Ostatnio edytowane przez rysiekasia ; 12-12-2010 o 15:48
CHRUPECZKU, gratuluje trzeźwości umysłu,pijaczysko narobiło by Ci jeszcze kłopotu,ale dobrze się skończyło.I prawdę napisałaś fortuna kołem się toczy raz góra raz w dole,dlatego życie i innych trzeba szanować bo nie wiadomo kiedy się los odwróci
Apropos, dzielna z Ciebie kobieta żeby w takich warunkach pracować, ja bym nie wytrzymała i zamknęła interes.A włosy może się spłucze farba i będzie ok,poprostu jak mi się takie coś przydaży często myje głowe,nawet codziennie i kolor sie zmienia.A teraz Schwarzkoph wypuścił na rynek Perfekt Mousse,piankę koloryzującą bardzo łatwa w nakładaniu i pięknie kryje
INCREDIBLE87,WCALE MNIE NIE DZIWI ŻE SZEF PRZESIADYWAŁ PRZY Waszym stolikuz zakupami to my kobiety chyba wszystkie tak mamy jak coś nam w oko wpadnie to w nocy spać nie można ,az się kupi, a kawał o ptaszku swietny,pierwszy raz słyszałam
Halszka,ciesze się że Firma Cię doceniła,bo jak piszesz trochę Cię kosztuje dojazd do pracy, a i w samej pracy też macie trochę rygoru, ale najważniejsze że masz pracę
Butterfly92, kochana zapisuj sobie co jesz bo chyba zjadasz więcej kcal niż Ci się wydaje
Herme , ale miałaś dzień na sprzątanie,ja też tak mam jak mnie nleci to kekajcie narody
Koko,wystrojona jesteś na ostatnim zdjęciu że hej,zmieniła się Ci buzia i figura w porównaniu z pierwszym zdjęciem jakie dodałaś![]()
Kornelia 84kuczek,Katarina71 ,Wielo rybku,EjSynekKochamRap wielkie gratulacje z powodu pogubionych kilosków,życze dalszych spadków![]()
Sabionka, wytrwałości kochana,będzie lepiej,a kolanka pilnuj bo jak zaniedbasz teraz to później to będziesz odczuwała,coś na ten temat wiem
ALE WAM TEN PHILIPE NAMIESZAŁ W GŁÓWKACH, ach kobietki.
---------- Wiadomość dodana o 16:41 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 16:15 ----------
Herme,podaje Ci najlepszy przepis naMAKOWIEC na cieście krucho-drozdzowym:
na stolnicy należy posiekać nożem,aby dobre się złączyły następujące skł.:
40 dkg mąki
15 dkg masła
5 dkg drożdzy-rozmieszanych dokładnie w 3 łyżkch lekko kwasniej śmietany
cukier waniliowy lub otarta z 1/2 cytryny skórka,
2 czubate łyżki cukru ,
2 całe jaja i 1 żółtko,
szczypta soli
posiekane ciasto zagnieść rękami,powinno być niezbyt ścisłe i lśniące,
rozwałkować na kształt prostokata na lekko omączonej stolnicy,pokryć rownomiernie farszem makowym pozostawić margines 2 cm,zwinąć,przenieść do podłużnej formy,wierzch mozna posmarować rozmaconym jajkiem, wysmarowanej masłem i pozostawić na 1 godz.by podrósł.Mozna ponakłówać widelcem by nie opękało.Pieć w średnio nagrzanym piekarniku 40-45 min.
Farsz makowy
40-45 dkg maku zalać 1 l mleka wrzącego i gotować na małym ogniu przez 30 min.Odsączyć na sicie,zemleć 3-4 razy.
W rondlu najlepiej żeliwnym rozpuścić 15 dkg masła,3/4 szkl miodu,wanilie,posiekane migdały lub orzechy,5 dkg rodzynek,1/2 fliżanki skórki z pomrańczy(ja nie daje).Dodać zmielony mak i smażyć go przez 15 min.,często mieszając.do schłodzonej masy makowej dodać 3-4 żółtka utarte ze szkl.cukru,oraz pianę z białek.Smak bedzie bardziej wykwintny jesli do masy dodamy kieliszek rumu bądź koniku ,ewentualnie wódki.
MAKOWIEC MOŻESZ ZROBIĆ ZWIJANY POWINNY WYJŚĆ 2 SZT.,LUB CIASTO PŁASKO ROZWAŁKOWAĆ NA BLACHE WYŁOŻYĆ MASE A NA WIERZCH ZROBIĆ KRATKE Z CIASTA.
---------- Wiadomość dodana o 16:52 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 16:41 ----------
Sernik
5 kostek twarogu lub twaróg na wage (żadne mielone gotowce)
1 i 1/2 paczki budyniu smietankowego
25 dag palmy
35 dag cukru
8-9 jajek
cukier waniliowy i aromaty ja daje po kropelce,3-4 aromaty w tym musi być pomarańcz
tłuszcz ucieramy z cukrem na puch,dodajemy po 1 zółtku, dodatki zapachowe,zmielony twaróg (2 razy) na końcu piana z białek, porcja ma forme do tortu 26 cm.Wstawić do magrzanego piekarnika pieć aż sie ze złoci 180 st.C ok 1 godz.gdy wierzch będzie ciemnieć przykryc folią aluminiową,po upieczeniu zaraz oddzielić brzeg sernika nożem od brzegu formy by się nie zapadł brzydko.
Powodzenia w pieczeniu i smacznego.
Ostatnio edytowane przez rysiekasia ; 12-12-2010 o 17:00
Wooow jakie pyszności,kochana RysiekasiaAż mam ochote polizac monitor
![]()
na pewno jest pyszne to ciacho
![]()
Chrupeczku,straszna ta twoja nieprzyjemna przygoda z pijakiem![]()
Co ci ludzie maja w głowach,żeby się nachlac i jeszcze stwarzac zagrożenie dla innych ludzi.Jak juz się nachleje to niech siedzi na 4 literach i nigdzie nie łazi
Ja tez niestety ważyłam jeszcze niedawno 70 kgDziś ok 66 ale liczę,że na Dukanie mi szybciej poleci
![]()
Incredible,ja już Ci dawno mówiłam że jesteś super laska![]()
i wcale się nie dziwię,że szef do Ciebie zagadywał...więcej powiem,dziwię się,że Twój mąż nie był zazdrosny
Mam dziwne wrażenie,że moje posty trafiaja w próżnię![]()
![]()
Jak mnie nie lubicie,to mi to po prostu powiedzcie
![]()
![]()
no pięknie,my na diecie ,a tu takie cudowne przepisy na słodkościahhh na święta też upiekę sobie sernik
![]()
a ja jak na razie to jestem na tej swojej wymyślonej dietce i miałam dzisiaj zjeść :
1.2 bułki ciemne z ogórkiem
2. sałatka owocowa(kiwi,banan,pomarańcz,grejfrut,granat)
3. tu miały być warzywkaale... mój M zamówił pizze i zjadłam 2 kawałki
4. tu będą brokuły![]()
jak nrazie dobrze idzie ,woda wchodzi i waga leci w dółale nie chce zapeszać i nie powiem ile już zleciało...jak się zważe na koniec mojej diety to wam powiem co i jak
a mam zamiar tak dotrwać do 23 grudnia
potem na święta przerwa
![]()
Margaretka74, nie obrażaj się czytamy czytamy, ale wiesz jak to jest jak do nadrobienia nasz 15-20 stron to coś Ci umknie,A przepisy sa sprawdzone i naprawdę ok, kiedyś miałam taka sasiadke która piekła super i jak szykowałysmy swięta to drzwi do naszych mieszkań się nie zamykały,nie mogę zapomnieć o tej mojej sasiadeczce,ale się wyprowadziła z z obecna tylko dzień dobry i nic,niereformowalna jakaś.
---------- Wiadomość dodana o 17:09 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 17:04 ----------
Centymert, napisałam przepisy bo Herme prosiła,a zresztą wiesz jak to na święta niby co roku sobie obiecuje że to ostatni raz tak szaleje i co roku to powtarzam.
Fajnie że Ci waga leci w dół,cieszy to człowieka i mobilizuje do dalszej diety,ja to chyba dopiero po swietach wezme się za siebie,bo juz w lustro nie mogę patrzec![]()
Ostatnio edytowane przez rysiekasia ; 12-12-2010 o 17:33
Margaretka74 ,nie gniewaj się na nas .
Nikt Ciebie nie ignoruje , tylko jest nas już tak dużo a i czasu nie zawsze jest na tyle żeby wszystko na bieżąco przeczytać ,że na pisanie nie zawsze wystarczy czasu.Ja ostatnio mam wyjątkowo mało czasu ale czytam wszystko.
Jak widzę ,że ktoś potrzebuje wsparcia albo rady to staram się napisać choć troszkę.Życzę Ci abyś na wiosnę osiągnęła swój cel
![]()
No co Ty,nie obrażam się wcale ja też nie zawsze odnoszę się do wszystkich postów bo trudno to ogarnąc,ale mam jakiegoś lekkiego bzika i jak tylko mam chwilę to do Was zaglądam,żeby poczytac co tam u was![]()
Wielorybku,jak dla mnie taki 1,5 kg spadek to supeeerSzkoda,że mi tak ta waga się zacięła i nawet Turbo dopalanie jej nie pomaga
![]()
EjSynekKochamRap nie szalej za bardzo bo ciężko będzie to nadrobic a poza tym szkoda tego,co już osiągnełaś![]()
Lady czekamy na relację z wyjazdu.... jak tam ten "znajomy"?????
Halszka Miałaś przeboje z tą pracą, więc tym bardziej się Tobie należy to wyróżnienie i premia. To coś smutnego, że doświadczonego pracownika zwolnili.. nawet nie wyobrażam sobie jak to musiałaś przeżyć, tym bardziej, że wywiązujesz się ze swoich obowiązków i jesteś wzorowym pracownikiem.
Na szczęście masz to już za sobą i to się chwali !
marcel574 Zważyłaś się po diecie? Dogoniłaś suwaczek?
Życzę Ci, abyś na święta ubrała super sexi dzianinową sukienkę i nam tu fotkę strzeliła, że aż szczęki wszystkim opadną!
Chrupek Co do @ to chyba jakieś przeznaczenie, że akurat w tym czasie masz przestoje okresowe, będzie rodzeństwo, już tu ostatnio ktoś mówił, że po zimie mnożą się dwupaki, hehe?
Tak faceci dostają takiego kryzysu jesienno-zimowego, tak jak my napięcie przedmiesiączkowe, tak chłopy mają tak na zimę, bo mój tez jakis ostatnio bojowy i nerwowy się zrobiłi co zrobić? Zdzielić po łbie i iść dalej
!
Historia Twojej koleżanki smutna, niestety zdarzą się w co drugim domu, niestety,
ale zwykle potem wszystko wraca do normy.. a facet ze ślepca nagle widzi wszystko wyraźnie i coś do niego dociera..
Ja nie pracuję, to była wigilijka firmowa od męża z pracy. Szefa i jego żonę znam już od dawna, bo moi teściowie się z nimi przyjaźnią i często spotykają.
Baaa mało tego, że ważyłam 70kg, a nawet więcej... wolę nie myśleć o tych czasach..
A ta sytuacja z tym pijakiem na drodze straszna.. a gdyby było jeszcze bardziej oblodzone, to co by się stało tragedia, ale takiemu pijakowi nie przemówisz do rozsądku
, dobrze, że była w pobliżu policja, bo jak nie to jeszcze by Ci otworzył drzwi i Ci coś zrobił, nigdy nie wiesz jak ktoś taki zareaguje.. zwłaszcza w takim, a nie innym stanie. Strach normalnie, aż gęsia skórka mi przeszła...
Kochana Halszko,mam nadzieję,że uda mi się gdzieś do lutego max tylko muszę się bardzo pilnowac
Dobrze,że wreszcie Cię docenili w tej Twojej pracy.Zawsze to przyjemne uczucie,jak ktoś podkreśli Twoją wartośc.A nie jak u mnie....nic szef nie daje za nadgodziny i jeszcze ma focha jak się wychodzi o czasie z pracy i mówi,że jutro to się zesramy z taka ilościa faktur....A jak przed świętami jest harówa,to zawsze nas wspiera słowami "dacie radę !!!!" Oh,życie![]()