""Wszystko jest możliwe. Niemożliwe po prostu wymaga więcej czasu." ;)

No i gdzie znowu nam się koleżanka podziałała? :)

Wracaj do nas ;P

Wesołego Alleluja!

Ojej, nie spodziewałam się, że kogokolwiek zmartwi moja nieobecność. :*

Nie wchodziłam tutaj, bo niestety sesja zimowa i powrót do domu na ferie były dla mnie zgubne i zaczynam prawie od początku (a bo sesja, to trzeba się uczyć i nie ma czasu na ćwiczenia, a to nie opłaca mi się kupić karnetu na siłownię, bo przecież tyle mnie tu nie ma i się będzie marnował, a to piwko, a to ciastko...)... :( Ale! dzielnie znów katuję się siłownią od 3 kwietnia i czekam na efekty, chociaż tym razem ciało bardziej mi się buntuje przed zmianiami niż ostatnio. :(

Obiecuję jutro wrócić i Was poodwiedzać, bo dzisiaj uciekam się jeszcze pouczyć i spaaaać. :)

Stęskniłam się :*:*

Co tam Chudzino, też wracasz w nasze ulubione miejsce?
Pani prawniczka ma chyba ostatnimi czasy dużo zajęć i nauki, bo się nie odzywa :P
I ta nasza kawa, co się ciągnie już miesiącami, eeech!
No to czekam tu na Ciebie :D

willy widzę że powoli ale jednak coś tam do przodu idziesz a ja się cofam katastrofalnie... nie radzę sobie sama ze sobą... choć był czas że regularnie ćwiczyłam i musze do tego wrócić zacznę od dzisiaj bądź od jutra najdalej :]
daj znać cop u Ciebie?

Naturalnie, "prawniczka" jest przytłoczona sesją, ale ćwiczyła dzielnie i dietowała, dopóki jej kręgosłup nie nawalił... ;) I teraz wpadła tutaj wrzucić zdjęcie na "Przed i PO", a co! ;) Zawsze chciałam to zrobić :))

Ściskam i obiecuję znaleźć czaaaas na forum, bo jeszcze długa droga przede mną, a w grupie zabawniej :)

PS. Madziulek, chciałam Ci napisać prywatną wiadomość, ale masz zapchaną skrzynkę odbiorczą. :(

Już sesja? Mójże kochaaany Boziu :/
Oo to ja chcę też zobaczyć takie ładne zdjęcie, w galerii sukcesów gdzieś jest? ;)
Pewnie, że w grupie lepiej. Nooo wpadajże częściej :D