Witajcie,
Już tu kiedyś u Was byłam (za moich czasów to nawet ta strona wyglądała inaczej), dzięki Wam straciłam 7 kg, ale później waga mi się zatrzymała a ja zniechęciłam. Żyłam tak sobie 2 lata - cały czas chciałam schudnąć, ale wysiłków nie podejmowałam (chyba, że za wysiłek będziemy brać wycieczkę do sklepu po czekoladę
). Miałam też epizod z kopenhaską i to naprawdę był wysiłek, ale waga jak zjechała tak wróciła, więc zaczynam od zera.
waga wyjściowa: 92
wzrost: 174
lat: 27
Zmieniłam login, zmieniłam wszystko by tym razem odnieść sukces. Dodam, że jestem pod kontrolą lekarza, gdyż wspomaga mnie leczenie farmakologiczne.
O diecie wiem wszystko (spędziłam tu sporo czasu z wami poprzednim razem, a ponadto nałogowo czytam wszystko o dietach i odżywianiu), ale cenne rady z waszej strony wskazane
Plan ułożony przez dietetyka - około 1500 kcal lub mniej
2 razy w tygodniu basen
Na pewno nie będę tu gościem co dzień, gdyż praca mi pewnie na to nie pozwoli, jednak chcę tu być by wiedzieć, że Wy też macie takie problemy jak ja, żeby się dowiedzieć jak sobie z nimi poradziliście, a szczególnie byście na mnie nakrzyczeli jak trzeba będzie. Mówiąc krótko potrzebuję wsparcia psychologicznego, a kiedyś to forum dało mi niezmiernie dużo i wiem, że tu jest najłatwiej, najlepiej.
pozdrawiam i życzę sukcesów.
o.