u mnie tez z angielskim słabo ale jest takie coś jak tłumacz;D ..i jakoś dałam radę pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje ze i na mnie podziała ta dieta.
u mnie tez z angielskim słabo ale jest takie coś jak tłumacz;D ..i jakoś dałam radę pozdrawiam wszystkich i mam nadzieje ze i na mnie podziała ta dieta.
oo boożepierwszy dzień ONZ mam prawie za sobą... ale myślałam że oszalaje. Pojechałam na zakupy z listą węglowodanów, białek, srałek, masakra, a śniadanie już nawet źle zjadłam XD... ogólnie nie chcę jeść TYLKO i wyłącznie białek i wegl. z podanej tabelki, bo bym oszalała O_O muszę się trochę wyrobić w tym całym systemie i będzie lepiej, ale pomysłów na posiłki w ogóle nie mammm ><!
Dziś był 3W+1WB (możecie mnie skorygować i coś doradzić?)
1.W- granola (musli) + jogurt nat. nisko tłuszczowy [a ta granola była kurde z orzechami><!]
2. W- granola z bananem i jogurtem nat. nisko tłuszczowym
3. WB- kawałek kurczaka plus zielona sałatka
4. W- jogurt pitny waniliowy (za jakąś godzinkę)
I teraz nasuwam pytanieebo jogurty to niby białka, ale te fit, odtłuszczane itp, to przecież mają 3 razy więcej węgli od białka, to wtedy one sie zaliczają do czego .-.'?
ajjjjjjjjjjjjjjjjjj oszalejęę *_*!
da rade wytrzymać z listą produktów, może ejst ciężko na początku, ale trzeba mieć motywacje! z jogurtem bym nie przesadzała.. raczej nie są dozwooe. banan też nie powinien byc w dietce bo zawiera duzo cukru;> jpgurt pitny waniliowy.. sama nie wiem, chyba ma duzo cukru![]()
zastap te rzeczy np twarozkiem z orzechami włoskimi, sałatką z tuńczyka, rybką pyszną, kurczakiem duszonym, sałatką jajeczną albo jajecznicą, naprawde da sie wyzyc!![]()
Witam dziewczyny
Błagam Was o pomoc...dziś mój trzeci dzień turbo i nie wiem, co sie dzieje, od kilku godzin okropnie boli mnie brzuszysko...mam tak jakby skurcze żołądka...baaaardzo bolesne...
Wprawdzie nie byłam dziś w toalecie....ale podczas poprzedniej tury nie miałam takich objawów...I dziś nie miałam grzeszków...
C O M A M Z R O B I Ć, BY NIE BOLAŁO?????
Wielkie dzięki BlackAngel za radę
Kopru w domku nie mam, (i nie chce mi się szukać dyżurnej apteki), ale juz wzięłam krople żołądkowe i zaparzyłam sobie rumianek - po kroplach tak jakby lepiej...Zastanawiam się tylko skąd te bóle? Przecież zaparcia to prawie norma przez całe moje życie...(stąd pewnie nadwaga...)
Dziś z powodu powyższego nie zjadłam dwóch ostatnich posiłków - chyba to nie aż tak wielka zbrodnia...ale naprawdę nic nie mogłam przełknąć.
Pozdrawiam![]()