tez bede dukac...start 1.02.10 :-)

[kuneka]

U mnie porażka, jojo wielkie 7 kilo na plus
W dodatku mam rozregulowany organizm , i jadła bym tylko węglowodany ........ech
przykro mi bo tą dieta byłam zachwycona!! A tu lipa

Ostrzegali mnie że każda dieta która ogranicza coś !!! - tak się kończy


Też biorę sie za siebie ...... i najrozsądniejszą dietą dla mnie jest MŻ + więcej ruchu !!


Pozdrawiam Was kochane i życzę powodzenia !!

Ps. będę podczytywać co u Was !!

[bacha0112]

Witam
Ja jakoś nie mogę się zmobilizować do żadnej diety.
Ogólnie nie jest jeszcze źle ale latem było więcej ruchu mniej czasu
na wymyślanie co by tu zjeść a teraz? Masakra.
Do świąt zostało niecałe dwa miesiące może uda mi się chociaż nie przybrać nic więcej.
Pozdrawiam Was i trzymam kciuki.

[bacha0112]

To znowu ja uprzejmie informuję że od dzisiaj robię drugie podejście do diety.
Jestem przygotowana, zwarta i gotowa.
Zrobiłam test ,byłam wczoraj na zakupach.
Dwa dni uderzeniówki potem 3na 3.
61 kg to max daję sobie dukanie do 63 w styczniu urtwalanie i duuuużo ruchu.
Pozdrawiam wszystkich nieobecnych

[krabek90]

Dziś zaczynam, jak narazie dobrze mi idzie, samo białko i tak przez kolejne 4 dni, obym wytrzymała!!!!!!!!! ))) no i zaczynam regularnie ćwiczyć

[bacha0112]

Dziś zaczynam, jak narazie dobrze mi idzie, samo białko i tak przez kolejne 4 dni, obym wytrzymała!!!!!!!!! ))) no i zaczynam regularnie ćwiczyć

No to trochę rażniej skoro reszta milczy.
A u mnie totalna porażka nawet uderzeniówkę spiep.......
Cóż moze jak się nie dopnę w spodnie to mnie to zmobilizuję ale dalej dędę próbować.

[kolometa1]

PUK,PUK czy jeszcze ktoś tu zagląda?
Mam nadzieję,że to nie koniec.Ja po nowym roku wróciłam z ogromnym balastem.Ale mam zamiar się go pozbyć.
A co z Wami dziewczyny? odezwijcie się

[bacha0112]

Ja tu czasem zaglądam ale tu cicho jak makiem zasiał.