Witam Was
po raz kolejny zaczynam walkę ze sobą i swoimi słabościami. Niestety, miłość do słodyczy i poniekąd do fast-foodów wychodzi mi bokiem.
Zamierzam pozbyć się co najmniej 5 kg - z bioder, ud, tyłka... Talia i brzuch na szczęście w porządku. W zasadzie kg nie są tu najważniejsze, bardziej zależy mi na spadku cm. Moje obecne wymiary (mam 1,67 m wzrostu, waga ok 58 kg):
talia: 68 cm
biodra: 99 cm
udo w najszerszym miejscu: 57 cm
udo nad kolanem: 41 cm
Postanowienia:
Dieta 1200 kcal
Więcej ruchu! Niestety, jestem leniem, ale zacznę ćwiczyć. Na początek 8-minutówki na tyłek i na nogi
Ograniczenie i to stanowcze niezdrowego, słodkiego i tłustego żarcia.
Daję sobie czas jakieś 2 miesiące... Do wiosny
Życzcie mi powodzeniazaczynam od teraz.
Na razie zjadłam 336 kcal (wstałam koło 11 więc dla mnie jest jeszcze rano:P)