-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
A wiesz co powinnas wrzucic w jadłospis przy takich bólach kolan....zelatynke, czyli jesc galaretki...z kurczaczka na przykład sobie zrób, zadna filozofia przeciez, albo galaretke normalna z owocami bez cukru
Moze dziwnie brzmi, ale o bólach kolan...wiem z własnego doswiadczenia.
-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
hmm dziękuję! jutro postaram się znaleźć taką galaretkę (bo mięsnych nie lubię), mam nadzieję, że mi się uda (mieszkam w holandii i nie jest mi łatwo doszukać się pewnych produktów :P)
---------- Wiadomość dodana 22-03-2010 o 10:05 ---------- Poprzednia wiadomość dodana 21-03-2010 o 22:35 ----------
witajcie 
właśnie jem 1 posiłek dzisiaj, wg diety: chleb pełnoziarnisty (tu wspomnę, że pełnoziarnisty, to nie ten "z ziarnami". Powinnyśmy jeść chlebek, u którego w składzie na pierwszym miejscu jest mąka żytnia) z masłem (zdrowa dieta powinna zawierać tłuszcze- masło i margaryna na zmianę, oraz 2 łyżki oliwy na dzień- w sałatkach np.), jajko, pomidor, zielona herbatka 
niestety jeszcze dziś mnie czeka dzień wyjazdowy, gdzie dostanę posiłek, ale mam nadzieję, że będzie jakiś wybór i bez problemu zjem zdrowo.
u mnie pogoda ładna, ptaszki mi za oknem śpiewają, więc początek dnia bardzo miły ;P musiałam dziś pospać niestety dłużej, bo od trzech dni wracam do domu o 2/3 w nocy ;/ i dziś niestety też, ale to już ostatni raz! ależ się cieszę! 
pozdrawiam ciepło i życzę cudownego dnia!
Ostatnio edytowane przez oliada ; 25-03-2010 o 17:28
-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
wczoraj do domu wróciłam po 1 w nocy i byłam totalnie zmęczona.. jednak z jedzeniem było ok. nie dało się zastosować idealnie do diety, ale jakoś z tego wybrnęłam
dziś znów późno wstałam, ale od jutra wracam do pobudki o 8:00!
mam znów masę zajęć, więc powodzenia wszystkim życzę!
miłego dnia!
Ostatnio edytowane przez oliada ; 25-03-2010 o 17:29
-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
Wpadam z rewizytą! I życzę sukcesów!
Już widzę, że sobie nie źle radzisz! I mądrą dietkę masz, bo wszystkiego po trochu możesz jeść!
Miłego popołudnia!
-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
dzięki, że zaglądnęłaś! 
dziś kolejny pracowity dzień za mną, ale to w sumie raczej sprzyja diecie, bo nie siedzę myśląc "co by tu zjeść" :P dopisywał mi humor, co samą mnie dziwi i mam ochotę ostro poćwiczyć!
gram na skrzypcach
oby tak było jak najdłużej!
a no i co zjadłam dziś..hmm:
-3 chrupki z jajkiem i pomidor
-fasolka po bretońsku
-sałatka z warzyw+kurczak gotowany (raz więcej i drugi raz troszkę)
-śliwka 
w sumie nie był to idealny dzień jeśli chodzi o dietę, powinno być troszkę inaczej, ale jest nieźle
muszę się przyzwyczaić..
byłam dziś też w szkole, więc przejechałam się na rowerze
wody wypiłam sporo i dwie zielone herbatki
udany dziś dzień miałam
)) dobrze mi się grało, pogoda piękna, bo ciepło i NIE PADA DESZCZE- same pozytywy!
Ostatnio edytowane przez oliada ; 23-03-2010 o 22:42
-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
Cześć 
W końcu i ja tu dotarłam 
Specjalnie dzisiaj wcześniej zaczęłam ćwiczyć, żeby Cię w końcu odwiedzić 
Kochana dietkowo ładnie ! ! ! Naprawdę ładnie Ci idzie!
Na początek sama wiesz, że nie ma co oczekiwać cudów 
Uczysz się nowych - zdrowych nawyków żywieniowych, a to przyda się i po diecie 
Trzymam za Ciebie kciuki!!!
I cieszy mnie niezmiernie ten Twój dobry nastrój
<Dużo dobrego humoru i energii> <---------------- to dla Ciebie 
Pooooooooozdrawiam 
Miłego dnia życzę i słońca!!!
-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
ooojjjjj.. dziękuję Ci baaardzo! myślę, że nie muszę mówić jak bardzo się cieszę- myślę, że doskonale mnie rozumiesz
i to jest cudowne tutaj- w końcu czuję się na prawdę rozumiana i nie czuję się samotnie ze swoim problemem- tak jak do tej pory! dlatego coraz mocniej wierzę, że poradzę sobie z nim 
dietka jeszcze się dociera, ale postaram się o postęp! 
dziś śniadanie:
chlebek z jajkiem i papryką, trochę sałatki warzywnej
herbatka zielona była i woda będzie 
(nie piszę ile jem, bo idę według tabelki od dietetyczki)
w sumie doszłam do momentu, że wiem co jak jeść- cudowne uczucie! muszę tylko starać się do tego stosować w jak największym stopniu i będzie git! 
miłego dnia!!! :*
aaach! napiszę jeszcze o tych mniejszych celach tutaj. Więc:
I cel: 80 kg- zdrowa dieta moim nawykiem 
II cel: 75 kg
III cel: 70 kg
IV cel: 65 kg
V cel: 62 kg i utrzymanie wagi
VI cel: pozostanie przy zdrowej diecie
-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
Oilada - wpadam i na Twój kącik, by Cię wesprzeć w diecie i ruchu 
Cele założone super - tylko do nich dążyć jak po nitce do kłębka. A jeśli po drodze napotkamy jakieś odstępstwo, staramy się o nim szybko zapomnieć i wrócić na właściwe tory!
Powodzenia
-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
uff.. kolejny dzień dobiega końca.. jeśli chodzi o diete:
rano był chleb z jajkiem i trochę sałatki
jogurt nat. i mały banan
kurczak+ warzywa
chleb+ fasolka po bretońsku
duża śliwka
mała pomarańcza
kurczak+gotowany szpinak z dodatkiem jogurtu (niestety jedyny szpinak, który mi smakuje, to taki z mąką, śmietaną, czosnkiem i kawałkiem serka do smarowania- taki jest rewelacyjny.. ;/)
chleb z pomidorem
nie powinnam jeść tej ostatniej kromki chleba, ale byłam nadal głodna ;/ no trudno, tak źle nie było. dziś na rowerze byłam w szkole, więc element ruchu zaliczony. jutro też jadę z rana, ale jeśli nie będzie padać, to postaram się iść także na spacer 
dziś miałam całkiem miły dzień jednak teraz boli mnie trochę głowa, a muszę poćwiczyć.. ;/ yhh.. poczekam jeszcze chwilę i się zmobilizuję jeszcze na godzinkę
bo jak to mówi mój znajomy- jak już poćwiczyłaś tyle ile zaplanowałaś poćwiczyć, to jeszcze poćwiczyć z pół godziny. tak się staje mistrzem
granie na skrzypcach to rzemiosło..
ale ja moja miłość <3
-
Odp: niecałe 20 lat i ponad 20 kg do zrzucenia
Kocham grę na skrzypcach... niestety mogę tylko słuchać, bo grać nie umiem 
Podziwiam Cię że wybrałaś się tak daleko żeby się szkolić, fajnie... nowe doświadczenia 
A co do diety, dobrze Ci idzie... będę zaglądała i mam nadzieje że nauczę się od Ciebie systematyczności w jedzeniu, chodzi mi o te 4- 5 posiłków dziennie... mam z tym problem, bo mogę jeść 2 razy większe porcje i mi starczy, ale staram się i mam nadzieje że jestem na dobrej drodze
Ja co prawda waże mniej ale też niższa jestem... więc pewnie się jeszcze poodchudzamy sporo razem 
pozdrawiam
i życzę miłego wieczoru
Tagi dla tego wątku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum