Strona 1 z 23 1 2 3 11 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 228

Wątek: no niestety więcej niż 20 kg..

  1. #1
    Awatar kusinka30
    kusinka30 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    10-12-2009
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    263

    Domyślnie no niestety więcej niż 20 kg..

    Witam wszytskich,zastanawiałam sie przez chwile gdzie załozyć wątek czy na chce schudnać(tam bym sie też nadawała)czy tutaj ale chyba jednak tutaj..
    przytyło mi sie ostatanio no powiedzmy ,ze w ciagu ostatanich 3 lat nieco za duzo chociaz nigdy nie bylam szczupła,ale dałam rade schudnać na 74 kg co było dla mnie sukcesem jakieś 6 lat temu chyba!!pamietam codzinna gimnastyke godzina aerobiku plus rower i dietka....
    a teraz zapisałam sie na fitnes chodzilam 3 razy w tygodniu przez jakies 3 tygodnie obecnie mam kontuzje(ale nie związana z tymi cwiczeniami)ale z dieta tragicznie
    uwielbiam slodycze jak tylko pojawaia sie na horyzoncie to mam przymus zeby je zjesc!!
    co radzicie???jak zjem cos slodkiego to oczywiscie dieta idzie na marne tzn obzeraz sie do wieczora z postanowieniem zaczecia od dnia nastepnego...żałosne??

    bałwanek jedzie do Madonny 20.03.2010
    zmieniam swoje życie no niestety więcej niż 20 kg.. - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  2. #2
    Awatar biga83
    biga83 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-05-2009
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    8,944

    Domyślnie Odp: no niestety więcej niż 20 kg..

    to ja dolaczam się do kibicowania.
    uważam że na początek możesz stosować diete 1600-1700kcal.
    zobaczysz jak ładnie ci zaczną spadać kilogramy
    ja mam już troche drogi za sobą.
    bo 20kg! ja jem wszystko. np wprowadz sobie ze raz w tygodniu np w sobote zjesz sobie coś słodkiego. co nie powinno byc końcem diety. pozniej ładnie już dietkuj.
    ale wież mi warto walczyć. na forum jest dużo wsparcia i rad.

  3. #3
    Awatar kusinka30
    kusinka30 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    10-12-2009
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    263

    Smile Odp: no niestety więcej niż 20 kg..

    Dzieki Gosiu
    ja też stawiam na diete urozmaiconą a nie monoskładnikową
    cieszę się ,ze trafilam tutaj i ,ze poradziłaś mi załozyć sobie swój wątek hihihi
    jakoś musze to wszystko ogarnąć tzn diete
    pozdrawiam wszytskich

    bałwanek jedzie do Madonny 20.03.2010
    zmieniam swoje życie no niestety więcej niż 20 kg.. - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  4. #4
    Gotka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-10-2004
    Mieszka w
    Tarnów
    Posty
    429

    Domyślnie Odp: no niestety więcej niż 20 kg..

    witam

    Jak tam kochana leci?

    wiesz, spokojnie rozpisz sobie np wszystkie "za"- mam swoja liste motywacyjna nad lozkiem, bardzo pomaga jeden z tych podpunktów brzmi " bede zabójczo wygladac w nowej sukience"

    Polecam planowanie jadlospisu na pare dni- nie musisz chodzic btak czesto do sklepu bo zrobisz sobie porzadne zakupy rzadziej, i jak bedziesz glodna zawsze cos zdrowego pod reka do przegryzienia

    I brawo za załozenie watku- bede wpadac

    P.S wcale nie "niestety" kochana tylko poprostu wiecej niz 20kg

  5. #5
    Magda_F Guest

    Wink Odp: no niestety więcej niż 20 kg..

    Witaj...

    Ja jestem tu od..., bodajże wtroku??? Czy też środy..., przede wszystkim - WITAJ WŚRÓD rozumiejących..., są tu naprawdę życzliwi, którzy pomogą!!! Sama się o tym przekonałam!!!

    Ja bywam tu tak cząesto na ile pozwala mi moja mała Nika...

    Z tego co zauważyłam, a podpowiedziała, mi fantastyczna Monika, warto zdawać mały raporcik z tego co jadłaś danego dnia, EKSPERCI udzielą Ci ważnych wskazówek!!!

    POZDRAWIAM I JESZCZE RAZ WITAJ!!!

