Strona 53 z 68 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 521 do 530 z 672

Wątek: A ja znowu się odchudzam...

  1. #521
    Awatar kajka38
    kajka38 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    23-12-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,318

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    gratuluje samozaparcie na tej diecie a co do marchewki to sie oczyscisz calkowicie i doszczętnie
    jestem tu: Kaja na MM - Część 4 - Strona 18
    Zrzucone na MM:

  2. #522
    woney jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-04-2024
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    689
    Wpisy na blogu
    14

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    Kochane dziewczyny
    Weekend minął tak szybko, że nawet nie wiem kiedy. Piątek miałam trochę roboty choć wolny, to w domu było mnóstwo do zrobienia. Przede wszystkim nieskończony stos prania do wyprasowania. Z którym na szczęście już się uporałam. I za każdym razem jak wyprasuję taki kopiec niemal Kościuszki mówię sobie, że teraz będę prasować na bieżąco. A potem i tak nic z tego nie wychodzi i znowu zbiera mi się taka sama kopa Ale nic to. Może tym razem mi się uda?
    Od jutra zaczynam Body Space. Kupuję karnet (10 wejść) i chcę go wykorzystać przed końcem roku. Czyli 2-3 razy w tygodniu Myślę,*że w połączeniu z dietą przyniesie wspaniałe rezultaty.
    A na razie, na wadze -5,7 kilograma, w dwa tygodnie. Jestem bardzo zadowolona. Mam nadzieję dobić do -10 pod koniec diety, ale cicho, żeby nie zapeszyć

    Śnieg zasypał nasze śląskie drogi, jeździ się po prostu fatalnie. 30-40 km/h to max. Masakra po prostu.
    Ale poza tym, że jeździ się beznadziejnie i że trzeba rano autko odśnieżać, to zima ma swój niepowtarzalny urok. Mróz, biel dookoła, śnieg skrzypiący pod nogami. Zwłaszcza po zmroku odbijający się refleksami śnieg potrafi na prawdę wprawić w cudowny nastrój.

    A przede mną jeszcze 2 tygodnie diety. Jest cieżko, ale efekty bardzo skutecznie zniechęcają do zaprzestania dietowania Dam radę. A potem na śniadanie zjem tosta z masłem i łososiem. Strasznie za mną chodzi. Ale tylko jednego tosta. I kawusia z mlekiem... Mmm, rozmarzyłam się...

    Pozdrowienia z zasypanego śniegiem Śląska
    Kasia
    Bywa, użalam się nad sobą, a tymczasem wiatr unosi mnie w przestworza...

    A ja znowu się odchudzam... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  3. #523
    Awatar megulinka
    megulinka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-11-2010
    Mieszka w
    toruń
    Posty
    395

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    Woney świetny wynik jak na dwa tygodnie ! mogła bym ci poprasować bo uwielbiam prasowanie ale daleko mieszkamy od siebie
    Sama wywalczę moje niebo !

  4. #524
    Awatar Rozniczka
    Rozniczka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    10-05-2010
    Posty
    974

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    Witaj

    Heh, ja niecierpię prasować, aż dziw, że rwałam się do tego jako mała dziewczynka. Ja mogę iść nawet pognieciona, byle nie prasować. To ostatnia rzecz, którą bym zrobiła Także współczuję tej sterty Oj szkoda, że Megulinka mieszka również daleko mnie

    Kochane, praktycznie 6 kg w dwa tygodnie, jestem pełna podziwu dla Twojego samozaparcia i straconych kilogramów !!!
    Tu się męczę:
    Cel nr I : -36kg na poczatek - Strona 82 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

    TYLE CHCĘ ZRZUCIĆ DO ŚWIĄT

  5. #525
    woney jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-04-2024
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    689
    Wpisy na blogu
    14

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    Kochane dziewczyny
    kolejny dzień diety za mną i już bliżej niż dalej. Teraz to już będzie bułka z masłem (albo mój wymarzony tost
    Dzisiaj wybieram się na Body Space, mam nadzieję, że przeżyję te 30 minut intensywnego bądź co bądź treningu.
    Ponadto miałam poranny trening przy odśnieżaniu samochodu Dość intensywny, jak to rano, bo się człowiek spieszy Tylko zmarzłam trochę, ale to nic. W autku się rozgrzałam.
    W ten weekend znowu mamy małą u siebie, więc pewnie nie odpocznę, ale co tam. Najważniejsze,*żeby małej bylo dobrze. W koncu kontakt z ojcem jest bardzo ważny dla dziecka
    Miłego dnia Wam życzę moje kochane dziewczyny
    Kasia
    Bywa, użalam się nad sobą, a tymczasem wiatr unosi mnie w przestworza...

