Strona 31 z 2033 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 41 81 131 531 1031 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 301 do 310 z 20321
Like Tree8685Lubią to

Wątek: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część 49

  1. #301
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Dzień dobry, jestem na kuny zła, mówię jak komu dobremu , żem w komputerach niebiegła i o wytłumaczenie proszę i co same zrobiły, rączki otrzepały jedna Grażynka lakonicznie nadmieniła co i jak, chociaż i tak słabo ją chwytam, w komputerze do mnie trzeba podobnie jak w przepisie kuchennym, wolno, duzymi literami i z dbałościa o niezauważalne dla was szczegóły.A co mam:
    Cytat Zamieszczone przez aisak102 Zobacz posta
    Teresko obejrzałam 4 zdjęcia wklejając ich linki, z Twojego wcześniejszego posta, do przeglądarki. Bardzo piękne zdjęcia i piękne utrwalone na nich persony - od najmniejszych po te obrarzone pieknym kolorem oczu
    O Jezeryno, czy mogłabyś mnie zdradzić które kawałki i co w wyszukiwarke google?????? Zaznacz , który kawałek bo ja z własnych wklejeń nie umiem skorzystać, mam firefoksa, ale to chyba nie ma znaczenia.
    zdjęcia Tereski pooglądałam wycinając odpowiednie kawałki z wcześniej zapodanych linków
    Jaś jest słodki
    Kaasiu o to samo pytam , które kawałki(odkąd się zaczynały i na czym kończyły).
    Ja z wami nie wytrzymie.Wszystkie" mundre", a człowiekowi nie wytłumaczą. BUUUUUU strzelę focha i pójdę jeść robaki.
    Ale cieszę się za dobre słowa o Jasiu. Czuję przez skórę, że chcą mnie w opiekę na przyszły rok wmanewrować(chyba, że uda im się druga ciąża), ale jak mi to zamierzają w kwestii pracy i finansów zrewaloryzować ???????????Czy powinnam być ofiarna.??????????Jaś jest słodki , ale kilka godzin z niemowlakiem to dla jednej osoby w moim wieku i z brakiem talentów do zabaw z dziećmi
    Z małej Sofijki tez się bardzo ciesze , napewno królewna teraz to tylko je i śpi, ale już niedługo nauczy się szantarzować otoczenie, uwodzić uśmiechami i terroryzować płaczem. Małe słodkie potwory.
    Ostatnio edytowane przez TinnGO ; 23-09-2014 o 07:37

  2. #302
    Awatar kania79
    kania79 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    8,835

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Ponury,deszczowy,ze zwyżką wagowąbólem głowyi karku( po przecieraniu resztki winogron,która to "resztka"musi być większa niźli główny plon ),ale niech tam DobryDzień...

    ... za właściwy Grażynkowy wybór i empatyczne podejście dottore
    ...fest fajnych wrażeń artystyczno-turystycznych Aisaczkowi
    Tereniu podziwiam determinację Twoją w temacie wklejania zdjęć,ale warto było...Jasiek
    Łoj Kaaa8siu nie pomyślałam ja ekologicznie...i musi być ten plastik,na kaszy będący zwyżkę wagi spowodował
    Haniu pozdrowię Asię na pewno,zresztą ona pewnie jako "inkogut" pozdrowienia przeczyta,a wyjazd nie wiem czy się o dzień nie przesunie w związku z robotami remontowymi schodów;panowie "od światłowodów" chyba uszkodzili wczoraj rurę wodociągową
    (po co komu plany i geodetów różowe namazgane na chodniku plamy),w związku z czym pozostałam na całkiem bez wody w połowie płukania winogron,tuż przed słoików myciem
    KasiuOgródkowa...wszystkim Kuneczkommiłego dnia...

    Się cofłam z edytem,po przeczytaniu Tereni...to tak:
    ja komputerowo biegła jeszcze bardziej niźli Waśćka- nie czuję się więc obfochowana...odnośnie do pilnowania maluszka to z autopsji powiem,że sama w pojedynkę nie dałabym rady,ale to ja!...niania Natalki jest rok ode mnie starsza i się dzieffczęta dogadują...jak słyszę,że druga ciąża zgodnie z planem nie wyszła to mi się deczko sierść na pleckach jeży...tak z jednej strony,bo z drugiej
    "z jedynaka ni pies ni sabaka",a po J&F widzę jak chłopcom ze sobą fajnie...
    Ostatnio edytowane przez kania79 ; 23-09-2014 o 08:04

  3. #303
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Musialam przerwac pisanie bo dostalam telefon...ale znowu jestem.
    Mamy problemy z tel. stacjonarnym .
    Tereniu- z tego powodu nie zadzwonie narazie- bo raz jest lacze a raz go nie ma- przerywa nam rowniez i internet- wczoraj juz reklamowalismy- mam nadzieje, z na dniach to naprawia.
    W kwestii zdjec ci nie pomoge bo sama ciemnam jak tabaka w rogu. Predzej chetnie skorzystalabym z rad udzielonych przez kogos madrego.
    Ale po kolei...
    Grazynko- trzymam dzis kciuki za pomyslne diagnozy i z nimi zwiazane decyzje. Wiem z wlasnego doswiadczenia, ze nic tak nie tlumi radosci zycia jak bol. Oby doktory jak najpredzej potrafili ci pomoc!
    Haneczko- nie na zarty przestraszyla mnie twoja historia. Czytalam to co dziewczyny ci pisaly i tylko kiwalam glowa. Bo z glowa-jak wiadomo nie ma zartow i ciesze sie, iz mimo,ze "juz jest lepiej" zdecydowalas sie na badania. Zycze ci aby odbyly sie jak najszybciej i podobnie jak u Grazynki byly poczatkiem "drogi ku lepszemu". Ogolnie rowniez popieram to co kiedys napisala ci Terenia- ja rowniez odnosze wrazenie, ze zbyt duzo od siebie wymagasz. Praca, dbalosc o najbliszych, przetwory, wytwory- nawet to co robisz "dla siebie" zwiazane jest z wysilkim fizycznym (kijki, plywanie...)- a kiedy ty dajesz swojemu cialu czas na odpoczynek?
    Przez te pare godzin snu?
    Mysle, ze to dobrze funkcjonuje tylko w mlodym wieku...
    Jak dla mnie twoj organizm rozpaczliwie daje sygnaly przemeczenia-nie gniewaj sie na mnie, ze to pisze...z boku zawsze widac calosc inaczj niz sie ja widzi od srodka... Dlatego ja rowniez bardzo sobie cenie to co do mnie piszesz. I staram sie naprawde brac twoje rady do serca.
    Podziwiam cie za to jaka jestes dla nas tu wszystkich na watku- wyrozumiala, wspolczula, poblazajaca... tylko dla siebie stosujesz chyba ciut inna miare.
    Aisaczku- nie bardzo zrozumialam dokad sie tak nagle wybierasz- czy aby nie do Niemiec? Cos kiedys wpominalas o Belgii przez Niemcy czy cos pokickalam? Moze uda ci sie zahaczyc o Frankfurt...Jakby co...bardzo bym sie cieszyla.
    Zycze ci wielu wrazen i nie tak szybkiego ich zatarcia jak sie to u mnie odbylo... Ale o tym innym razem.
    Aneczko- rozkoszuje sie razem z Toba twoimi opisami bycia ukochana babciunia. Podziwiam ci za to szczerze.
    Z tego co zrozumialam ty rowniez ruszasz w droge- szczesliwej podrozy zatem! I wielu milych spotkan z przyjaciolmi i rodzinka!

    Tia....mialam napisac do kazdej z was...ale juz widze, ze nie dam rady. Czas mnie goni i problemy "poprzyjazdowe"...
    Pozdrawiam was wszystkie razem i kazda z osobna. Rowniez te- rzecz jasna, ktore nie wymienilam z imienia...
    Zdrowka dla wszystkich!
    Hairmawo lubi to.

  4. #304
    Awatar aisak102
    aisak102 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-04-2024
    Posty
    10,024
    Wpisy na blogu
    23

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Dzieńdoberek deszczowy i ponury, z kciukasami w wiadomej sprawie

    Cytat Zamieszczone przez Hairmawo Zobacz posta
    ???
    Sama? STOP! Dokąd? STOP! Kiedy wracasz? STOP!
    Haniu, wydawało mi sie, że już pisałam o mojej planowanej wycieczce śladami mistrzów holenderskich i Van Gogha, czyli wycieczce muzealnej do Kraju Karoliny. A może nie pisałam, a może było to bardzo dawno? Nieważne, no więc dziś w nocy jadę. Nie jadę sama, ale autokarem pełnym ludzi a przede wszystkim z Ewą K. i jeszcze jedną koleżanką - Krysią, której chyba nie znasz.
    Nieśmiało przemysliwuję czy aby uda się doprowadzić do spotkania na szczycie w Amsterdamie, bo tam jesteśmy niecały dzień tuż przed powrotem.
    Cała wycieczka będzie szybciorem, bo wracamy już w niedzielę.

    Cytat Zamieszczone przez TinnGO Zobacz posta
    Zaznacz , który kawałek
    Teresko, jak spojrzysz na górę ekranu przy otwartej przeglądarce internetowej (kiedy jesteś w internecie) to w widocznym tam okienku zobaczysz ciąg słów/liter/cyfr/znaków zaczynający się od "http ........." to jest właśnie adres linku (linka?). Taki adres skopiowałam z Twojego posta (postu?) i wkleiłam do okienka w swojej przeglądarce, a potem nacisnęłam "enter" i przeniosło mnie do Twojego zdjęcia. W przypadku zdjęć kopiowałam podany przez Ciebie adres od i do literek "http .........jpg".

    No, lecę, bo nie mam jeszcze karty EKUZ, bułeczek na kanapki i kurtki na wiatry

    Udanego dnia Kumy
    Ostatnio edytowane przez aisak102 ; 23-09-2014 o 09:13

  5. #305
    Awatar TinnGO
    TinnGO jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    17-03-2010
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    7,237

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Cytat Zamieszczone przez aisak102 Zobacz posta
    W przypadku zdjęć kopiowałam podany przez Ciebie adres od i do literek "http .........jpg".
    Powtórzyłam twoją czynność i napisało , że podany plik nie istnieje. Czy ten hosting działa 1 dzień???????????????????Czy ktos umie to zrobić dzisiaj. Aż mnie roznosi, że nie umiem sobie z tym poradzić.POMOCY.
    Kciuki trzymam.

  6. #306
    Awatar RASTI4949
    RASTI4949 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    16-09-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,870

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Dzień dobry .
    Deszczyk sobie u mnie siąpił a w stolicy padał
    Na początku pięknie dziękuję za fluidy,kciukasy i inne dobre myśli.
    Ostatniej nocy prawie oka nie zmrużyłam ,cały czas myśli się wałkowały co ja biedna sierotka mam zrobić.
    Po 3 jeszcze nie spałam a po 5 pobudka,no bo trzeba jakieś mykwy poczynić ,proszeczki łyknąć,kurki i psinkę nakarmić....
    W korku strasznym jechaliśmy przeszło 2 godziny.
    Zdążyłam
    Pan doktor jak zwykle z humorkiem więc i ja smutaskiem nie byłam a raczej z humorkiem dyskurs prowadziłam.
    W końcu spytał : noto co robimy?
    A ja na to ,panie doktorze proszę robić wszystko tak jak by pan swojej rodzicielce zrobił a ja się dostosuję do wszystkiego.
    Spojrzał na mnie ze zdziwieniem,na asystentkę i zaczął komputer wertować,na którym ma wszystkie moje prześwietlenia,rezonansy i ostatni tomograf /ten z blokady/.Oglądali cmokali,głowami kręcili.....w końcu spytał czy mam długi,pełny,twardy gorset.
    No mam bo mi go przepisał.Kazał 4 tygodnie po minimum 6 godzin w nim chodzić/no bo to taka próba jak będzie po tytanowym zespoleniu/.W dniu kiedy do niego przyjadę/21 października/mam wcześniej prześwietlenie całego kręgosłupa zrobić i dopiero wtedy decyzja zapadnie.On się obawia,że nie tylko lędźwiowy jest w rozsypce,więc trzeba wszystko dokumentnie sprawdzić,żeby nie trzeba było poprawki robić.
    Ostatnio naczytałam się o działaniu i skutkach ubocznych tramalu,więc mu o tym powiedziałam.Śmiał się i opieprzył mnie,że sobie zaserwowałam opokan,który co prawda działa p.bólowo ale żołądek rozwala.
    Kazał brać tramal jak boli i się nie bać.
    No i najważniejsze/oczywista dla mojego humorku/powiedziałam,że w ciągu m-ca 5 kilo mi przybyło mimo trzymania rygoru w jedzeniu.Popatrzył w wypis i powiedział,że to wcale nie dużo przy tej dawce sterydu.Może być nawet 2 kg/tygodniowo.
    Tak więc, częściowo rozgrzeszona, mam zamiar dalej /jeszcze 2 tygodnie/ kardiologów potrzymać a później, po zrobieniu stosownego zaopatrzenia ,pani Dąbrowskiej się pokłonić.
    To było by na tyle.
    Aisaczkowi wspaniałej wycieczki życzę z możliwością odwiedzenia Żabusi z dziecinką.Przekaż proszę nasze uściski jeśli będzie Ci dane je zobaczyć.
    Tereni później odpiszę bo się boję ,że i tak posta mi w kosmos wyśle.

    kolejne podejście lipiec 2018

  7. #307
    Awatar Barbarelus
    Barbarelus jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    15-05-2010
    Posty
    4,186
    Wpisy na blogu
    2

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Cytat Zamieszczone przez kasiaogrodniczka Zobacz posta
    Witam z domku!
    .
    Znajomość z Dukanem od 15. 03.2010.

  8. #308
    Awatar Barbarelus
    Barbarelus jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    15-05-2010
    Posty
    4,186
    Wpisy na blogu
    2

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Witajcie kobietki moje kochane
    I mam swoich kardiologów. Oczywiscie, żebym nie była sama zaraziłam "kardiologicznie" moja koleżankę z pokoju. U mnie mija wlasnie czwarty dzień. I teraz jestem ciekawa któż to pisał, że na tej diecie sie nie głoduje , no kto ? stanęłam przed dylematem , jakiego nigdy nie miałam. Prawdopodobnie skurczył mi się żoładek, bo szybko się najadam, ale zjadam na tyle małe ilości, że szybko też chce mi się jeść. Zwłaszcza muszę walczyć sama z sobą przed kolacją, bo obiad juz muszę zjeść ok 13-14 a powrót do domu po 16-tej zakodowany mam jako czas wyżerki. I chodzę z wygłodniałymi ślepiami, patrząc na zegar, którego wskazówki tak woooolno się przesuwają. Dobrze, że mam w domu sedes a nie zieloną trawkę, bo byłoby jak w tym mało eleganckim dowcipie. Pewnie mi czujny pan gwiazdki wstawi. Allllle, allle - waga w 3 dni jest o 2 kg łaskawsza. A ten jednoosobowy pokój zwierzeń wizytuję częściej niż na dukanie. I tylko modlę się o wytrwanie chociaż tej pierwszych dwóch tygodni. Później nie będzie już takiego wstydu, w razie gdybym chciała rezygnować .

    Koleżanka od basenowych ekscesów własnie dzisiaj, w porze naszego pływania, dziecku buty kupuje . A ja za to nakupiłam ogromne ilości zielonej fasolki , którą to zamiaruję spożyć po trochu w ramach kardiologów.

    A do diety skłonił mnie delkatny foch mojego mena, który zwrócił mi uwagę, że mieliśmy razem sie odchudzać , a na razie to ja rosnę , a jego głodzę. A ja się pytam - to nie może sam wziąść coś z lodówki?

    Kasieńko Ogrodowa - gdzież to mozna by poogladać wspaniałe zakątki z Twoją usmiechniętą buzią. Tylko mi nie pisz, że gdzieś tam w internecie, bo ja średnio śmigata i kumata i nie bedę szukać. Kawa na ławę. A najlepiej bezkofeinowa.

    Grazynko - jakoś z pewna rezerwą podchodzę do Twojego usztywnienia kręgoslupa. Ogladałam program , gdzie chłopaczek , pomimo, że miał pokrecony kręgosłup mógł sam się oporzadzić. Po usztywnieniu - już nie.

    dziewczęta - idę obierać fasolkę.

    Pa

    Ps. No i pan nie zareagował. Napisałam - w dowcipie, a nie dow****.
    Hairmawo lubi to.
    Znajomość z Dukanem od 15. 03.2010.

