Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 116
Like Tree8Lubią to

Wątek: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

  1. #41
    kingauk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2009
    Mieszka w
    Peterborough
    Posty
    8

    Domyślnie Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    pogubialm sie w tym liczeniu, byc moze dlatego ze jestem blondynka hahaha

    waga 115, wzrost 170, wiek 25.

    mozecie mi z tym pomoc?

    bardzo dziekuje

  2. #42
    Rafal92 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-07-2009
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3

    Question Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    Witam,
    Mam pytanka odnosnie por spozywania posilkow...
    - Czemu pierwszy posiłek powinno się jeść maksymalnie do 2h po przebudzeniu?
    - Dlaczego zaleca sie jeść 5-6 posilkow zamiast np. 3 (również ograniczonych)?

    Słyszałem ze zaleca sie nie popijać w trakcie i do pol godziny po jedzeniu... czy to prawda?

    pozdrawiam
    Rafal

  3. #43
    surowa jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    Cytat Zamieszczone przez Rafal92 Zobacz posta
    Witam,
    Mam pytanka odnosnie por spozywania posilkow...
    - Czemu pierwszy posiłek powinno się jeść maksymalnie do 2h po przebudzeniu?
    - Dlaczego zaleca sie jeść 5-6 posilkow zamiast np. 3 (również ograniczonych)?

    Słyszałem ze zaleca sie nie popijać w trakcie i do pol godziny po jedzeniu... czy to prawda?

    pozdrawiam
    Rafal

    Hej.
    Szczerze to nie znam dokładniej mechanizmów, które powodują, ze najlepiej by 1 posiłek zjadać do 2h po przebudzeniu. Przypuszczam, ze ma to związek z funkcjonowaniem trzustki i sprawą z insuliną. Poza tym na chłopski rozum, wydaje się, ze im dłużej zwlekamy z jedzeniem 1go posiłku, tym bardziej organizm się "niepokoi", jest przegładzany, tu wymaga się od niego pracy pełną par a, a on nie ma skąd wziąć energii. "Myśli", że nadeszły ciężkie czasy, więc będzie chciał oszczędzać. - Zwolni metabolizm (?)
    Można pomyśleć, no jak to skąd, z zapasów tkanki tłuszczowej. Tylko ze nasz organizm jest sprytny, a zapasy tkanki tłuszczowej to rzecz do której sięga najmniej chętnie i z dużymi oporami. Bo paradoksalnie, dużo magazynuje, ale nie chce do tego później sięgać. W sytuacji o którą pytasz, nie sięgnie do zapasow TT tylko zacznie zjadać białko (czyli mięśnie), a jak już wreszcie coś dostanie, to pierwsze co zrobi, to zmagazynuje. Wracając jednak do wątku głównego: później wiec nie mogąc normalnie funkcjonować domaga się dużej dawki energii, (to stąd ierze się ochota na słodycze, mączne produkty) najlepiej z takich produktów z których będzie mógł ją szybko uzyskać, a to niestety te od których tyjemy, czyli węgle proste (bo one szybko się wchłaniają, powodując szybki wzrost insuliny we krwi, pamiętajmy, że przecież ma za zadanie transportować wartości odżywcze, a im jej więcej tym szybciej dostarczy energii). Co zrobi jak dostanie wreszcie posiłek? - zmagazynuje, i to bardzo szybko, bo najprawdopodobniej, to co w końcu (z opoźnieniem) zjemy będzie właśnie węglami prostymi (w najgorszym układzie z tłuszczami!), czym ułatwiamy organizmowi magazynowanie. Odradza się wiec przegładzanie. Nawet na sportowym forum dyskusyjnym, coraz częściej karci się nawet treningi na czczo.
    Organizm ma czuć się bezpiecznie, trzeba go podejść, nie może wyczuwać kryzysów - małych dawek, jedząc częściej, oszukujemy go trochę. Energia ma być dostarczana mu ciągle w małych dawkach (trzeba jednak dbać o limit kaloryczny), po to, żeby nie powodować nagłych i gwałtownych wzrostów insuliny we krwi. To jest jednocześnie odpowiedz na drugie pytanie. Dlaczego 5-6 a nie tylko 3. Właśnie dlatego. By nie przegładzać organizmu, a jednocześnie utrzymać ujemny bilans energetyczny. Nasz organizm ma działać jak cały czas żarzące się ognisko. Żar ma być podtrzymywany cały czas, na podobnym poziomie. Przygaszanie, a co gorsza zagaśnięcie, a później rozpalanie wielkiego ogniska przynosi tylko szkody.

    Celem jest dbanie o to by w naszym organizmie cały czas byl niski poziom insuliny.
    Jakimi produktami to juz wiadomo. Jak: właśnie odpowiednimi porami posiłków i odpowiednimi (2-3h) przerwami między nimi.

