Zamieszczone przez
Luna38
Witam !
Potwierdzam, to co napisała kawucha-skalpel to ostateczność.Mam przyjaciółkę Włoszkę która 4 lata temu poddała się takiej operacji. Dzisiaj jest o 55 kg lżejsza.Czuje się świetnie,je w tej chwili wszystko.Ciało ma nawet bardzo ładne,widziałam ją w tym roku w stroju kąpielowym.Jedynie na rękach została obwisła skóra, ale czeka już na termin aby to usunąć.Trochę jej zazdrościłam kiedy widziałam jak jej waga spada, a ja nie mogę sobie poradzić i zastanawiałam się,czy też nie poddać się takiej operacji.Jej koleżanka też jest po takim zabiegu i to co przeszła utwierdziło mnie tylko w przekonaniu,że nigdy tego nie zrobię.Do tego też doszła tragedia jaka spotkała Telepeters i stwierdziłam,że mam dla kogo żyć i pokaże, że dam radę schudnąć sama.