Zapisywałam się już kilka razy na ćwiczenia w grupie niby podobnych do minie i zawsze coś mi przeszkadzało. A to miejsce nie takie a to nudne ćwiczenia a to trudne ćwiczenia a to trudno wyjść z domu do Klubu Fitness. No i to straszne porównywanie się z innymi. Odkryłam niedawno, że tak jak chorzy mogą zamówić do domu rehabilitanta, to w Warszawie jest możliwość zamówienia Trenera Personalnego do domu.
Wtedy ćwiczymy tylko w dwie osoby i trening jest zindywidualizowany. Może z taką trenerką (chyba bym wolała z dziewczyną) mogłabym się zaprzyjaźnić. Czy to dobry pomysł?