zielonke lubię z rana, ewentualnie do 12
popołudnia z jakąś pseudoowocową
a wieczory należą do pokrzywy
ale Ja od zawsze maniaczka ziół byłam, ostatnio to sobie nawet Yerbe popijałam....ale żeby smaczną i dobrze pobudzającą pić to trzeba mieć hajsutorebeczki z zestawu startowego się skończyły to i herbaty nie piję takowej
![]()
Dobranoc![]()
![]()
Ostatnio edytowane przez monkaa ; 24-05-2013 o 23:51
dzien dobry...
moja waga dzis pozytywnie zaszalala... aaaale wieczorem ide sie lumpowac wiec wszystko jest do nadrobienia...
ale jak widac ruch na watku sprzyja spadkom...
nasza nowa restauratorka nie pojawila sie tez na swoim watku, wiec to chyba nie my tak dzialamy...![]()
moja też , drugi dzień fajnego spadku, dziś -0,6czyli majtasy były dobrze wymoczone
dzień dobryyyyyy
już ugotowałam jaja na miękko.....ciekawe ile wciągnę ?
co to się porobiło z tą pogodą??? 12 stopni w wlkpno na rower tyle wystarczy tylko te chmury i deszcz nie bardzo
Unka - lachonie a lumpuj się skoro się wylaszczyłaś![]()
dzien dobry
pogoda bez zmian, waga tez, ale plakac nie bede bo jestem na warzywkach...
Pyska, GRATULACJE
Ula, szalejesz...
a ja jeszcze przed sniadaniem, owszem trochedzis pospalam
... na sniadanie planuje twarozek ze szczypiorkiem i rzodkiewkami, lubie to
![]()
... a ja na zlosc pogodziepije wode z lodem, o!
wieczorem, w przeciwienstwie do Unki, nie bede na lumpach, tylko zrobie sobie wieczor pieknosci, manicure, pedicure i zapomniane juz, Margolkowe, kawowe czary mary...
ile to jest 42KJ? 42 kcal? bo zjadlam wlasnie solone glony i sie zastanawiam.. a zjadlam ich ze 5 paczuszek.. omnomnom..
u mnie nie ma weekendu bo sie zaczal jakby poniedzialek.. i byle dozyc znow do srody..
Dzis nie zmruzylam oka wiec mialam zamiar i sie zdzemnac godzine.. to dzis miedzy blokami ustawili scene i glosniki i napierd.. jakas promocje.. nie musze mowic ze na 19 pietrze mozna dostac *******ca.. okna nie zamkne bo 28 stopni.. noszzzzzzzz ja pier...
krzycze do nich z balkonu spierd.... alez sie zrobilam wulgarna..
waga okolice 78
gdzie Iwwi? :>
to Ja też na złość pogodzie pojechałam w plener popedalić, się ładnie spociłam
się nie dziwię wulgaryzmów
po wycieczce okazało się że moi rodzice zaprosili gości na grila............w taką pogodę.........i zgadnijcie kto został oddelegowany do smażenia????
w zamian za pomoc nażarłam się kurzych udek bez skóry
no to teraz tylko mecz i można iść spać![]()