  6. #6
    Awatar kusinka30
    kusinka30 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    10-12-2009
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    263

    Domyślnie Odp: no niestety więcej niż 20 kg..

    hej dziewczyny
    dzieki za odwiedziny i rady
    wykorzystujac rady zeby zaplanowac diete na dluzej na wątku polecanej przez Magde Moniki znalazlam:najpierw przeczytaj a potem sie odchudziaj gumisia
    no wiec przeczytałam..i wklejam sobie proponowane zestawy bede sie trzymac tych zasad
    mialam problem czy jesc jeszcze po treningu czyli kolo godz 20.00 ale chyba tak wedlug tego co pisze ,a co Wy sądzicie?????????????????

    oto zestawy jakby ktos szukał tzn nie musial szukac
    Zestaw I:

    śniadanie - miseczka owisianki na mleku 1,5%

    2 śniadanko - jabłuszko + ciemna bułeczka pełnoziarnista z żółtym serem i ogórkiem

    obiad - kawałki piersi z kurczaka podsmażane na oliwie z oliwek albo oleju z pestek winogron, 1/3 torebki brązowego ryżu i do tego warzywa

    podwieczorek - jogurt naturalny + pół grejfruta czerwonego, zielona herbata

    godzinkę po podwieczorku - godzinka ćwiczeń

    po ćwiczeniach prysznic a potem kolacja - serek wiejski + łyżeczka dżemu, czerwona herbata


    Zestaw II

    śniadanie: 2 kromki żytniego chleba, jajecznica na maśle z pomidorem i szczypiorkiem, zielona herbata

    2 śniadanie: maślanka albo kefir + jabłko

    obiad: ryba smażona na oliwie z oliwek albo oleju z pestek winogron, 2 ziemniaczki, kapusta kiszona

    2 godziny po obiedzie godzinka ćwiczeń

    po ćwiczeniach podwieczorek: serek wiejski z bananem (startym na papkę, zielona herbatka

    kolacja - 2 kromki żytniego chleba z białym serem i rzodkiewka czy ogórek, możę być jakaś sałatka (Bez majonezu i tłuszczu), czerwona herbatka


    Zestaw III:

    śniadanie: miseczka musli z mlekiem 1,5%

    2 śniadanie: pomarańcza + bułeczka ciemna pełnoziarnista z białym serkiem

    obiad: chude mieso + 1/3 torebki kaszy gryczanej + warzywa (np. kalafior, buraczki, co tam będzie )

    podwieczorek: jogurt naturalny + kilka plastrów ananasa z puszki, zielona herbata

    godzinkę po podwieczorku ćwiczenia

    po ćwiczeniach prysznic i potem kolacja: tuńczyk z wody w puszce + kromka żytniego chleba, czerowona herbata


    Zestaw IV:

    śniadanie: miseczka owsianki z mlekiem 1,5%

    2 śnaidanie: żytnia bułeczka pełnoziarnista + szyneczka + sałata

    obiad: zupa niezabielana, może być z kawałkami miesa (robiona na udku z kurczaka)

    podwieczorek: jogurt naturalny + kilka orzechów, zielona herbata

    kolacja: serek wiejski + szczypiorek, czerwona herbata


    Zestaw V:

    śniadanko: 3 kromki żytniego chleba + trochę masła + szyneczka i białego serka pare plastrów + cały pomidor, zielona herbatka

    2 śniadanko: jogurt pitny i jabłko

    obiad: mięsko z piersi kurczaka + 2 ziemniaczki + warzywka

    2 godziny po obiedzie trening - godzinka

    po treningu prysznic i potem podwieczorek: serek wiejski + musli

    kolacja: sałatka z kapusty pekińskiej, pomidora, tuńczyk w wodzie z puszki

    bałwanek jedzie do Madonny 20.03.2010
    zmieniam swoje życie no niestety więcej niż 20 kg.. - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  7. #7
    Awatar elkaja
    elkaja jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Muscat (Oman)
    Posty
    1,987

    Domyślnie Odp: no niestety więcej niż 20 kg..

    Hej kochana, ja też dołączam. Według mnie te podane przez ciebie zestawy prezentują się zdrowo, smacznie i sycąco. No i ten sport - bardzo mi się podoba. Nawet nie musi być codziennie, bo może ciebie to zniechęcić. Ja zaczęłam oprócz basenu wchodzić na 7 piętro (dzisiaj z pięciokilową siatką zakupów - przez moment zastanawiałam się, czy nie skorzystać z windy, bo siatka ciężka, a potem pomyślałam: schudłam już 6 kg, co to dla mnie ta pięciokilowa siatka?, tyle samo nosiłam jakiś miesiąc temu na sobie).