    Co do popijania posiłków. Podobno chodzi o kwasy żołądkowe. Twierdzi się, ze powinno się unikać ich rozcieńczania. Produkty sa wtedy gorzej i dużej trawione - efekt, mimo pełnego żołądka, organizm nie jest dokarmiany... - wydaje mu się, że "ognisko przygasza" lądujemy wiec w siebie więcej jedzenia... którego już nie potrzebujemy. ładujmey bo organizm zaniepokojony domaga się dostarczenia większej dawki energii - ta ze zjedzonego posiłku jest za długo "przerabiana" na energie, więc mózg pobudza łaknienie na... np słodycze - szybka dawka energii. (zaznaczam, że używam dużych skrótów myślowych)

    Zaleca się picie 20-30 min po posiłku. Najwcześniej. Mniej więcej tez, tyle czasu potrzebuje nasz mozg żeby zorientować się, ze jest już syty.

    Wszystko to o co pytasz, ma w sumie 2 cele.
    Po 1 - nie przegładzać się
    po 2 - otrzymywać "stały" poziom poczucia sytości - czyli nie przejadać się.


    Pozdrawiam.
    Emila
    Ostatnio edytowane przez surowa ; 19-07-2009 o 17:39

  4. #44
    Awatar ketoza
    ketoza jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    06-02-2009
    Mieszka w
    Gdynia
    Posty
    1,963

    Talking Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    Cytat Zamieszczone przez surowa Zobacz posta
    Hej.
    Szczerze to nie znam dokładniej mechanizmów, które powodują, ze najlepiej by 1 posiłek zjadać do 2h po przebudzeniu. Przypuszczam, ze ma to związek z funkcjonowaniem trzustki i sprawą z insuliną. Poza tym na chłopski rozum, wydaje się, ze im dłużej zwlekamy z jedzeniem 1go posiłku, tym bardziej organizm się "niepokoi", jest przegładzany, tu wymaga się od niego pracy pełną par a, a on nie ma skąd wziąć energii. "Myśli", że nadeszły ciężkie czasy, więc będzie chciał oszczędzać. - Zwolni metabolizm (?)
    Można pomyśleć, no jak to skąd, z zapasów tkanki tłuszczowej. Tylko ze nasz organizm jest sprytny, a zapasy tkanki tłuszczowej to rzecz do której sięga najmniej chętnie i z dużymi oporami. Bo paradoksalnie, dużo magazynuje, ale nie chce do tego później sięgać. W sytuacji o którą pytasz, nie sięgnie do zapasow TT tylko zacznie zjadać białko (czyli mięśnie), a jak już wreszcie coś dostanie, to pierwsze co zrobi, to zmagazynuje. Wracając jednak do wątku głównego: później wiec nie mogąc normalnie funkcjonować domaga się dużej dawki energii, (to stąd ierze się ochota na słodycze, mączne produkty) najlepiej z takich produktów z których będzie mógł ją szybko uzyskać, a to niestety te od których tyjemy, czyli węgle proste (bo one szybko się wchłaniają, powodując szybki wzrost insuliny we krwi, pamiętajmy, że przecież ma za zadanie transportować wartości odżywcze, a im jej więcej tym szybciej dostarczy energii). Co zrobi jak dostanie wreszcie posiłek? - zmagazynuje, i to bardzo szybko, bo najprawdopodobniej, to co w końcu (z opoźnieniem) zjemy będzie właśnie węglami prostymi (w najgorszym układzie z tłuszczami!), czym ułatwiamy organizmowi magazynowanie. Odradza się wiec przegładzanie. Nawet na sportowym forum dyskusyjnym, coraz częściej karci się nawet treningi na czczo.
    Organizm ma czuć się bezpiecznie, trzeba go podejść, nie może wyczuwać kryzysów - małych dawek, jedząc częściej, oszukujemy go trochę. Energia ma być dostarczana mu ciągle w małych dawkach (trzeba jednak dbać o limit kaloryczny), po to, żeby nie powodować nagłych i gwałtownych wzrostów insuliny we krwi. To jest jednocześnie odpowiedz na drugie pytanie. Dlaczego 5-6 a nie tylko 3. Właśnie dlatego. By nie przegładzać organizmu, a jednocześnie utrzymać ujemny bilans energetyczny. Nasz organizm ma działać jak cały czas żarzące się ognisko. Żar ma być podtrzymywany cały czas, na podobnym poziomie. Przygaszanie, a co gorsza zagaśnięcie, a później rozpalanie wielkiego ogniska przynosi tylko szkody.

    Celem jest dbanie o to by w naszym organizmie cały czas byl niski poziom insuliny.
    Jakimi produktami to juz wiadomo. Jak: właśnie odpowiednimi porami posiłków i odpowiednimi (2-3h) przerwami między nimi.

