Strona 1 z 18 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 175

Wątek: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

  1. #1
    muffinkaa jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    30-05-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    180

    Domyślnie Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    Witam,
    postanowiłam i ja dołączyć do was, forum to znam już od 4 lat kiedy często bywały tu margolka123 i gaga_ . Ważyłam wtedy 30 kg mniej i uważałam się za straszną poczwarkę. Dziś właściwie mimo większej objętości nie myślę, że wyglądam jak monstrum, bo poprostu nie dociera do mnie świadomość , że ta postać w lustrze to JA. Ciężko mi się pogodzić z tym jak wyglądam i staram sie na codzień o tym nie myśleć, choć czesto nachodzą mnie reflekcje np. wtedy gdy oglądam zdjęcia z wojarzy po świecie i gdy nad grupą znajomych góruje ogromna postać którą jestem ja :-/.
    Cóż sama sobie jestem winna, nikt we mnie na siłę nie wpychał ptasiego mleczka i innych pyszności.
    Chęci żeby się odchudzać były niemal non stop, gorzej z czynami. Strasznie ciężko zmobilizować mi się na dłużej niż tydzień, jak pewnie wszystkie które mnie teraz czytają, próbowałam przeróżnych diet, począwszy od "cudownych" a skończywszy na można powiedzieć klasycznej diecie 1000-1200 kcal.

    Dziś stwierdziłam , że nadszedł wreszcie ten moment, żeby się ujawnić i nie tylko dostawać od was wsparcie ale i wspierać innych.
    Myślę, że potrzebuje was.
    Obchodzę też dzisiaj swoje malutkie święto, a dokładniej w dzisiejszym dniu mija 2 miesiące odkąd się odchudzam i jestem pewna, że z waszą pomocą dobrnę do kolejnych celów jakie przed sobą postawiłam

  2. #2
    wiewi85 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    03-01-2008
    Mieszka w
    gdańsk
    Posty
    105

    Domyślnie Odp: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    witaj tak, wsparcie to wazna rzecz. a odczucia z lustra z nam. i to porownanie ze zdjeciami ehhh... jaka diete stosujesz? napisz cos wiecej o sobie trzymam kciuki

  3. #3
    muffinkaa jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    30-05-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    180

    Domyślnie Odp: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    Skonstruowałam właśnie swojego strażnika wagi, żebyście miały podgląd na moje małe sukcesy ale składające się w jeden większy który mam nadzieje nastąpi jak kwiatek przesunie się do końca w prawo

    Nawet nie wiedziałam że w ciągu dwóch pełnych miesięcy , udało mi się pozbyć 12 kg.
    Fajnie, aczkolwiek nie bardzo potrafię się jeszcze cieszyć z tej wagi.

    wiewi85 - Miło mi bardzo że zajrzałaś do mnie
    Moja dieta to właściwie ograniczanie się, zero słodkości, mącznych pyszności i podjadania.
    Staram się jeść 5 posiłków dziennie co 3 godziny, w miarę jak najwięcej białka i staram się wcinać też warzywa, ale mam jeszcze z tym problemy. Musze je znów polubić.
    Nie stosuje żadnej diety zgodnie z rozpiskami bo wiem , ze to u mnie nie przejdzie.Nie jestem z tych co ulegle stosują się do ścisłych wytycznych menu poszczególnych diet.
    Ostatnio edytowane przez muffinkaa ; 30-05-2009 o 21:34

  4. #4
    muffinkaa jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    30-05-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    180

    Domyślnie Odp: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    Znów niedziela, jeden z najgorszych dni w tygodniu pod względem odchudzania, tylko w niedziele jestem najmniej odporna na przeróżne niedozwolone jadełka, staram się z tym walczyć i z większości niedziel które już są za mną wyszłam zwycięsko. Mam nadzieje , że ta również taka będzie.
    Oby do poniedziałku...

  5. #5
    Awatar Linoskoczka
    Linoskoczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-05-2007
    Mieszka w
    Berlin
    Posty
    72

    Wink Odp: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    Witaj Maleńka!

    Oby do poniedziałku - ja dziś mniej więcej postaram się nie tykac niezdrowego, paskudnego, tuczącego żarła, co z tego wyjdzie, nie mam pojęcia , ale grunt to pozytywne myślenie.