    W ogóle to z rana się pomierzę i porównam potem 1 stycznia gdzie mi ubyło. Też może się pomierz. W wymiarach lepiej zauważyć postępy. Ostatnio któraś z dziewczyn pisała, że tu jej ubyło 5cm, gdzieś tam 7 cm, gdzieś tam jeszcze 7cm, no i ona niezadowolona, a podsumowałam to jej i wyszło 19cm! To już wygląda zupełnie inaczej.

    Ja uważam, że słodycze trzeba odstawić zupełnie. Nie ma, że zjesz sobie kostkę czekolady. Na mnie podziałałoby to w ten sposób: zjadłam kostkę, no to co mi zaszkodzi kolejna? To samo z chrupkami, frytkami i innymi fast-food'ami.

    Aha, no i najlepiej zaglądaj tutaj codziennie. Naprawdę dziewczyny świetnie towarzyszą, wspierają, doradzają.

    Cel 1: 94kg (7/09), Cel 2: 89kg (5/10), Cel 3: 84kg (9/11), Cel 4: 80kg (7/12), Cel 5: 77 kg (4/01/13)

    Walczę po raz kolejny...

  8. #8
    Awatar Monika_D32
    Monika_D32 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    29-10-2009
    Posty
    15,730

    Domyślnie Odp: no niestety więcej niż 20 kg..

    Hej hej)
    Słodycze są be... jak juz to korzystaj z tych co sa zdrowe... np tak jak jedna z forumowiczek je ciasteczka Lu Go, ja czasami zjem jedna sezamke, ale tak jak mam ochote na slodkie to jem jogurcik zott light z otrebami i juz pozniej nawet o słodkim nie pomysle...
    Rowniez dolaczam do kibicowania i zycze ładnego dietkowania))
    9 lat temu udało się schudnąć z 105 do 68 kg. Teraz walczę na nowo, 2018 r największa waga 90 kg



    15 kg do pogonienia w diabły, czyli nowy start, nowy dom, nowa Ja

  9. #9
    Awatar Maripoza
    Maripoza jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-12-2009
    Posty
    46

    Domyślnie Odp: no niestety więcej niż 20 kg..

    Kibicuję, kibicuję.Też tak mam ze słodyczami jak Ty i dlatego dałam sobie kategoryczny zakaz zbliżania się do nich,bo kończy się to lawiną Jedzonko bardzo smaczne sobie ułożyłaś i oczywiście zdrowe!
    A gimnastyka! Super,podziwiam,bo ja omijam takim samym szerokim łukiem jak słodycze.
    Trzymaj się Kochana i będę wpadać

  10. #10
    Awatar kusinka30
    kusinka30 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    10-12-2009
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    263

    Domyślnie Odp: no niestety więcej niż 20 kg..

    hejdzieki za wszytskie odwiedziny to rzeczywiście miłe i mobilizujące ,nie pozostaje więc dłuzna
    wiecie co dziewczyny dochodze do wniosku ,ze chyba jestem z Was wszytkich najgrubsza!!!mam najwyzsze bmi
    albo jesteście takie wysokie..albo jestem taka ubita hehe(zawsze jestem optymistką.ale cóż nie lubie sie dołować)
    przyznam sie Wam też ten niewielki spadek wagi 2-3 kg to własnie dzieki cwiczeniom
    prowadze niestety siedzacy tryb zycia i to gubi;(
    czasem obżeram sie jak mi smutno ale poza tymi wpadkami to mysle ,ze m moim odzywianiem nie jest jakos bardzo zle,inaczej zna sie zasady gorzej ze stosowaniemhehe
    mysle ,ze cwiczenia bardzo duuuzo daja ja chodze ,chyba dochodze do wniosku ze lepiej 3-4 razy w tyg wylewac z siebie 7 poty przez 1-1,5 g niz stosowac jakas bardzo restrykcyjna diete...bo potem i tak wilczy głód nadejdzie....

    bałwanek jedzie do Madonny 20.03.2010
    zmieniam swoje życie no niestety więcej niż 20 kg.. - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 1 z 23 1 2 3 11 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •