Witam Was bardzo serdecznie..
Kiedyś wiele przesiadywałam na diecie , ale widzę że zaszły tu wielkie zmiany ... muszę się przyzwyczaić
Mam na imię Agnieszka, mam 19 lat , studiuję w Krakowie od 2 miesięcy i cóż - jestem bardzo smutna i przygnębiona od dłuższego czasu...
Zostałam bez przyjaciół i bez rodziny .. zrobiło się zimno i szaro - myślałam że jestem silną osobą która poradzi sobie w każdej sytuacji a tu zonk : do domu dzieli mnie jedynie 100km a wydaje mi się jakbym żyła w całkiem innym świecie...
Przeżyłam niesamowite wakacje - imprezy wycieczki przyjaciele , miłości rownież .. a teraz wszystko się zmieniło....
Tyle narazie o moim życiu , jeśli chodzi o dietę to odchudzam się od wielu lat z różnmi efektami - przy moim wzroście 170cm ważyłam już 52 kg i 68 kg.. teraz ważę około 64? zważę się przy najbliższej okazji. Kiedyś uprawiałam dużo ruchu , biegałam chodziłam na siłownie a teraz przez studia nie mam za bardzo czasu ale jeśli się postaram to może uda mi się zacząc ćwiczyć..
Zamierzam jeść około 1250 kcal , mało węgowodanów , duże śniadania ... tak jest najlepiej .. Dążę do wagi około 55 kg w dowolnym czasie.
Obiecuję że kolejne moje wpisy bedą o wiele bardziej optymistycznei napewno regularne
![]()
Pomożcie przetrwać mi ten zły czas...![]()