-
Ostatnie starcie ;-)
,,,,,,,,,,,,
-
Odp: Ostatnie starcie ;-)
a to co ??chcesz być chuda jak te przecinki
ja też zaczynam po raz kolejny ... powodzenia
-
Odp: Ostatnie starcie ;-)
Próba mikrofonu
-
Odp: Ostatnie starcie ;-)
jakąś specjalna dietkę stosujesz ??
-
Odp: Ostatnie starcie ;-)
Więc do rzeczy
Mam 27 lat i tyleż samo nadwagi. Pracowałam na nią długo i pieczołowicie, niemalże w pocie czoła W szczytowym momencie formy ważyłam pewnie ze 110. Kiedyś byłam wręcz chorobliwie chudym dzieckiem, a teraz jestem chorobliwie otyłą kobietą i źle mi z tym
Mój biedny kręgosłup powiedział basta i czy mi się to podoba, czy nie - nie mam wyjścia. Muszę schudnąć.
Dzisiaj zrobiłam sobie dzień oczyszczający i zastanawiam sie nad planem działania.
Liczenie kalorii było by najlepsze ale jeszcze to rozważam. Polatam po wątkach i poszukam inspiracji.
atram Kolejny ale ostatni No bo ileż można...
-
Odp: Ostatnie starcie ;-)
Takie zaplanowane diety to nie dla mnie Bo jak tu jeść coś, na co nie ma się ochoty, a jest w planie. Zatem liczenie było by najlepsze. No i podstawowa zasada, która w moim przypadku zawsze działa Nie jeść po 18. Cholernie to trudne ,zwłaszcza na początku, ale jak wpadne w rytm to jakoś pójdzie.
Najgorzej z ruchem, bo mój nieszczęsny kręgosłup mnie ogranicza nieco.
-
Odp: Ostatnie starcie ;-)
Miałam chwilę słabości i ręka już sięgała po serniczek ale się ogarnęłam i zamknęłam lodówkę. Jest to o tyle sukcesem, że poza serniczkiem było tylko światełko
Na szczęście wyszperałam coś w zamrażarce w zamian, a potem najedzona poszłam zdobywać pokarm
Z tym liczeniem będzie kiepsko bo nawet wagi nie mam, ale jako że coś tam mi się majaczy z poprzednich odchudzań, to postaram się to jakoś mniej więcej kontrolować. Zrobiłam foty sadełka, żeby mieć punkt odniesienia.
A dzisiaj :
kefir owocowy
12 krewetek na parze
batonik cini mini
2 japca
kalarepka
Wiem, wiem mało ale to taki dzień wprowadzający.
Głowa mnie trochę łupie, ale z głodu tak bywa
Ostatnio edytowane przez _Nina_ ; 08-06-2009 o 20:29
-
Odp: Ostatnie starcie ;-)
Heh to mamy wiele wspólnego, bo ja też nie potrafię się ściśle stosować do konkretnych diet, bo albo coś mi nie smakuje, albo nie mam produktów, żeby coś zrobić, albo najnormalniej w świecie mi się nie chce Dlatego MŻ w tym wypadku działa najlepiej
Trzymam kciuki za twój przyszły sukces! Damy radę!
-
Odp: Ostatnie starcie ;-)
maja dokładnie tak samo mam.
Obmierzyłam się w strategicznych miejscach miejscach
biust: 121
talia : 90
biodra:118
uffff
Ale przynajmniej jeden wymiar mam modelowy
-
Odp: Ostatnie starcie ;-)
hej hej
nie ma co się głodzić u mnie zawsze później przychodzi szał na żarcie teraz jem częściej a mniej bez pieczywa, makaronów ze słodkościami ciężko wczoraj zachęcił mnie Pawełek więc go zjadłam ale jak na tydzień bez słodkości to ten 1 batonik starczy na cały następny
moje strategiczne miejsca prezentują się następująco:
wzrost: 172
biust: 124
talia : 98
biodra:106
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum