czy Waszym zdaniem guma do żucia pomaga czy przeszkadza w diecie?
czy Waszym zdaniem guma do żucia pomaga czy przeszkadza w diecie?
mi czasami pomaga powstrzymać apetyt
było w listopadzie 2009 (79,9 - 66,7 kg)
![]()
AKTUALNIE
Tu jestemspróbuję zrzucić 10 kg - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Po wyliczeniach wyszło mi, że mogę dziennie pochłonąć 1350 kcal![]()
Choć dzisiaj juz zjadłam 1600 kcal i to bez kolacji, która jest przede mnąDzisiaj jakaś grypka mnie zaczęła nękać, więc muszę się przyznać, że 500kcal z tych 1600 to jeżyki
Chciałam si pocieszyć...
Okropne jest uzależnienie od słodyczy...
Mam nadzieję, że wróce do swojej starej wagi...
Ile to trzeba samozaparcia....
To fakt.
Pamietaj jednak ze kiedy jestesmy chore, nasz organizm domaga sie cukru bo nimi glownie pozywaja sie batkerie, dzieki temu chorosko lepiej sie rozwija i trudniej sie wyleczyc. Warto chocby dla tego unikac slodyczy, zeby chorobsku przeszkadzac i szybciej sie go pozbyc.
Dziękuję. Taki byl jego cel. Ja tez dlugo walczlam jak z wiatrakami... Bezskutecznie, nie iwedzac ze sama sobie utrudniam...
Mam nadzieje ze i Wam po lektruze i wproadzeniu kilku zasad bedzie chudlo sie efektywniej.
Ja mam za soba juz prawie 20 kg. Do celu pozostalo mi tylko kilka (może naście).
Powodzenia wszystkim!
Też nie miałam o tym pojęcia
było w listopadzie 2009 (79,9 - 66,7 kg)
![]()
AKTUALNIE
Tu jestemspróbuję zrzucić 10 kg - Grupy Wsparcia Dieta.pl
Wpadam się przywitaćwróciłam na forum ze straszną wagą 100 kg. Od dziś zaczęłam drugie odchudzanie w moim życiu...
Mam nadzieję, że kiedyś powstanie wątek ABC skutecznego zapobiegania jo-jo. Ja poległam - szczegóły u mnie na wątku, jeśli ktoś jest ciekawy. Schudnąć umiałam, wagę utrzymałam rok. I po trochę mnie przybywało, po drodze sporo się działo
W każdym razie wszystko, co napisałam o odchudzaniu podtrzymuje, bo to działa. Natomiast o tym co po odchudzaniu - ech, może ktoś jest mądrzejszy ode mnie![]()
Margolka123 - reaktywacja- Grupy Wsparcia Dieta.pl
Od 1.10.09 do 12.05.10 - 22 kg
Dukam dalej, do skutku!