    A ja znowu się odchudzam... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #526
    Awatar Rozniczka
    Rozniczka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    10-05-2010
    Posty
    974

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    Hej hej

    Poranny trening przy samochodzie, hahaha, od razu mi się skojarzyło z tym, że u mnie rano cała siłownia przed blokiem się tworzy, wszyscy zaopatrzeni w szczotki, skrobaczki i łopatki lecą przed blok na ogroooooomny parking ( siłownię ) i ćwiczą Chyba muszę powiedzieć tacie, żeby mnie zostawiał tę miłą powinność, kurcze człowiek naprawdę sobie nie zdaje sprawy, że zwykłymi czynnościami spala się sporo kalorii. Może w nagrodę kiedyś po mnie przyjedzie późną nocą jak kończyć zajęcia będę :| ?

    Bardzo się cieszę, że tak dobrze Ci idzie dieta, nastawienie masz niesamowite, pozwolisz, że zabiorę go trochę w słoik i będę odżywiała nim mój umysł
    Tu się męczę:
    Cel nr I : -36kg na poczatek - Strona 82 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

    TYLE CHCĘ ZRZUCIĆ DO ŚWIĄT

  7. #527
    Awatar megulinka
    megulinka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-11-2010
    Mieszka w
    toruń
    Posty
    395

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    Woney nowa forma siłownia zimowa dotleniająca, opatentuj ale obawiam się że pół polski ćwiczy ostaniami dniami to samo.

    Wiesz przed chwila czytałam że w warszawie ludzie stoją w korku od 20 godzin, tak sie zamyśliłam a jak oni robią siku w tych autach?

    Odbija mi dzis, mam dobry humor.

    Woney do wali , tyle przeszłaś uda się i będziesz szczupła młoda i sexi.
    Sama wywalczę moje niebo !

  8. #528
    woney jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-04-2024
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    689
    Wpisy na blogu
    14

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    Cytat Zamieszczone przez Rozniczka Zobacz posta

    Bardzo się cieszę, że tak dobrze Ci idzie dieta, nastawienie masz niesamowite, pozwolisz, że zabiorę go trochę w słoik i będę odżywiała nim mój umysł
    Proszę bardzo, przesyłam Ci kabelkami wielki słój mojego nastawienie i trochę mniejszy, choć nie mniej wartościowy, dobrego humoru
    Kasia
    Bywa, użalam się nad sobą, a tymczasem wiatr unosi mnie w przestworza...

    A ja znowu się odchudzam... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  9. #529
    Awatar biga83
    biga83 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-05-2009
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    8,944

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    podziwiam cie za samozaparcie.
    ja ostanio sie pogubilam. wcianam sobie wszystko na co mam ochote...
    ale jest mi zimno. i pewnie ogranizm potrzebuje.
    podziwiam równiez za decyzje o body space. ja mam za wysoki puls... przy tym.
    i nie jest dla mnie zalecane.!
    ale efekty podobno są super.
    a ja prasowac lubie. tylko przypaliłam sobie sukienke w sobote
    i teraz napewno szybko tego nie zrobie.!

  10. #530
    woney jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-04-2024
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    689
    Wpisy na blogu
    14

    Domyślnie Odp: A ja znowu się odchudzam...

    Witajcie moje kochane dziewczyny
    Wczoraj dieta zaliczona w 100%, body space - zaliczone. Dzisiaj troszkę nogi mnie bolą, ale co tam. Fajnie było. Nie ma jak się porządnie wymęczyć.
    Tylko balsamu rozgrzewającego zapomniałam Jutro muszę pamiętać, bo z balsamem efekty są jeszcze lepsze. Puściłam sobie ulubioną muzyczkę na ipodzie i 30 minut niezmordowanie szłam na bieżni, średnim tempem. Nie spociłam się jakoś strasznie, ale to w końcu pierwszy raz.
    Już się nie mogę doczekać powrotu na siłownię, ale to dopiero w styczniu, jak będę miała kartę Multisport.

    Zima, zima, zima.
    Tak zimno, że aż się z domu nie chce wychodzić. Ale w nocy nie padało, więc przynajmniej odśnieżać nie trzeba było. Bo to odnieżanie rano jest strasznie upierdliwe. Wprawdzie Misiek pomaga, ale trzeba wcześniej wyjść, a więc i wcześniej wstać. A dla mnie poranne wstawanie, zwłaszcza w zimie, jest po prostu koszmarem.

    Do końca diety zostało 12 dni (licząc dzisiejszy). Trzymam się dobrze, choć powoli warzywa zaczynają mi bokiem wychodzić. Och, jak można marzyć o zwykłym toście z masłem... tfu...

    A niedługo święta. Już się doczekać nie mogę. Lubię tę świąteczną atmosfere, zapach choinki i wigilijnych potraw.
    Prezenty już kupione, tylko zapakować. No, jeszcze dla teściowej, ale mam nadzieję załatwić to w tym tygodniu.

    Miłego dzionka Wam życzę
    Kasia
    Bywa, użalam się nad sobą, a tymczasem wiatr unosi mnie w przestworza...

    A ja znowu się odchudzam... - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 53 z 68 PierwszyPierwszy ... 3 43 51 52 53 54 55 63 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •