U mnie II dzień II tury, na razie jest nieźle. Pobawiłam się ostatnio na tym forum, i muszę przyznać że ma bardzo ciekawe opcje. Założyłam blog i dodałam zdjęcia. Mam nadzieję, że to jeszcze bardziej zmotywuje mnie do kontynuacji diety

Wiecie, być może jeszcze po mnie nie widać ze schudłam te 3 kg, hm.. teraz to może i więcej

ale bardzo dobrze się czuję, mogę rano wstać i nie czuję się cały dzień ospała, nie męczy mnie tak wysiłek fizyczny. Wcześniej nic mi się nie chciało, siedziałam przed komputerem i telewizorem, i wcinałam tylko. A teraz rozpiera mnie energia, myślę ze to zasługa diety
Ps. Z hula-hop nadal mi nie wychodzi, ale nie poddaje się
