Jutro i pojutrze zostaję sama na gospodarstwie bo córka pracuje te 2 dni a dziewczynki są wtedy w przedszkolu :)
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Wersja do druku
Jutro i pojutrze zostaję sama na gospodarstwie bo córka pracuje te 2 dni a dziewczynki są wtedy w przedszkolu :)
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Sabinko, wiedziałam, że miło cię poczytać ;). Co do pisania, to też jestem za rozdzieleniem, ale jak sama wiesz, pisanie czasami wymyka się nam spod kontroli i po prostu leci :D. O trwanie w postanowieniach nie będę już pytać, ale za to potem podopinguję na wo :)
Maniusiu o worku piszę wprawdzie żartobliwie, ale tez myślę, ze to dobry sposób na odstresowanie. Masz domek, więc nie jest to takie niemożliwe (w każdej wersji) :mdr:.
Dobry wieczor dziewczynki!
Glowa mnie dzis caly dzien boli, pewnie po tych wczorajszych emocjach gdy sie tak trzymalam w ryzach a dzisiaj odpuscilam... Bralam juz tabletke ale bol znowu powrocil... Nawet sobie nie wyobrazacie jakim przezyciem bylo dla mnie samo znalezienie sie w miejscu gdzie nie bylam od 2,5 roku a gdzie przezylam tyle negatwnych emocji...:(:(
No i spotkanie tylu osob z pracy, ze nie wspomne o rozmowie z szefowa, ktorej przeciez tak sie obawialam...
No nic...jakos to wszystko przeciez sie ulozy...czekam teraz na jej decyzje...
Malinko- zeby cie odnalezc na whatsapie musze miec twoj numer. Wyslij mi go prosze na priv. Mysle, ze zadna z nas z naszej "gdynskiej" grupy whatsappowej nie ma nic przeciwko temu by grupe rozszerzyc o pozostale Zawzietaski-potrzebuje jednak od kazdej z was -mysle tu o Madzi, Basi, Joli jasne wyrazenie woli. Malinka juz je dala.
Zycze wam tymczasem spokojnej nocy i dobrego odpoczynku...:heart::heart::heart:
Dzien dobry! Nie ma naszej Agniesi ciagle jeszcze... Mysle o niej kazdego dnia, a szczegolnie kazdego ranka...
Dla ciebie Agnieszko zatem szczegolnie i dla was wszystkie moje kochane kawke zostawiam ... Spokojnego, dobrego dnia dziewczyny...
http://animalsy.pl/upload/86e70e7268...5f16a51727.jpg
Kasiu dzięki za kawkę , skorzystam.
Fakt dziwnie tak bez porannej kawki od Agi :(
a to Złoty Potok
Załącznik 40180
Załącznik 40181
źródła Elżbiety
Załącznik 40182
pstrągarnia
Załącznik 40183
źródła spełnionych marzeń
Załącznik 40184
brama Twardowskiego
łądnie tu prawda?
Dzień dobry:)
A ja właśnie skończyłam słuchać (leżąc sobie w łóżeczku) pierwszą część wykładu pani Dąbrowski i jak widzicie nastrajam się do rozpoczęcia postu po powrocie,
drugą część posłucham sobie później:) Teraz muszę się trochę ogarnąć, zjeść śniadanko, wypić kawę i wybieram się pociągiem do miasta.
Muszę trochę polatac po ulicach i po sklepach:)
Agnieszko mam nadzieję że wkrótce zajrzysz do nas na kawkę, bardzo nam tu ciebie brakuje.
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Maniusiu ładnie tam w tym Złotym Potoku i kawę pewnie dobrą podają:)
Kasiu nie wątpię, że wizyta w starym zakładzie była dla Ciebie przeżyciem, jakby nie było potraktowali cię tam, delikatnie mówiąc, niezbyt ładnie ale nie sądziłam, że to minęło już dwa i pół roku od czasu jak byłaś tam ostatni raz?
super, że będziesz miała teraz nową pracę i mam nadzieję, że będzie to praca satysfakcjonująca Cię :) bo pieniążki jednak mniejsze...
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Dzisiaj długi dzień w pracy.
Długo nie miałam odwagi do wagi:pWczoraj jednak przyszedł ten dzień,zebrałam się w sobie i zważyłam.
Waga została dokładnie w tym miejscu gdzie ją jakiś czas temu porzuciłam:)Nie jest źle jak na to na co sobie pozwalam... z wielką przyjemnością:wink2:Po prostu w ruchu moc:yes:
Grzybobranie bardzo udane,nazbierałam borowików wrzosowych na porządną zupę wigilijną,a do tego całkiem sporo borówek.Będą z gruszką.
Było 5 godzin łażenia góra-dól a potem wielka ryba i piwo:)Za tydzień powtórka.
Sabinko, kawa niestety kiepska, obsługa jak muchy w smole, ale co tam.... Zaczynam czuć, że może jeszcze będzie dobrze.A w piątek mamy 4 rocznicę
Kasiu mi tez się zdawało , że to krótszy czas, a pieniądze mniejsze ale spokój za to najważniejszy