Dieta ketogeniczna - metoda Dukana

[NowaAgula76]

To tyle co pamiętam...więcej nie pamiętam, serdecznie tego żałuję a pominiętych proszę o wybaczenie i odezwanie sie na bieżąco, co by Gosia sobie nas przypomniała

Oluś - ale z Ciebie artystka: poetka, plastyk, filmowiec, kabareciarz - full wypas wszystko w jednym Piękny ten poemat przypominający !!!!!!!!!!!!!!

---------- Wiadomość dodana o 12:20 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 12:19 ----------

U mnie na wadze dzisiaj kolejny spadek rzeczywiście po @ szybciej spada -500g mam nadzieję ze nie polegnę wieczorem jak przyjdą znajomi mam

Gratulacje, silnej woli życzę i przyjemnej imprezki

[lola_ch]

Dokładnie z tego Świebodzina gdzie powstała największa figura Jezusa ,mieszkam blisko pomnika i widzę go z balkonu

Takie dziwne uczucie mam jak patrzę na ta figurę...ale takie pozytywnie dziwne Jakieś refleksje mnie dopadają...niestety tylko w TV albo w sieci
A ty widzisz z balkonu...ale suuuper

[Maa111]

Witam w kolejny zamglony dzien... pewnie znowu caly dzien tak bedzie, bardzo nieprzyjemnie...
a mnie chyba dzis wreszcie nie ominie wizyta w nowym domu mojej "ulubionej" kolezanki (juz chyba z dwa miesiace sie zbieram i nie moge sie zebrac...)
a moja waga nie zwrocila uwagi na moj "litrowy grzech" i historia mistrzostw swiata w skokach trwa (powrot Malysza)... dzis znowu 600gr w dol czyli 100gr nad suwakiem... ale lodow mam dosc chyba na jakis czas... strasznie mnie zmrozily wczoraj...

Co do dietki to przeszlam na przymusowa 3 f , bo jestem juz bardzo nia zmeczona . W zasadzie nie jest to pelna 3 bo sie boje , ze przytyje . Jak na razie waga w zasadzie ta sama skacze i w gore i w dol a potem wraca na miejsce . Teraz bede miala chwile oddechu to troche Was poczytam . Pozdrawiam wszystkich cieplutko oraz spadeczkow zycze

fajnie ze jestes i ze jest szansa ze odpoczniesz troche... widze ze z waga masz dokladnie to co ja wiec moze to jednak jak zasugerowala Beatka wina naszego dziwnego trybu zycia??? (ja tez pracuje w nocy tylko nie codziennie)
u mnie te skoki to juz chyba z trzy tygodnie codziennie w gore i w dol po prawie kilogramie....
dlatego wczoraj sie mscilam i pozarlam litr lodow (light co prawda ale jednak hihi)

Mi najbardziej szkoda tych fajnych rzeczy, które po odchudzaniu wiszą na ciele...a nie da sie z nimi nic zrobić.Mam kilka takich w szafie... Na szczęscie w mniejszym rozmiarze jest więkzy wybór, heheheh
Gratuluję przemiany płaszczyka!

gratki za spadeczki !!! ja niedlugo przed dieta stwierdzilam ze juz nie ma szans i nigdy nie schudne, a na pewno nie do takich rozmiarow ktore wisialy w szafie (teraz bylyby jak znajlazl!!!) i posprzedawalam na eBayu... a takie fajne rzeczy mialam... tak sobie w brode pluje teraz.... poszly za pare groszy w sumie (ale to i tak lepiej niz wyrzucic za darmo nie?)
a teraz kupuj wszystko na nowo... no ale coz... i tak sie ciesze ze ktos czuwajacy nade mna podsunal mi gazetke z artykulem o Superniani i jej diecie (Ducan oczywiscie) i tylko byl blysk, impuls, zaraz do kompa, na czym dieta polega, szybkie zakupy i na drugi dzien zaczynalam... i tak do dzis...

Streszczę ci co pamiętam:

swietne streszczenie Lola hihi tylko o sobie nie napisalas chyba czy sie myle??? jeszcze Benia gdzies zaginela, kilka osob nowych bylo ale chyba sie nie wciagnely bo nie widac ich, Rasti nie ma...

Beatko przyszykowałam dla siebie tak : sledzika marynowanego z cebulką , roladki ( wędlina i w środku twarożek ze szczypiorkiem ) I jajka faszerowane z pieczarkami dla siebie bez majonezu a dla gosci z majonezem No i oczywiście sernik Sylwii i ciasto marchewkowe

A dla gości ciasto kupiłam zrobiłam tylko wafle z galaretką
Zrobiłam sałatkę kebab, i sałatkę krabową z makaronem ryżowym , mąz kupił przekąski piwne(ja ich nie lubię) i bułki czosnkowe to bedzie na ciepło no i oczywiście talerz wędlin i koleżanka ma coś przynieść

ale impreza!!! tyle wszystkiego!!!ale masz spory wybor dla siebie wiec mysle ze nie polegniesz!!! wierze w ciebie!!! milej zabawy...

A jeszcze Arku dzięki za poradę w kwesti kombiwara ,chyba podjełam decyzję ,że jej go kupię ,ale mi chodziło ,ale to jest gotowanie przy użyciu jakiś lamp halogenowych i czy aby to zdrowe ?

mysle ze tego sie nikt nie dowie dopoki nie wymysla czegos innego i wtedy zapewne to zrobi sie niezdrowe ... skoro Arek uzywa go juz tyle lat i zyje to chyba moze byc hihi

[Kasiek68]

Pozdrawiam wszystkich cieplutko oraz spadeczkow zycze __________________

witaj..... o jak miło.... dobrze ze wskoczyłas na III szkoda byłoby stracić to co osiągnęłaś........ praca w nocy...hmm... współczuje.......

[Maa111]

a ja kontynuje zemste light hihi dzis zjadlam na obiad normalne rolady wieprzowe w ktorych oprocz odrobiny boczku wszystko bylo dozwolone ale za to z odrobina sosiku a do tego kap.kiszona z marchewka (ugotowana)
ale cos dziwnie sie czuje teraz... jednak grzechy nie poplacaja chyba hihi
a wy gdzie wszystkie wybyly znowu???

[arkadiusz_ar]

w kwesti kombiwara ,chyba podjełam decyzję ,że jej go kupię ,ale mi chodziło ,ale to jest gotowanie przy użyciu jakiś lamp halogenowych i czy aby to zdrowe ?

Witam sobotnio
mój kombiwar ma sporo lat
i moja wersja kombiwara, jest tradycyjna
grzałka - dobrze mowie
no, takie cos co sie nagrzewa i nawiewa dodatkowo
teraz są z lampami halogenowymi
ale nic o tym nie wiem, czy sa szkodliwe czy nie

[elka1975]

a wy gdzie wszystkie wybyly znowu???

Hej,

Ja dzisiaj robię za kuchareczkę...ale chłopaki nakarmione, naczynia umyte...wiec uciekłam do Was, heheheh
Czeka na mnie jeszcze prasowanie...ale sobie poczeka( nie lubię okropnie, buuuu). Na jutro zostawiam jeszcze nasze drzewo genealogiczne...robimy z Piotrusiem...on wypełnia, ja zbieram dane, hehehe. To praca na historie...
A...i przyszła do mnie @, o tydzień za wczesnie. Jestem ciekawa czy to skutek diety czy antybiotyku?

---------- Wiadomość dodana o 17:12 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 17:10 ----------

a moja waga nie zwrocila uwagi na moj "litrowy grzech" i historia mistrzostw swiata w skokach trwa (powrot Malysza)... dzis znowu 600gr w dol czyli 100gr nad suwakiem... ale lodow mam dosc chyba na jakis czas... strasznie mnie zmrozily wczoraj...

Brawo, brawo...zmroziłaś się widzę ze skutkiem
Ciekawa jestem jaki efekt będzie po roladkach?

---------- Wiadomość dodana o 17:16 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 17:12 ----------

gratki za spadeczki !!! ja niedlugo przed dieta stwierdzilam ze juz nie ma szans i nigdy nie schudne, a na pewno nie do takich rozmiarow ktore wisialy w szafie (teraz bylyby jak znajlazl!!!) i posprzedawalam na eBayu... a takie fajne rzeczy mialam... tak sobie w brode pluje teraz.... poszly za pare groszy w sumie (ale to i tak lepiej niz wyrzucic za darmo nie?) a teraz kupuj wszystko na nowo... no ale coz... i tak sie ciesze ze ktos czuwajacy nade mna podsunal mi gazetke z artykulem o Superniani i jej diecie (Ducan oczywiscie) i tylko byl blysk, impuls, zaraz do kompa, na czym dieta polega, szybkie zakupy i na drugi dzien zaczynalam... i tak do dzis...

Ja miałam rózne rozmiary w szafie od 36 do 46...zły nawyk chomikowania. Po ostatniej zrzutce do 71 kg...wyrzuciłam cześc rzeczy z szafy (tych największych), i bardzo dobrze! A poszłam na zakupy i zakupiłam mniejsze, hehehe Niektóre jeszcze czekają na lepsze czasy.......

---------- Wiadomość dodana o 17:17 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 17:16 ----------

To tyle co pamiętam...więcej nie pamiętam, serdecznie tego żałuję a pominiętych proszę o wybaczenie i odezwanie sie na bieżąco, co by Gosia sobie nas przypomniała

Poszalałaś kochana,
Twoje podsumowanie powaliło mnie na kolana...masz pamięć, heheheh

---------- Wiadomość dodana o 17:18 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 17:17 ----------

U mnie na wadze dzisiaj kolejny spadek rzeczywiście po @ szybciej spada -500g mam nadzieję ze nie polegnę wieczorem jak przyjdą znajomi mam

Sylwuś, brawo za spadek!
a wieczorkiem sie trzymaj, wiem że dasz radę!!! Miłego spotkania ze znajomymi

[lola_ch]

Czołem...
Ja wymiękam...energii brak...cierpliwość na wykończeniu...Nina opanuj się i daj matce żyć

No dobra, zbieram się do kupy

Jak wam mija sobótka?

***************************
Sylwuniu, masz rację - nie napisałam o sobie, co za faux pas
Lola - jej córka zmieniła się z aniołka w diablicę, więc jest na wykończeniu dziewczyna Ale utrwalanie idzie jej calkiem ładnie biorąc pod uwagę to co je Dzis np. NIE zjadła jeszcze nic dukanowego Łobuz...
Za to jutro będzie już grzeczna a w poniedziałek ma proto więc liczy (naiwniara jedna) że jakos z tego wybrnie

[Maa111]

a ja w koncu z wizyta nie pojechalam hihi moze jutro ale to sie zobaczy...
powiem wam ze dzisiejszy obiadek mnie tak przeczyscil ze mi sie grzeszyc odechciewa hihi chyba ta kiszona kapustka zemscila sie tym razem na mnie...

Czołem...
Ja wymiękam...energii brak...cierpliwość na wykończeniu...Nina opanuj się i daj matce żyć

No dobra, zbieram się do kupy

widocznie Ninorek ma taki okres gorszy (wg ciebie oczywiscie) ale to dlugo nie moze trwac i bedzie lepiej!!! dasz rade!!!Buziak dla poprawy samopoczucia!!! :0*

---------- Wiadomość dodana o 19:53 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 17:13 ----------

no i oczywiscie cisza jak makiem zasial...
tylko ja spedzam weekendy w domu? hm... moze i tak...

[gosia3735]

Witajcie
LOLUNIA dzieki , ze mnie choc troche oszczedzisz - bo czasu brak - niech ci Bozia wynagrodzi ( w czym to juz sama wybierz).
Beatko mam pytanie jak myslisz gdybym robila 2 dni proto to moze bym doszla do krainy 6-ek . W sumie to i tak nie jest pelna 3F - bo nie jadam owocow - nie wchodza mi i zle sie po nich czuje, ser tez jem tylko taki jak na 2F . Moje jedzenie jest prawie jak bylo tylko ze prawie co dzien wpada jakies warzywko i chlebek ( oprocz dnia proto).I wlasciwie to nie chlebek tylko tortilla(placki z maki kukurydzianej - bo pracuje z Meksykami i jadamy razem lunch , wiec nie chce nic od nich wymagac i wybrzydzac , a ze odmowienie jest u nich nie do przyjecia (bo beda sie czuli urazeni i tak dalej)to jem te placki. W sumie to w nich cal. fat -0,tylko wegli jest 10g - 3% i nawet 1g protein - mysle ze nie sa tragiczne serving size 22g - jeden placek. Co o tym myslisz ? Nie wiem czy czytalas te ostatnia ksiazke wydana specjalnie dla Polakow - bo wlasnie tam znalazlam - albo to sciema , ze ludzie spadali z wagi w 3 i 4 F - co poczatkowo uznalam za glupote i tak ksiazka wcale mi sie nie podoba . I jeszcze pewnie wiecie ze Yvaaaaa wydala ksiazke o diecie - czy juz jest dostepna? wiecie cos o tym?