Pokaż wyniki od 1 do 10 z 503
Like Tree248Lubią to

Wątek: Optymalne Optymistki

Mieszany widok

TinnGO Optymalne Optymistki 13-05-2013, 09:26
Kasiek68 Odp: Optymalne Optymistki 13-05-2013, 09:34
Unka77 Odp: Optymalne Optymistki 13-05-2013, 09:59
  1. #1
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Optymalne Optymistki

    Chcę założyć wątek związany z dietą Optymalną, zwaną często dietą dr.Kwaśniewskiego czy tluszczową.Liczę na uczestnictwo mojej kochanej koleżanki Kasi, z którą razem uczyłyśmy się zasad diety optymalnej na wczasach w Ustroniu.
    Ja jem według zasad tej diety od 15 dni(7 wczasy i 7 sama przyrządzam posiłki). Na razie waga stoi w miejscu.Popełniam wiele błędów z uwagi na "raczkowanie" w temacie
    Nie znam w moim miejscu zamieszkania nikogo odżywiającego się tym sposobem. Może ktoś z forum się do nas przyłączy.
    Na dzień dobry zamieszczam link [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] walki z moim głównym wrogiem(pieczywem), które mogłabym jeść i klęczeć ze szczęścia gdy mam go pełna buzię.W diecie optymalnej, już w latach 90 dr Kwaśniewski, stanowczo wyeliminował żywienie tzw pastwiskowe ze sposobu odżywiania się człowieka.
    Jestem po diecie Dukana, którą uważam za jedną z najefektywniejszych(odchudzeniowo) jakie udało mi się w życiu stosować.Schudłam na niej 14 kg, z czego 11kg utrzymałam przez 3 lata.
    Pewne osobnicze dolegliwości (przewód pokarmowy-regeneracja śluzówki) oraz niezbyt korzystny dla mojego wieku wygląd twarzy skłaniają mnie do dalszych poszukiwań diety , sposobu żywienia zapewniającego utrzymanie w ryzach kg oraz niegłodowanie i dobre odżywienie organizmu.
    Moje poszukiwania nie mają nic wspólnego z krytyką czy narzekaniem na skutki diety Dukana.Jestem w IV fazie diety i nie mam problemów z efektem jojo czy innych dolegliwości po dietowych.
    olakra1 lubi to.

  2. #2
    Kasiek68 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2010
    Posty
    7,405

    Domyślnie Odp: Optymalne Optymistki

    jestem i ja.. melduję, że będę podpatrywać ....bo mam straszną chęć przejść na "waszą" dietę.... na razie czytam...
    z Dukanem od 18.01.2010 (-24 kg) IV faza od 11.03.2011
    Nie pozwólmy by nasze nowe ubrania stały się za ciasne!!!!

  3. #3
    Unka77 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    05-01-2013
    Mieszka w
    warszawa
    Posty
    542

    Domyślnie Odp: Optymalne Optymistki

    witam serdecznie...
    trafilam tu nie inaczej, jak z "podczytu" watku IV-fazowego...
    rowniez jestem po Dukanie, schudlam na nim 34 kilo w latach 2009-2010, utrzymuje, troche wskoczylo po popasie bozonarodzeniowym, ale juz pod kontrola...

    postanowilam sie odezwac, bo dieta bezmaczna doprowadzila mnie do zblizonych wnioskow...
    od dziecka mialam wrazenie, ze kazdy posilek konczy sie opchaniem, ciezarem, zlym humorem, a mimo to wcale nie odczuwa sie checi poprzestania nawet przy pojawiajacych sie juz bolach... nie bylam grubym dzieckiem, ale zawsze w gornych granicach normy wagowej, utylam z roznych powodow po 25 roku zycia, i dlugo nie wiedzialam co zrobic aby doprowadzic sie do porzadku bo tylam nieskonczenie jedzac mniej niz 1500 kcal dziennie...
    i tu pojawila sie kolezanka z Dukanem... waga spadala, ja moglam podniesc bilans kaloryczny i skonczylo sie zle samopoczucie po jedzeniu, wzdecia, uczucie olowianego tylka, wilczy glod i tym samym beznadziejne samopoczucie...
    do dzis nie jadam chleba, sporadycznie ciasta czy pizze, eksperyment z powrotem do ziemniakow nie powiodl sie (kilogram kartofli to dla mnie jak dla byka ciastko - i znow zle samopoczucie)
    ....tak wiec jest nas wiecej, ktorym takie weglowodany wcale nie sluza, cokolwiek by nt. mowily piramidy zywieniowe...

    nie wiem czy dieta Optymalna jest w rzeczywistosci optymalna, jednak chetnie poczytam jak Wam sie na niej zyje, bede kibicowac i trzymac kciuki...
    TinnGO lubi to.

  4. #4
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: Optymalne Optymistki

    Witam znanych i nieznanych gości.Z ogromnym trudem ułożyłam sobie dzisiejsze menu.
    Ma u mnie być B 65-80g W 55-70g T150-160g
    Wyszło mi dzisiaj B 83g W58g T160g.Mimo przegięcia w białku o 3 g uważam , że jest śliczne.Kalorycznie wychodzi 1984 kcal.
    Na śniadanie zjadłam 5 placków serowych na bardzo tłustym serze (Ulubiony z Wielunia)i usmażonych na pływająco w smalcu, na ciepło i posmarowanych 50g Ulubionego z pomidorkiem(1/2 małego pomidorka).Kawa z mlekiem zagęszczonym i trochę bitej śmietanki z pojemnika pod ciśnieniem no jakieś 10 g.
    W południe przekąska 2 tafelki czekolady gorzkiej i 1/2 jabłka(jabłko 110 g).
    NA obiad flaki cielęce na rosole z wkładką z szyi indyka, we flakach są marchew, pietruszka.
    Na obiadokolację o 16:30 50g ziemniaka z masłem, mięso cielęce i drobiowe(zostało mi z rosołu-85g) z sosie grzybowo-cebulowym z 30% śmietaną i smalcem na którym cebulę szkliłam.Surówka z kiszonej kapustki taka garść na talerzu(1/3 pojemniczka kupnego). Na przekąskę telewizyjną łyżka pestek słonecznika.
    Muszę dzisiaj kupić masło klarowane, czekoladę bo mi się z powodu braku Mg szybko rozchodzi, mąkę bo trochę się jej dodaje(no więcej niż miałam w zwyczaju przy Dukanie). Trzeba ją tylko liczyć w bilansie węglowodanowym.
    Ostatnio edytowane przez TinnGO ; 13-05-2013 o 12:14

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •