A ja bigosów nie mogę jeśćbo mnie zaraz wywala...
A ja bigosów nie mogę jeśćbo mnie zaraz wywala...
OOO fajny przepis - i wygląda na smaczne danie![]()
Karolciu - ja ze względu na wątrobę nie powinnam jeść kapusty - ale troszkę .... zjadamKocham kapustkę
![]()
Moja przemiana - Z Kaśki XXL w Kaśkę L
4. X. 2019. - 92 - 70 ? 3. -18.07. 2016 - 91,5 ; 2- 24.01.2011 z 79 - 75 kg; 1- 05.02.2010 z 86 - 74kg;
Witaj Kasiu - gratuluje podjęcia decyzji o odchudzaniu - to jest chyba najtrudniejsze, ten pierwszy krokJeżeli chodzi o przepisy to poszukaj w książce kucharskiej. Dziewczyny wrzucają ti swoje dietkowe przepisy
Trzymam kciuki za wytrwałość i zapraszam do mnie![]()
To dopiero kilka dni - a ja już poległam ... pokonał mnie kawałek rolady truskawkowej ..... no wstyd ... ależ mam silną wolę -
Jak wy sobie z tym radziłyście ?????
Moja przemiana - Z Kaśki XXL w Kaśkę L
4. X. 2019. - 92 - 70 ? 3. -18.07. 2016 - 91,5 ; 2- 24.01.2011 z 79 - 75 kg; 1- 05.02.2010 z 86 - 74kg;
Kasiu,jakie poległam?
To się najlepszemu zdarza.
10 razy odmówisz, a raz się skusisz
Trudno...dietka się nie kończy na roladzie truskawkowej.
Musisz o tym zapomnieć.
Zobacz już mamy nowy dzień![]()
Opowiadaj jak Ci idzie, to bardzo pomaga
W szczególności jak ktoś jest na starcie.
Nie ma co rozpaczać nad roladą.
Było, minęło, teraz trzeba zapomnieć i pracować nad sobą, aby takie wpadki nie zdarzały się zbyt często.
Nie jesteś sama. Mi też się zdarzają i to do tej pory.
Czasami nawet lepiej zjeść kawałeczek czegoś zakazanego, niż dusić w sobie chęć zjedzenia i w efekcie pożarcie np całej rolady.
Ech - dziś ciężki dzień .. wyszłam do pracy rano - wróciłam przed chwileczką .
Dziękuję Wam dziewczyny za wsparcie - codziennie odkrywam jakie to jest ważne ... Fajnie , że jesteście![]()
Rano zaspałam więc tylko kilka łyków herbatki .... Potem cały czas byłam zajęta więc wypiłam herbatkę bc i potem zjadłam jabłko.
Ok 17 . drożdżówkę z kiwi..
A teraz herbatkę z cytryną i odrobiną cukru ( bo jakoś z cytryną nie mogę pić bez cukru- na razie
) i zajadam kromkę z masłem i wędliną ... potem jeszcze herbatkę - może czerwoną - albo z miętą .. a syn przyniósł mi małego kinderka - taki dla dzieci - co to szklanka mleka się tam mieści
![]()
Za kilka dni będę miała luźniej - to jakoś te rady Forumowe poukładam - i postaram się bardziej z głową i nie w biegu odżywiać ...
No - ale martwią mnie jeszcze ćwiczenia - nie ma już aerobiku u nas i muszę ćwiczyć sama - tzn - na razie nie ćwiczę wcale .. . Kompletne zero ...
Ostatnio edytowane przez Kasiak176 ; 13-01-2010 o 19:18
Moja przemiana - Z Kaśki XXL w Kaśkę L
4. X. 2019. - 92 - 70 ? 3. -18.07. 2016 - 91,5 ; 2- 24.01.2011 z 79 - 75 kg; 1- 05.02.2010 z 86 - 74kg;
Roladą się wcale nie przejmuj! Zapomnij i staraj się, żeby nie zdarzało sie to za częstoNie musisz robic wszystkiego od razu. Najpierw usystematyzuj diete a pózniej zabierzesz się za ćwiczenia. Małymi kroczkami
Sciskam mocno!
Kasiu,czy mam rozumieć że przez cały dzień,zjadłaś jabłko i drożdżówkę?
Jeśli tak, to nie jest to dobra wiadomość ale z czasem wpadniesz w rytm.
Trzeba tylko inne nawyki w sobie wyrobić.
Ja już jestem trzy miesiące na diecie,a mi się różniste wpadki przytrafiają i tak pewnie już pozostanie![]()
To był zwariowany , zabiegany dzień ... ale jeszcze 3 dni i mam więcej czasu dla siebie - więc mam nadzieję wszsystko tak poukładać, żeby potem było juz z gorki ...
Czekam na wiosnę , świeże owoce i sałatę ... mhhh - jak ja to lubię![]()
Czym zastępujecie majonez ?
Czy koktajl z mrozonych truskawek i wiejskiego zsiadłego mleka mozna uznać za posiłek .... ?
Szkoda, że nie mam wagi elektronicznej - bo na mojej kilo w tą , czy w tamta to wsio rybka - a dla mnie już nie![]()
Muszę pomyśleć o takiej wadze .....
Paulinko - dziekuję za odwiedziny i wsparcie - zaraz zajrzę do Ciebie![]()
![]()
Zapraszam częściej![]()
Moja przemiana - Z Kaśki XXL w Kaśkę L
4. X. 2019. - 92 - 70 ? 3. -18.07. 2016 - 91,5 ; 2- 24.01.2011 z 79 - 75 kg; 1- 05.02.2010 z 86 - 74kg;