Strona 1 z 44 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 433

Wątek: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

  1. #1
    Mahboobathi jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-05-2009
    Mieszka w
    Wądroże Wielkie
    Posty
    1,429
    Wpisy na blogu
    3

    Red face Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    Przyszlo mi dzis rano w lazience do glowy, ze jestesmy chyba jedyna grupa, ktora z taka radoscia wita kazdy spadek, stajac na wadze...To swoista gielda, "firm" duzo, czyli odchudzaczek, kazdy ma swoja wage wyjsciowa i do czegos dazy, a w naszym wypadku do osiagniecia minimum, przy ktorym bedziemy dobrze sie czuc, dobrze wygladac i byc z siebie dumnym...
    Ale ad rem.
    40 lat po przejsciach, z waga oczywiscie. Mialam juz w odchudzaniu nie lada sukcesy, ostatni jakis 3 lata temu, gdy na wadze zobaczylam magiczna cyfre 58 kg przy wzroscie 164 cm. Kupowalam ubrania w normalnych sklepach w rozmiarze 40 lub nawet 38, czulam sie lekka, zwiewna i bylo mi non stop zimno.
    Bessa nie trwala dlugo. Powolutku zaczely sie zwyzki, najpierw do 65, potem 70-75, 84..potem przestalam juz stawac na wage...
    Gdy ostatnio podjelam decyzje o odchudzaniu, nawet nie zwazylam sie...Zapewne wazylam ok 99 kg, jak nie 100.
    Gdy po kilku dniach stanelam na wage, a bylo to 10 maja 2009, wazylam 96,800 kg.
    Kolezanka podpowiedziala mi protal. Poczatkowo z braku odpowiedniej wiedzy i zasad jadlam warzywa z bialkami, opamietalam sie po kilku dniach, gdy dostalam ksiazke, poczytalam i weszlam na 6 dniowa faze uderzeniowa.
    Bylo mi ciezko. Chcialo mi sie jesc, spac, pic. Ale ku mojemu zdumieniu, objawy te stopniowo zaczely sie wycofywac, tak samo jak srednio fajny smak w ustach....
    Zakonczylam faze uderzeniowa z waga 93,60 kg.
    Weszlam w 2 faze 5/5. Do mojego ulubionego "crossanta" wg Dukana dolaczylam rzodkiewki, salate, pomidora. Z przyjemnoscia zjadlam omlet z cukinia. Czy lososia w warzywach. Galaretke z kurczaka z zielona pietruszka i marchewka.
    Wczoraj mialam kryzys...
    Upieklam sobie zamiast crossanta, "grahamke", dodajac do przepisu podstawowego pol lyzeczki proszku do pieczenia. Wyszlo slonawe, suche, ale z braku czasu zschrupalam z rzodkiewkami. Caly dzien chcialo mi sie pic, mialam slony smak w ustach, wieczorem po kolacji bolal mnie brzuch, bylam wzdeta i pelna.
    Dzis koncze faze warzywna, brzuch przestal bolec w nocy, waga rano pokazala 92,80 kg.
    A ze mam troche czasu, wyprodukowalam marmolade z rabarbaru, ktora swietnie pasowala dzis do crossanta na sniadanie.
    Zrobilam tez deser rozano-kawowy, chlodzi sie w lodowce, gdy go sprobuje, wrzuce przepis. No i galaretke z kurczaka znow robie, tym razem bez marchwi. Ale pachnie w domu rosolem...
    Generalnie, od kiedy podjelam decyzje o odchudzaniu, czuje sie lepiej, lzej, zaczynam miec wiecej energii.
    Bardzo prosze, jesli ktos tu zajrzy....Trzymajcie kciuki za mnie. Tak bardzo chce, by mi sie udalo...
    10.05.2009 poczatek pseudo protalu-waga 96.800
    14.05.2009 faza uderzeniowa-waga 94.800
    od 20.05.2009 II faza 5/5 do skutku-waga 93.600
    Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu jestem

  2. #2
    Awatar bajeczna_grubaska
    bajeczna_grubaska jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    16-10-2008
    Mieszka w
    Pruszcz Gdański
    Posty
    6,586
    Wpisy na blogu
    1

    Domyślnie Odp: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    No to trzymam kciuki Niestety każdy tutaj z nas ma za soba jakieś jojo, czy odchudzanie zakonczone nie powodzeniem ale po to tu wszsytkie jesteśmy, by sie wspierać i walczyć o to by nie bylo hossy, tylko bessa Co do protala to sądzę, że znajdziesz tu wielkie wsparcie i pomoc, ponieważ pewnie połowa forum jest na tej diecie... ja na razie twardo się trzymam swoich postanowień i tej diety nie stosuje

    Poza tym sądzę, że oprócz dietki warto byloby wprowadzić jakąś formę ruchu, może basen?? nie obciąża stawów, a przy większej wadze na poczatku trzeba uważać ze wszelkimi ćwiczeniami, ktore je obciążają

  3. #3
    Mahboobathi jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-05-2009
    Mieszka w
    Wądroże Wielkie
    Posty
    1,429
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie Odp: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    Dziekuje Bajeczna grubasko za mile slowa. Zamierzam dolaczyc ruch, na basen mam daleko, ale planuje codzienne marsze wieczorami, jak nie na powietrzu, to na biezni w domu.
    10.05.2009 poczatek pseudo protalu-waga 96.800
    14.05.2009 faza uderzeniowa-waga 94.800
    od 20.05.2009 II faza 5/5 do skutku-waga 93.600
    Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu jestem

  4. #4
    namyska Guest

    Domyślnie Odp: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    Mahboobathi jestem z Tobą napewno sie uda ja jestem dziś 2gi dzień na tej diecie...powiem ze czuje sie swietnie i jestem najedzona jak nigdy wczesniej

    własnie dzis czaruje w kuchni pysznotki z ksiazki dukana...hmmm...możesz podac przepis na crossanty dukana??

    najważniejsze ze odzyskujesz dobre samopoczucie i masz duuuzo zapału do działania

    bede wpadała i wspierała..no i oczywiscie zapraszam do mnie

  5. #5
    Mahboobathi jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-05-2009
    Mieszka w
    Wądroże Wielkie
    Posty
    1,429
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie Odp: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    "Crossanty" to moja zartobliwa nazwa dla placuszka dukanowego-1 jajko, 1 lyzka serka, 2 lyzki otrebow owsianych i 1 lyzka otrebow pszennych-usmazyc na patelni teflonowej posmarowanej 2 kroplami oliwy.
    dziekuje za mile slowa i trzymam kciuki za Ciebie rowniez.
    10.05.2009 poczatek pseudo protalu-waga 96.800
    14.05.2009 faza uderzeniowa-waga 94.800
    od 20.05.2009 II faza 5/5 do skutku-waga 93.600
    Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu jestem

  6. #6
    namyska Guest

    Domyślnie Odp: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    a no to juz wszystko jasne dzięki za odpowiedz
    powiedz mi czy Ty tez tak miałaś że na początku pchłaniałas duze ilośco jedzenia?? bo ja jem jak najeta a nie wiem czy tak aby napewno jest normalnie

  7. #7
    Awatar biga83
    biga83 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-05-2009
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    8,944

    Domyślnie Odp: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    Hej słonko!!! dołaczam sie do wspierania
    tylko tak dalej... Trzymam kciuki

  8. #8
    Mahboobathi jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-05-2009
    Mieszka w
    Wądroże Wielkie
    Posty
    1,429
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie Odp: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    Cytat Zamieszczone przez namyska Zobacz posta
    a no to juz wszystko jasne dzięki za odpowiedz
    powiedz mi czy Ty tez tak miałaś że na początku pchłaniałas duze ilośco jedzenia?? bo ja jem jak najeta a nie wiem czy tak aby napewno jest normalnie

    Tak, robilam sobie crossanta z 2 jajek i 2 lyzek serka. Do tego wedlina, ser, wydawalo mi sie, ze glowa nigdy nie odczuje, ze jestem syta, choc zoladek byl pelny. Teraz juz mi przeszlo.
    10.05.2009 poczatek pseudo protalu-waga 96.800
    14.05.2009 faza uderzeniowa-waga 94.800
    od 20.05.2009 II faza 5/5 do skutku-waga 93.600
    Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu jestem

  9. #9
    Mahboobathi jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-05-2009
    Mieszka w
    Wądroże Wielkie
    Posty
    1,429
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie Odp: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    Cytat Zamieszczone przez biga83 Zobacz posta
    Hej słonko!!! dołaczam sie do wspierania
    tylko tak dalej... Trzymam kciuki

    dziekuje, ja tez za Ciebie trzymam kciuki!
    10.05.2009 poczatek pseudo protalu-waga 96.800
    14.05.2009 faza uderzeniowa-waga 94.800
    od 20.05.2009 II faza 5/5 do skutku-waga 93.600
    Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu jestem

  10. #10
    Mahboobathi jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-05-2009
    Mieszka w
    Wądroże Wielkie
    Posty
    1,429
    Wpisy na blogu
    3

    Domyślnie Odp: Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze:)

    Ostatni dzien na warzywach z proteinami.
    I dobrze, bo jednak warzywa, szczegolnie surowe zle na mnie dzialaja. Jakies takie uczucie wypelnienia, wzdecia...Nihil novi, ale myslalam, ze bedzie tym razem inaczej. Na nastepna faze warzywna naszykuje sobie szpinak, moze botwinke, moze cos z selera wykombinuje? jakies kotlety?Musze dobrze obmyslec menu.

    Dzis moje menu wygladalo nastepujaco:
    Sniadanie:
    "Crossant" dukanowski z marmolada rabarbarowa i serem bialym 0%, herbata
    Obiad-omlet z cukinia i rzodkiewkami
    Podwieczorek-deser z jogurtu
    Kolacja-porcja galarety drobiowej z zielona pietruszka i marchewka gotowana z octem jablkowym
    W miedzyczasie- kefir 400ml i ser bialy z rabarbarem
    Kawa po sniadaniu i woda mineralna.

    Nie licze kalorii, nie licze ilosci bialka, tluszczu i cukru.
    10.05.2009 poczatek pseudo protalu-waga 96.800
    14.05.2009 faza uderzeniowa-waga 94.800
    od 20.05.2009 II faza 5/5 do skutku-waga 93.600
    Bessa na giełdzie czyli Mahboobathi na wadze - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu jestem

Strona 1 z 44 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •