Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

Witam wieczorkową porą!

Małgosiu – oj tam, oj tam! Zrobimy sobie grupę wsparcia, czyli poparzymy z zachwytem na nasze krągłości i już :clown:. W końcu kto powiedział, że tylko chude jest piękne? A tak w ogóle to jestem przekonana, że na ślubie nie zauważą żadnych nadmiarów. A żeby Cię pocieszyć, to powiem tylko tyle, że do przegonienia mnie, to jeszcze Ci daleko!

Sabinko – o to, to! Z ust mi to wyjęłaś! W ogóle nie będę się patrzeć na Małgosię :mdr:.
Obejrzałam Twoje zdjęcie na fb – bardzo mi się podoba :).

Ewciu – na Was też popatrzyłam z ogromna przyjemnoscią :D

Jolinko – no i co ja mam z Tobą zrobić? Będzie lanie, zobaczysz! :p

Kasieńko – nie martw się na razie! Ci ludzie muszą Cię najpierw poznać. Nie każdy potrafi od razu się otwierać na nowe. Widocznie to jest akurat taka grupa. Ale jak się tylko z Tobą oswoją, to jestem pewna, że szybko znajdą się osoby, z którymi będzie Ci miło spędzać wspólny czas. Z opiekunem gorsza sprawa, ale może on tylko na początku robi takie wrażenie? Uszy do góry Kasiu! :kiss:

Agnieszko – dobrze, że chociaż Ty miałaś dzisiaj trochę luzów w szkole. Z tym rowerkiem, to co lekarz to inna teoria. Ja z kolei słyszałam, że wystarczy umiarkowane tempo jazdy, żeby były pozytywne efekty. Podczas pedałowania pracuje duża grupa mięśni i to jest w tym wszystkim najważniejsze.

Reginko – no to właściwie już masz motywację do jeżdżenia (znudzony wnuk :mdr:). Fajnie, że możesz z nim rowerkować. I pięknie się prezentujesz na tym rowerku! ;)

Maniusiu – jak usiądziesz koło mnie, to zdecydowanie i szybko wyleci Ci z głowy porównywanie siebie do pączków! :bad:

Czy już pisałam, że nie mogę zasiadać tu do Was bezkarnie? No właśnie – usiadłam i wsiąkłam i nie odrobiłam zadania na jutro :cry:

Krysiu kochana dzięki za dobre słowo kobieto, nie mam nic na swoją głupotę, ale co tam spotkamy się ,a reszta pikuś.....:mdr:
W sobotę ma być piękna pogoda,będzie chłodniej niż jutro.
Jolinka pewnie ma wnuki i nie ma czasu,ale mam nadzieję ,że zajrzy jeszcze przed sobotą.

Nosz kurczę, już dawno nie miałam takich problemów z przestawieniem czasu :bad:

Załącznik 35704

ale kawy starczy dla wszystkich :)
dobrego dnia :)

Dzien dobry moje kwiatuszki! Czy ktos tu moze zamawial kawe?:mdr:
http://1.bp.blogspot.com/-JMAHrZJMrE...0/DSCN6514.jpg

tyle kawy do wyboru a przyda się bo oczy mi się zamykają :)

Ha! Ha! Ha Agusiu! Alez my mamy perfektes Timing!:mdr:
http://1.bp.blogspot.com/-k6BXWpKses...ienfunk-08.PNG

Krysiaczku- tak sobie jeszcze mysle o tym co napisalas... :money:

Gdy sie kogos lubi, gdy ktos jest dla nas wazny...patrzymy na niego okularami milosci i nie dostrzegamy zadnych...
...niedoskonalosci!:love:

Dobrego dnia moje kochane! oczywiscie jako niepoprawna optymistka wierze, ze moje wczorajsze wrazenie sie nie potwierdzi i dzis bedzie LEPSZY dzien!:p

Dzien dobry

Dziekuje za kawy i ta od Agnieszko i ta Od Kasi ...obie siorbne z ochota :D
Chce sprostowac kwestie rowerowa.... ja jezdze na rowarze caly czas ( zima tez) tyle tylko, ze nie zawsze i nie regularnie ... Do centrum to najlepszy srodek lokomocji, bo nie ma problemu z parkowaniem i wszedzie mozna bez problemu podjechac, a samochodem niestety czesto sie nie da, bo w centrum jazda samochodem jest mocno utrudniona... wielu lekarzy w centrum nie ma parkingow, a wiele jest parkingow platnych, wiec rower to panaceum na takie problemy ... piszac ze boje sie zobowiazac ,to chodzi mi nie o to ze nie dam rady, lecz o to ze takie "wyzwania" na mnie nie dzialaja dobrze... bo napewno bym dotarla do celu ,ale swiadomosc, ze musze to zrobic,na mnie bardzo zle dziala . "wisi " mi ta swiadomosc nad glowa i choc staram sie jak najszybciej wywiazac z takiego zadania, to psychicznie czuje to jak kule u nogi i zamiast radosci czuje niemily "mus"... a jesli jezdze ot tak sobie, to nic mnie "nie uwiera" ... dziwny jestem czlowiek w tej kwestii, ale obawiam sie , ze juz ciut za pozno zeby sie zmienic....
Sabinko...
Tu gzie mieszkam rowerow jest naprawdde duzo... a fotka przedstawia parking rowerowy przed dworcem kolejowym... przed szkolami widok jeszcze ciekawszy i rowerow znacznie wiecej... tu rower sluzy do przemiezczania sie a nie szpanowania... wypasionych rowerow naprawde niewiele , wrecz przeciwnie , sporo takich na jakie w Polsce nikt by nie wsiadl...

Natko...
nie slyszalam o takim dzialaniu metforminy, zapytam lekarki....

musze spadac ....milegodnia zawzietaski kochane ...

Dzień dobry[emoji255]
Kończę wizytę u fryzjerki, jeszcze tylko kawka i pędzę dalej.
Agnieszko to przedstawianie czasu chyba wszystkim doskwiera.Putin chyba lepiej zrobił rezygnując z tego przedstawiania na czas letni.Sceptycy twierdzą, że nie ma wymiernych efektów ekonomicznych potwierdzających sens tych działań.
Kasiu może dzisiejszy dzień będzie bardziej sprzyjający. [emoji182]

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Reginko jest w sieci artykuł jakoby metformina była panaceum na starość. Tam właśnie wypowiadał się farmaceuta.Podobno ma świetnie działać na skórę, faktu nie potwierdziła babka, która bierze ten lek na cukrzycę, twierdzi że po 5 latach brania jej skóra wygląda na bardzo starą.


Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka