Trener Personalny w domu tylko ze mną?

Zapisywałam się już kilka razy na ćwiczenia w grupie niby podobnych do minie i zawsze coś mi przeszkadzało. A to miejsce nie takie a to nudne ćwiczenia a to trudne ćwiczenia a to trudno wyjść z domu do Klubu Fitness. No i to straszne porównywanie się z innymi. Odkryłam niedawno, że tak jak chorzy mogą zamówić do domu rehabilitanta, to w Warszawie jest możliwość zamówienia Trenera Personalnego do domu.
Wtedy ćwiczymy tylko w dwie osoby i trening jest zindywidualizowany. Może z taką trenerką (chyba bym wolała z dziewczyną) mogłabym się zaprzyjaźnić. Czy to dobry pomysł?

Patrzyłam na ofertę tej Twojej trenerki Ani Matusik. Oferuje spory zakres treningów, ciekawe jak ona to daje radę robić to w domu a nie na siłowni. No i ciekawa jestem, czy dałaby radę przygotować kogoś w tydzień czy dwa do jeżdżenia na nartach. To teraz temat na czasie. Moi znajomi prawie wszyscy wyjeżdżają w góry bez suchej zaprawy. Potem wysiadają im kolana lub trafiają się jakieś kontuzje.

Ona prowadzi różne rodzaje treningów zależnie od tego co chcesz. Może być trening redukcyjny, zwiększający masę mięśniową, wydolnościowy, antycellulitowy, odchudzający na brzuch i na uda i pośladki, taką suchą zaprawę o ile wiem też robi.

czasami w grupie jest lepiej wytrwać ;)

Moim zdaniem takie trener personalny to bardzo dobry pomysł na zdrowe odchudzanie z ćwiczeniami. Ja sama mam trening personalny: http://mindyourbody.pl/ . Trener ustalił dla mnie indywidualne ćwiczenia, ale też doradził odnośnie zdrowego odżywiania. Ćwiczę już trzy miesiące i jest naprawdę super, a efekty są widoczne. Schudłam, mam ładniejszą sylwetkę, ale też zdrowo się odżywiam.

Myślę, że to dobry pomysł. Sama startuje za niedługo z kursem na instruktora fitness i trenera personalnego, i powiem szczerze, że jak już uda mi się zostać tym trenerem i będę mieć "papierek" to bardzo bym chciała właśnie prowadzić sobie taką swoją działalność, żeby dojeżdżać do klienta do domu. Bo stykam się z różnymi takim historiami, że właśnie ktoś chciałby schudnąć, chciałby poprawić kondycję, a z różnych powodów nie decyduje się na zajęcia w klubie fitness, bo albo nie ma czasu, albo się wstydzi, albo tak jak Tobie zawsze coś tam przeszkadza. A w domu wiele osób czuje się po prostu pewnie, nikt postronny na nich nie patrzy i tak dalej. Sama tylko się zastanawiam, czy udałoby mi się zdobyć zaufanie takiej osoby i czy umiałabym odpowiednio jej "pilnować" bo jednak taka praca trenera personalnego jest bardzo odpowiedzialna. Hehe, w każdym razie, jak już będę trenerem, to będę się tu polecać na przyszłość :) Uważam, że to świetny pomysł, szczególnie dla osób początkujących i nie mających obycia z siłownią i fitnessem ;)