Odchudzanie z dietą ABS i bieganiem

Odchudzanie- kolejne podejście...

Oceń ten wpis
przez w dniu 27-08-2012 o godzinie 10:44 (6340 Odsłon)
Może tytuł postu sugeruje lekkie zrezygnowanie, ale jak tu wierzyć w siebie, gdy wysiłki prowadzone "od zawsze" dają zerowe, a raczej ujemne efekty w bilansie "ogólnożyciowym"... Co więcej, ostatnio rozmawiam z siostrą męża o różnych formach aktywności fizycznej, a tu teściowa podsumowuje: "no tak, co roku we wrześniu słyszę to samo..." i odchodzi bez zainteresowania...

Ale spróbujmy... Jak zawsze początki ambitne. Wchodzę po długiej przerwie na dieta.pl i widzę artykuł: dieta ABS. Skrót ABS jest mi dobrze znany, bo kto nie chciał kiedyś w życiu zgubić brzucha... Poczytałam, pooglądałam u źródła (Dieta ABS: Ty też masz mięśnie brzucha. Tak, Ty.) i spróbuję (spróbujemy- bo zamierzam męża też przekonać). Z nim jest inny problem- zje co mu dam, z aktywności fizycznej to tenis i rower wchodzi w grę, ale brzuszków za nic nigdy nie chciał ćwiczyć... i efekt jest wiadomy... Sexi nóżki i łydki i wychodowana oponka No i ciężko zrezygnować z piwka wieczorem

Ale fajnie się marudzi na nawyki kogoś innego niż Ty sam... prawda jest taka, że to ja mam problem :|... Spróbuję do jutra ułożyć plan żywieniowo-treningowy na następny tydzień. Dam znać co mi wyszło

Komentarze

  1. Awatar antonina_es
    ja dziś taki plan sobie próbuję ułożyć, więc trzymam kciuki także za Twój !!