    Co do popijania posiłków. Podobno chodzi o kwasy żołądkowe. Twierdzi się, ze powinno się unikać ich rozcieńczania. Produkty sa wtedy gorzej i dużej trawione - efekt, mimo pełnego żołądka, organizm nie jest dokarmiany... - wydaje mu się, że "ognisko przygasza" lądujemy wiec w siebie więcej jedzenia... którego już nie potrzebujemy. ładujmey bo organizm zaniepokojony domaga się dostarczenia większej dawki energii - ta ze zjedzonego posiłku jest za długo "przerabiana" na energie, więc mózg pobudza łaknienie na... np słodycze - szybka dawka energii. (zaznaczam, że używam dużych skrótów myślowych)

    Zaleca się picie 20-30 min po posiłku. Najwcześniej. Mniej więcej tez, tyle czasu potrzebuje nasz mozg żeby zorientować się, ze jest już syty.

    Wszystko to o co pytasz, ma w sumie 2 cele.
    Po 1 - nie przegładzać się
    po 2 - otrzymywać "stały" poziom poczucia sytości - czyli nie przejadać się.


    Pozdrawiam.
    Emila
    Emilio, bardzo podoba mi się Twój światopogląd, w wielu punktach mamy to samo zdanie .
    Potwierdzam prawdziwość tego co napisałaś z moimi obserwacjami...

    W wolnej chwili zapraszam na mój wątek, gdzie zgłębiam mechanizmy biologiczne biorące udział w w wielu przemianach metabolicznych człowieka...
    ale nie tylko

    pozdrawiam
    ketoza
    Wszystkie moje wypowiedzi są jedynie osobistymi opiniami i mają charakter czysto informacyjny. Nie należy ich traktować jak zaleceń. Nie ponoszę odpowiedzialności za sposób w jaki zostaną odebrane.
    W razie wątpliwości postępuj zgodnie z własnymi przekonaniami, bądź skontaktuj się ze specjalistą.
    MOJA HISTORIA część pierwsza, mnóstwo porad i ciekawostek o odchudzaniu. Polecam

  5. #45
    bozena Guest

    Domyślnie Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    Świetny wątek
    Dopiero kilka dni temu go odkryłam
    Kopalnia informacji.
    Poczytałam ,policzyłam i mam zamiar wykorzystać w praktyce

  6. #46
    Awatar szalka
    szalka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Jasło
    Posty
    1,465

    Domyślnie Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    SUROWA SUPER dużo wiedzy zgormadzonej w jednym miejscu. Fajnie że Ci się chciało
    było w listopadzie 2009 (79,9 - 66,7 kg)

    AKTUALNIE
    Tu jestemspróbuję zrzucić 10 kg - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  7. #47
    Awatar Tlustostan
    Tlustostan jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-07-2009
    Mieszka w
    Edinburgh
    Posty
    1,815

    Domyślnie Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    Cieszę się, że mnie tu zawiało. Obszernie piszesz o tym czym naprawdę jest odchudzanie. Trafia do makówy. Kurczaki, jednak ważne jest żeby wiedzieć co się robi - wtedy robi sie lepiej i z większym przekonaniem i mnniejszą ilością błędów i wpadek
    13 lipiec 2009-luty 2010 88-->65,8 pół roku spokoju, a potem zdradzieckie jojko i... 2 styczeń 2011--> do mety

    https://forum.jestemfit.pl/c...czesc-1-a.html

  8. #48
    pampi88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-07-2009
    Mieszka w
    Olecko
    Posty
    3

    Domyślnie Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    ostro no to muszę zwiekszyc ilość kal



  9. #49
    surowa jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    03-10-2005
    Posty
    1,155

    Domyślnie Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    Hej kochane, ciesze sie ze tu zaglądacie i korzycie z tego co napisałam. Ku przestrodze i na zdrowie
    Trzymam za nas wszystkie (wszystkich) kciuki.

  10. #50
    Awatar szalka
    szalka jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Jasło
    Posty
    1,465

    Domyślnie Odp: ABC odchudzania - z mądrości forumowych

    Widzę że startujesz z tego samego miejsca co ja POWODZENIA
    było w listopadzie 2009 (79,9 - 66,7 kg)

    AKTUALNIE
    Tu jestemspróbuję zrzucić 10 kg - Grupy Wsparcia Dieta.pl

Strona 5 z 12 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 ... OstatniOstatni

Podobne wątki

  1. Odchudzania c.d.
    By agaaa in forum Odchudzanie po 40-stce
    Odpowiedzi: 693
    Ostatni post / autor: 04-03-2021, 17:19
  2. Do odchudzania gotowa...START!!!!!
    By Misia153 in forum XXL 20 kg i więcej
    Odpowiedzi: 2824
    Ostatni post / autor: 31-01-2011, 21:12
  3. Mój pamiętnik odchudzania:))
    By chaima in forum Pamiętnik odchudzania
    Odpowiedzi: 42
    Ostatni post / autor: 01-12-2008, 10:33
  4. Pamiętnik odchudzania milushki ;-)
    By milushka in forum Pamiętnik odchudzania
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 12-08-2008, 13:45

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •