Fruktelko wpadam z pozdrowieniami miłego weekendu i odzywaj się
Fruktelko wpadam z pozdrowieniami miłego weekendu i odzywaj się
Całuski zostawiam a nuż się pojawisz?
Pozdrawiam Fruktelko bardzo serdecznie
Frukti może w weekend znajdziesz chwilkę co by tu skrobnąć parę słów ??
czekam na Ciebie bardzo bardzo
pozdrawiam sobotnio
Witam
Przyszłam sie serdecznie przywitac ze 'starymi znajomymi'
mam nadzieję,że na nowym forum uda nam sie w końcu nasz cel osiagnac
Przesyłam pozdrowionka
Agggniecha !!!
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Hej
Dieta u mnie leży i kwiczy.
ups, właśnie się zważyłam - 78 kg, czyli nie zaprzepaściłam jednak wszystkiego, co osiągnęłam,a czuję się jak słoń no i dużo jem, w tym słodycze.
Postaram się od dzisiaj z tym skończyć, bo naprawdę przydałoby mi się jeszcze schudnąć. Mam bardzo dużo biegania, potrzebuję dużo energii, bo moje dzieci ostatnio stały się bardzo pod tym względem wymagające. Potrzebna jest szybka, energiczna mama:-)))))
Pozdrawiam Was serdecznie!
I dziękuję za pamięć!
z tymi dziećmi... nie wiem w jakim wieku masz dzieciątka ale ja się cieszę bo już prawie koniec wakacji i do szkoły! zyskam troszkę czasu dla siebie bo całe wakacje byłam tylko dla nich na każde zawołanie i teraz koniec!!! miały chyba najlepsze wakacje odkąd pamiętają... do tej pory zawsze w wakacje pracowałam...
pozdrowienia i buziaki!
Fruktelko, fajnie, że się odezwałaś, już wiemy, co u Ciebie
Trzymam kciuki za dietkę!
Pozdrawiam Cię serdecznie
Też się cieszę! Też się cieszę!
Lubię wiedzieć , co tam u Ciebie!
Pozdrawiam i buziam!
Może znajdziesz więcej czasu dla nas kiedyś i razem ruszymy z kopyta we właściwą stronę
Fruktelko pozdrowienia zostawiam dla Ciebie i Rodzinki dokładam szeroki uśmiech
super ze waga trzyma się 7! I nie wracaj na 8 tory lecz mimo zabiegania pamiętaj tez o sobie
Wysłałam Ci fotki wielorybka.. niestety ja notuję już wagę trzycyfrową no nic, mam nadzieję ze kiedyś znów się przywitam z 7 na przodzie buziaczki
Frukti, jestem zwarta i gotowa
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.