()
Irencia kochana za kwiatuszki dziękuję, ja też Ci gratulują miejsca na podium
Kulka79
dziękuję za odwiedzinkii również Tobie powodzenia życzę
Lexi w najgorszym wypadku zostaniesz z zastojem ,ale ja tam wierzę że ze spadkiem wrócisz![]()
26.01,2014r - zaczynam swoją walkę....i wygram...wiem to
To ty dajesz moc demonom, które zwalczasz....czyli25kg do pokonania - Część 1 - Strona 3 - ZAPRASZAM
30min stepper skrętny,15min zumba,20min Mel B,10min boczki Tiffany
Squirrel_
Znany na Dieta.pl
Dołączył02-01-2014Posty293
Odp: To ty dajesz moc demonom, które zwalczasz....czyli25kg do pokonania
Kochana podobno w czasie pełni i przed zatrzymujemy wodę w organiźmie, przy czym mamy większy apetyt dlatego po pełni gdy to się cofa wtedy możemy zaobserować większe spadki:P
Dodaj do bloga
- Wczoraj, 09:00
Pamazb
Znany na Dieta.pl
Dołączył07-02-2014Mieszka wMazowszePosty684
Odp: To ty dajesz moc demonom, które zwalczasz....czyli25kg do pokonania
Rashmi co ja tu słyszę co to za fantazje seksualne ? sex w sukiennicach :P no ale kalorii to spala a spala wiec jeszcze bardziej będzie spadać waga:P
Ty i majacyr lubicie to.
Dodaj do bloga
- Wczoraj, 09:24
gosikmt
Znany na Dieta.pl
Dołączył02-03-2005Mieszka wWarszawaPosty380
Odp: To ty dajesz moc demonom, które zwalczasz....czyli25kg do pokonania
Rashmi widzę, że znowu nabrałaś prędkości światła w tym gubieniu kilosków. Ta energia tak Cię rozpiera i idzie kilogram za kilogramem.
Co do randki to tylko pamiętaj, żeby nie gorszyć mieszkańców Krakowa i żebyśmy w wiadomościach wieczornych o was nie słyszeli.
Lubisz to.
Ostatnio edytowane przez Rashmi ; 15-04-2014 o 08:56
26.01,2014r - zaczynam swoją walkę....i wygram...wiem to
To ty dajesz moc demonom, które zwalczasz....czyli25kg do pokonania - Część 1 - Strona 3 - ZAPRASZAM
30min stepper skrętny,15min zumba,20min Mel B,10min boczki Tiffany