    I z tym pozytywnym myślemiem, zaczynam pozytywnie myśleć o Dukenie - na razie zjechać do jakiejś ludzkiej wagi, później przejśc na dietę dla "chudzielców" czyli wszystko jedząca na 1500-16000 kcal i nauczyć się zdrowego jedzenia, no a potem już tylko stabilizacja i 2000-2300 kcal.

    Jakoś to będzie, na razie gratuluję sukcesu, to na prawdę rewelacyjny wynik!!!

    Cieszę się, że jest nas więcej, Boże, jakie to nieziemsko przyjemne uczucie w końcu zobaczyć, że nie jest się samemu...

    Buziole i łapy precz od wstrętnych pokus! :*


    Tutaj bawię, doradzam, cieszę i pocieszam:
    Linoskoczka XXL- ponad 40kg do odstrzału - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #6
    muffinkaa jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    30-05-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    180

    Domyślnie Odp: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    Miło mi, że wpadłaś Linoskoczko, widzę że mamy podobne cele,
    dla mnie podstawą TEGO OSTATNIEGO odchudzania jest nauka normalnego odżywiania, bez jakiś napadów wieczornych kiedy pochłaniam pół lodówki, za to z codziennym sytym śniadaniem które jakoś nigdy, oczywiście w moim mniemaniu nie było mi potrzebne do życia.
    Nadszedł czas na zmiany!

  7. #7
    muffinkaa jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    30-05-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    180

    Domyślnie Odp: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    Hmmmm... wspominałam coś o najgorszym dniu dietkowania?
    ano wspominałam :/
    i co?
    i wykrakałam...
    wybrałam się dziś do znajomych w góry i wylądowałam w naleśnikarni,
    najpierw miałam ambitny plan ze skończy się na herbacie albo jakiejś wodzie z cytryną,
    później dodałam sobie do tego jakąś sałatkę... i było by ok gdybym w ostatniej chili nie zmieniła planów.
    Ostatecznie skończyło się na połowie porcji naleśnika (normalnie dają dwa ogromniachne) light ze szpinakiem,pierwsze dwa kęsy niemal stanęły mi w gardle, myśląc co ja do cholery wyrabiam, ale potem przyszło olśnienie. Po pierwsze po 2 miesiącach grzecznego dietkowania należy mi się jakaś nagroda kulinarna, a po drugie skoro chcę się nauczyć jeść z głową to nie mogę myśleć o jedzeniu z wyrzutami bo znając siebie przyjdzie potem załamanie i rzucę tą całą dietę w kąt wracając do zażerania się czym popadnie i użalania się nad sobą jaka to ja jestem gruba. STOP juz tak nie chcę!!
    Przecież jak się raz na jakiś czas zje coś z tzw.niedozwolonych rzeczy w zamian np obiadu, trzeba od razu wrócić na właściwy tor. Nie mogę tylko dopuścić sytuacji kiedy po jakimś "przestępstwie", powiem sobie że od jutra powrót, o nie! wtedy to by pewnie było od bliżej nieokreślonego jutra.

    Reasumując piszę to ja, grzeczna dziewczynka konsumująca właśnie serek wiejski z pomidorkiem i rzodkiewkami

  8. #8
    nunnnusia Guest

    Domyślnie Odp: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    Heloł, podoba mi się Twój nick ;D mufinko

    Naleśniki ze szpinakiem... Ble... Nie lubię szpinaku ;D.

    Fajnie tu u Ciebie, mogę wpadać?

  9. #9
    Awatar PolkaDor
    PolkaDor jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    24-09-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    370

    Domyślnie Odp: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    muffinki to co gumisie lubią najbardziej!!!
    3mam kciuki i powodzenia!

  10. #10
    muffinkaa jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    30-05-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    180

    Domyślnie Odp: Kolejna zawzięta i zmotywowana laska ;)

    Nunnusia - witam Cie w moich skromnych progach, wpadaj o każdej porze dnia i nocy będzie mi bardzo miło
    Ja szpinak uwielbiam, zwłaszcza z kaszą gryczaną która jak dla mnie nie ma żadnego smaku i trzeba zdominować jej smak czymś bardziej zjadliwym.
    A co do tego naleśnika to wspomnę jeszcze, że był z sosem jogurtowo-czosnkowym D i miałam przez cały czas wrażenie , że owy pan czosnek dominował bardziej w towarzystwie niż moja wielgachna osóbka

    PolkaDor - zgadzam się, gumisie, tygryski i inne kubusie uwielbiają mufiny

Strona 1 z 18 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •