Dieta ketogeniczna - metoda Dukana

[lola_ch]

Lolus ja juz niewiem, co to sie dzieje z ta Ninka... a tych baniek w koncu jej nie postawisz? kupilas i leza? i co z tymi lekarzami kurcze??? zaden nie widzi ze dziecko choruje zbyt czesto i cos trzeba z tym zrobic???

No wlaśnie widzi...tylko wlaśnie nie wiadomo co z tym zrobić...Malwinka wspomniala o sanatorium - owszem, ale jak będzie starsza - moja siąsiadka byla z synem w Ninki wieku i mowi że masakra - maly krzyczal wnieboglosy przy każdym zabiegu, w tych kąpielach siedzieć nie chcial, z inhalacjami to lepiej nie mówić - nawet 1/4 nie wziąl tego co powinien...lekarka proponuje nam wyjazd nad morze - ale kasę skąd, poza tym jeden wyjazd na tydzien jej nie uodporni. baniek jej teraz nei stawialam bo mialysmy w planach po poludniu wizytę w przychodni i nie chcialam jej przeziębić z bańkami.
Pytasz co z tymi lekarzami, że nic nie robią...owszem robią - leczą bo innego wyjścia nei ma. Dają skierowania na badania które nie wykazują nic wielkiego (gronkowca leczymy), przepisują autoszczepionki żeby poprawić odporność - więc jak widzisz sami (a w zasadzie sama - bo to nasza rodzinna) naprawdę szuka i mysli jak pomóc.

Póki co wczorajszy wieczór i noc to juz nieporównywalnie lepiej niż poprzednie, ale jednak jeszcze kaszelek byl i katar.
Teraz dostala sterydy do nosa...


Ale ale - gdyby nie to że moja najstarsza siostra przeżywala to samo (gdzie tam to samo, sto razy gorzej) ze swoim synem - to pewnie plakalabym dniami i nocami. Możecie sobie wyobrazić przerwę między antybiotykami...6 godzin????
Szymon (wtedy może ze 2 lata mial) kiedyś rano byl na kontroli u lekarza po zapaleniu oskrzeli - wszystko ok, zdrowy...Do wieczora - wieczorem, gorączka, kaszel - znwou do lekarza - ZAPALENIE PLUC...poza tym astma, notorycznie zapalenia krtani, problemy z zatokami (mial chyba 3 punkcje)...no i co - sanatoria co rok, nad morze wykluczony bo okropna alergia na ryby (do dzisiaj jak SMAŻYMY ryby na święta to przy calkiem otwartym oknie i duzo wcześniej niż on przyjdzie bo opary też go uczulają, o jedzeniu nie wspomnę...dziś Szymon ma 16 lat, chlop jak dąb, czasem choruje jak każdy ale i tak co przeszli...

[Maa111]

dzien dobry,
na wadze bez zmian...

A ja lubie jak ktos cos pisze " bez sensu " lubie to czytać ....traktuje was jak swoje przyjaciółki które beblają o wszystki i o niczym


SYLWIA to faktycznie boli ..jak ubierasz ciuch który był dobry ...i nagle okazuje ze sie skurczył w praniu czyli jest to sygnał ze trzeba wracać na dietę ..ale jak to zrobić ?

*no wlasnie!!!
*no wlasnie...

Przepraszam że tylko o sobie ale nie mam was kiedy nadrobić - mąż ciągle zalega w domu i albo blokuje kompa w domu albo ja padam na pyszczek...a w pracy to tak nie mam czasu żeby odsiedzieć. ALe niedlugo chlop jedzie więc mam nadzieję wszystko nadrobić

no co ty, nei przepraszaj, przeciez wszystkie czekamy az napiszesz co u was i jak Ninorek przede wszystkim... i czekamy az wrocisz na dluzej...

MIŁEGO

Milej pracy Jolus

---------- Wiadomość dodana o 07:35 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 07:32 ----------

Ale ale - gdyby nie to że moja najstarsza siostra przeżywala to samo (gdzie tam to samo, sto razy gorzej) ze swoim synem - to pewnie plakalabym dniami i nocami. Możecie sobie wyobrazić przerwę między antybiotykami...6 godzin????

no to rzeczywiscie... przeszli swoje... i ty tez przechodzisz... to macie jakas rodzinna sklonnosc do chorob w dziecinstwie czy jak? czy wrodzony brak odpornosci? a mowilas lekarce ze siostra tak miala z synem?
no coz moge powiedziec, oby lekarka sie sprawdzila i zrobila COS zeby sie Ninek tak nie meczyl co chwile... tulam was mocno i ide budzic mojego potwora... (na szczescie zdrowego i to przynajmniej jedna pozytywna rzecz w tym zyciu ze mi dziecko nie choruje...)

Milego dnia wszystkim, do pozniej...

[gosia3735]

CZESC DZIEWCZETA
U mnie nic sie nie dzieje cisza spokoj - tylko kapusta waniajet (juz mam dosc).
Co do allegro to doprawdy mozna tam znalezc wiele ciekawych rzeczy , osobiscie lubie licytacje ostatnio kupilam swietne buciki o 140 zl mniej jak w sklepie
na kup teraz kupuje kosmetyki -ciuchy na aukcjach , sama tez duzo rzeczy sprzedaje. To byl pomysl mojej corki i sasiadki tak wiec -pracuje. Jest to o tyle wygodne , ze mozna robic przy tym cala prace domowa, tylko jak wysylam to ide do miasteczka - teraz juz jezdze rowerem na spacery za zimno , jak bedzie snieg to wyciagne samochod i koniec z cwiczeniami
Wiesz Sylwia mam tez konto na ebay ale tam wszystko kreci sie w UK , a na swiatowym to jest dopiero mlyn -trzeba dokladnie czytac , mozna sie wkopac
Lolus moja jedna corka tez tak miala choroby i choroby jedna za druga podawalam szczepionke , lekarz twierdzila , ze wyrosnie - wyrosla , tylko ja gdzies nerwy pogubilam

[malovana]

hej

JAMI i MALWA jak juz nie macie o czym pisać ..to piszcie o pogodzie
A ja lubie jak ktos cos pisze " bez sensu " lubie to czytać ....traktuje was jak swoje przyjaciółki które beblają o wszystki i o niczym

spoko Joluś damy radę
ja tez Was uwielbiam i lubie czytać to o czym piszecie

no wlasnie, kazdy napisze cos bez sensu i stronka sie zapelni hihi

byle do przodu hehe

Powitanko
Dziś humorek dużo lepszy - u Ninki widoczna poprawa, liczę że obejdzie się bez antybiotyku. Mamy skierowanie na morfologie i te inne - chyba po tych wszystkich chorobach pani dr chce zobaczyć jak się Nina miewa.

super, takich wiadomości jak najwięcej proszę

No wlaśnie widzi...tylko wlaśnie nie wiadomo co z tym zrobić...Malwinka wspomniala o sanatorium - owszem, ale jak będzie starsza - moja siąsiadka byla z synem w Ninki wieku i mowi że masakra - maly krzyczal wnieboglosy przy każdym zabiegu, w tych kąpielach siedzieć nie chcial, z inhalacjami to lepiej nie mówić - nawet 1/4 nie wziąl tego co powinien...lekarka proponuje nam wyjazd nad morze - ale kasę skąd, poza tym jeden wyjazd na tydzien jej nie uodporni. baniek jej teraz nei stawialam bo mialysmy w planach po poludniu wizytę w przychodni i nie chcialam jej przeziębić z bańkami.

no właśnie tak myslałam że Ninka jeszcze trochę za mała, córka znajomej miała jakies 5 lat wiec juz inaczej ale też na niektóre zabiegi nie chciała chodzic.... no nic, oby te choróbska jak najwcześniej się od niej odczepiły

Co do allegro to doprawdy mozna tam znalezc wiele ciekawych rzeczy , osobiscie lubie licytacje ostatnio kupilam swietne buciki o 140 zl mniej jak w sklepie
na kup teraz kupuje kosmetyki -ciuchy na aukcjach , sama tez duzo rzeczy sprzedaje. To byl pomysl mojej corki i sasiadki tak wiec -pracuje.

u mnie wizyta na allegro zawsze kończy się na oglądaniu, szukam godzinami, przeglądam wybieram aż w końcu po paru godzinach mam dosyc i na tym koniec nigdy nie mogę się zdecydować i jakos nie potrafie kupic czegoś czego nie widzę i nie dotknę jakiś taki dziwny typ ze mnie




oki zmykam laseczki czas cos porobić

[Jamelka25]

Hej dziewczynki

Melduje się

Piękne słoneczko u mnie za oknem, szkoda, ze liście już spadają, bo bedzie smutno...wszędzie goło i zielono, ale jak liście spadną, to będe cyfre oglądała...ale od czerwca chyba rezygnuje, bo oglądam 5 miesiecy w roku, a płace 69 zł za duży pakiet...trzba by było pokombinowac i przeniesć gdzieś indziej...kompas potrzebny, pytaliśmy się znajomych, czy ktoś nie ma, ale nikt nie ma...a kupowac na raz mi się nie uśmiecha...

---------- Wiadomość dodana o 12:34 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 12:26 ----------

Co do allegro lubie kupowac z allegro...pooglądam sobie zastanowie sie, poczytam opinie i już...aparat, mikrofalówke, garnki, sztucce wszystko pokupywałam z allegro...bo jest taniej i okazyjniej...np aparat goły w sklepie w promocji kosztował tyle co na allegro z akcesorjami...na alle kupiłam ładnie wyglądająca mikrofalówke sharpa w takiej cenie,w której w sklepie nie kupiła bym takiej, a chciałam inox zeby mi pasował do lodówki i kuchenki...

Teraz choruje na maszynke do mielenia mięsa z szatkownica, ale taka jak chcę kosztuje koło 3 stów...

[Maa111]

hejka, jestem i ja, dzis ide do pracy wiec niewiem czy jeszcze pozniej sie pokaze, jesli nie to spijcie grzecznie i do jutra...

Wiesz Sylwia mam tez konto na ebay ale tam wszystko kreci sie w UK ,

nio... i dlatego ja na ebay bo wlasnie jestem w UK hihi

u mnie wizyta na allegro zawsze kończy się na oglądaniu, szukam godzinami, przeglądam wybieram aż w końcu po paru godzinach mam dosyc i na tym koniec nigdy nie mogę się zdecydować i jakos nie potrafie kupic czegoś czego nie widzę i nie dotknę jakiś taki dziwny typ ze mnie

chcialabym zeby u mnie konczylo sie tylko na ogladaniu... niestety czasem sobie musze robic odwyk bo jak zaczne to nie moge przerwac... kupowac!!!
zwlaszcza dla siebie, dla Pati zazwyczaj wszystko jest ok, niestety dla mnie to juz wieksze ryzyko, bo nie zawsze pasuje... i potem trzeba znowu sprzedawac... niestety biorac pod uwage przesylke to zwykle cos sie na tym straci...
ale jesli chodzi o rzeczy dla dzieci to jak dla mnie rewelacja, naprawde duza oszczednosc bo w sklepach ceny takie ze glowa boli... a tak moge jej kupic wiecej rzeczy za te same pieniadze i nie szkoda jak np cos zniszczy...

ale jak liście spadną, to będe cyfre oglądała...ale od czerwca chyba rezygnuje, bo oglądam 5 miesiecy w roku, a płace 69 zł za duży pakiet...

to znaczy ze macie jakies problemy z zasiegiem?

[Jamelka25]

to znaczy ze macie jakies problemy z zasiegiem?

no niestety jak u sąsiadki na jabłonkach są liście, to nie mozemy oglądac, bo nie ma zasięgu...wiec mozemy ogladać od grudnia do czerwca...wiec dziękuje za taki interes...zreszta seriale i tak oglądam na necie...lub z naziemnej...z tym, zę od nowego roku mają zlikwidowac naziemna, a ze mamy stary telewizor to albo trzeba bedzie dalej mieć jakąś satelitarną, albo wymienić telewizor na nowy...ale jak nie będzie zasięgu to nic nie da...wiec chyba bede musiał ten kompas kupić i polatac z tą anteną...

[Maa111]

no niestety jak u sąsiadki na jabłonkach są liście, to nie mozemy oglądac, bo nie ma zasięgu...wiec mozemy ogladać od grudnia do czerwca...wiec dziękuje za taki interes...zreszta seriale i tak oglądam na necie...lub z naziemnej...z tym, zę od nowego roku mają zlikwidowac naziemna, a ze mamy stary telewizor to albo trzeba bedzie dalej mieć jakąś satelitarną, albo wymienić telewizor na nowy...ale jak nie będzie zasięgu to nic nie da...wiec chyba bede musiał ten kompas kupić i polatac z tą anteną...

no to nieciekawie... rzeczywiscie... no ale pewnie cos wymyslicie zeby bylo dobrze...

no to ja na razie zmykam... papa

[NowaAgula76]

Hejka - melduję że przeżyłam ale padnięta i śpiąca jestem... i troszke mnie ta noga boli

---------- Wiadomość dodana o 18:02 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 18:01 ----------

tak mniej wiecej o to jej chodziło

tak więcej niż mniej ... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

---------- Wiadomość dodana o 18:04 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 18:02 ----------

hej laseczki miałam być to jestem i listę podpisuję żeby nie było że znowu tylko "obiecałam"

no kochana, bo ty tylko obiecujesz, obiecujesz i ... znowu nam znikasz .... buziaki

---------- Wiadomość dodana o 18:07 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 18:04 ----------

AGA spokojnego powrotu do ....pracy

dzięki, dzięki - spokojnie było, tylko po prawie 3 tygodniach nieobecności jakoś ciężko zatrybić właściwe tempo

---------- Wiadomość dodana o 18:08 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 18:07 ----------

Powitanko Dziś humorek dużo lepszy - u Ninki widoczna poprawa, liczę że obejdzie się bez antybiotyku. Mamy skierowanie na morfologie i te inne - chyba po tych wszystkich chorobach pani dr chce zobaczyć jak się Nina miewa.

oj biedny ten Ninorek a czy wy robiliście jakieś badania w kierunku pasożytów ??? ja kiedyś miałam Lamblie - przez 3 m-ce non-stop się przeziębiałam...

---------- Wiadomość dodana o 18:11 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 18:08 ----------

Hej dziewczynki Melduje się Piękne słoneczko u mnie za oknem, szkoda, ze liście już spadają, bo bedzie smutno...wszędzie goło i zielono, ale jak liście spadną, to będe cyfre oglądała...ale od czerwca chyba rezygnuje, bo oglądam 5 miesiecy w roku, a płace 69 zł za duży pakiet...trzba by było pokombinowac i przeniesć gdzieś indziej...kompas potrzebny, pytaliśmy się znajomych, czy ktoś nie ma, ale nikt nie ma...a kupowac na raz mi się nie uśmiecha... ---------- Wiadomość dodana o 12:34 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 12:26 ---------- Co do allegro lubie kupowac z allegro...pooglądam sobie zastanowie sie, poczytam opinie i już...aparat, mikrofalówke, garnki, sztucce wszystko pokupywałam z allegro...bo jest taniej i okazyjniej...np aparat goły w sklepie w promocji kosztował tyle co na allegro z akcesorjami...na alle kupiłam ładnie wyglądająca mikrofalówke sharpa w takiej cenie,w której w sklepie nie kupiła bym takiej, a chciałam inox zeby mi pasował do lodówki i kuchenki... Teraz choruje na maszynke do mielenia mięsa z szatkownica, ale taka jak chcę kosztuje koło 3 stów...

* bardzo ładnie że się meldujesz
** a nie możecie tej anteny podnieść wyżej ???
*** ja też uwielbiam allegro - kupowałam już chyba wszystko od ramiączek do biustonosza po laptopa

[Jamelka25]

** a nie możecie tej anteny podnieść wyżej ???

no własnie nie, bo wyżwj to będzie "wchodziła" w drzewa które mamy koło domu...

Aga cosik przegapiłam...co się stało z Noga?