  9. #309
    Awatar Hairmawo
    Hairmawo jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    28-01-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    6,119

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Dzień dobry
    mimo tego, że coś mi w gardło wlazło i piecze


    Cytat Zamieszczone przez TinnGO Zobacz posta
    Powtórzyłam twoją czynność i napisało , że podany plik nie istnieje. Czy ten hosting działa 1 dzień???????????????????Czy ktos umie to zrobić dzisiaj. Aż mnie roznosi, że nie umiem sobie z tym poradzić.POMOCY.
    Tereniu, napisałam Ci sms-em co i jak zrobić. Udało się?
    Trzeba skopiować link od: "http" do "html" włącznie i wkleić w nowe okno przeglądarki.
    np. zdjęcie pierwsze pt. "Ja i Jaś" zobaczymy jak wkleimy w przeglądarkę frazę: "http://zapodaj.net/71238482bf6b4.jpg.html" (bez cudzysłowu).
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    I tak dalej

    Jasio jest kształtniutki, ma piękne oczy a w nich radość. Śliczny Sowiuczek Czapeczka w sówki debeściarska

    Cytat Zamieszczone przez RASTI4949 Zobacz posta
    Kazał 4 tygodnie po minimum 6 godzin w nim chodzić/no bo to taka próba jak będzie po tytanowym zespoleniu/.W dniu kiedy do niego przyjadę/21 października/mam wcześniej prześwietlenie całego kręgosłupa zrobić i dopiero wtedy decyzja zapadnie.
    Fluidowałam dzisiaj z niedalekiej odległości
    Rozumiem, że decyzja odwleka się o kolejne 4 tygodnie, ale z tego co napisałaś wynika, że pan doktor nie olewa i chce zrobić wszystko, co można w tej sytuacji. To chyba dobrze... a jakie Ty Grażynko masz odczucie?

    Cytat Zamieszczone przez aisak102 Zobacz posta
    Haniu, wydawało mi sie, że już pisałam o mojej planowanej wycieczce śladami mistrzów holenderskich i Van Gogha, czyli wycieczce muzealnej do Kraju Karoliny.
    Pisałaś Kasiu, ale nie skojarzyłam, że o ten właśnie wyjazd chodzi, raczej zrozumiałam, że to coś nagłego, nieplanowanego
    Never mind Kasieńko, życzę niemęczącej podróży, wielu artystycznych wrażeń i jeśli to będzie możliwe, spotkania z Żabcią

    Pływanie na "setkę".





  10. #310
    Awatar RASTI4949
    RASTI4949 jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    16-09-2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    13,870

    Domyślnie Odp: CELOWNIK czyli: CEL.Odchudzanie W Niesamowicie Interesującym Kolektywie - Część

    Cytat Zamieszczone przez Barbarelus Zobacz posta
    Grazynko - jakoś z pewna rezerwą podchodzę do Twojego usztywnienia kręgoslupa. Ogladałam program , gdzie chłopaczek , pomimo, że miał pokrecony kręgosłup mógł sam się oporzadzić. Po usztywnieniu - już nie.
    Wiem ,Basieńko i dlatego tak się waham.
    No ale co zrobić jak boli i nic nie pomaga?
    Właśnie tego noję się najbardziej,że nie da się schylać jak kręgosłup w tytanie umieszczą.
    Niestety jeśli się nic nie zrobi to może skutkować niedowładami,czy całkowitym wózkiem a to jest chyba gorsze niż niemoc schylania.

    Cytat Zamieszczone przez Hairmawo Zobacz posta
    Rozumiem, że decyzja odwleka się o kolejne 4 tygodnie, ale z tego co napisałaś wynika, że pan doktor nie olewa i chce zrobić wszystko, co można w tej sytuacji. To chyba dobrze... a jakie Ty Grażynko masz odczucie?
    Wydaje mi się,że podszedł do sprawy bardzo poważnie.
    Samo to ,że chce najpierw wypróbować jak się kręgosłup będzie sprawował w sztywnym gorsecie,że chce zobaczyć calutki kręgosłup a nie tylko omawiany odcinek.
    Jestem dobrej myśli co do doktora ,niepewna co do operacji.Przeraziło mnie to jedno zdanie możliwe niedowłady jeśli nic się nie zrobi.
    Na razie jednak mam zamiar nie myśleć o tym przez 4 tygodnie.
    Lepiej zajmę się kardiologami i p.Dąbrowską,żeby nie sprawdziło się pana dr.2 kilo tygodniowo

    Basiu, ja na kardiologach głodna nie chodzę.Jeśli czujesz głód bo mało jesz,jedz 4 posiłki tylko z takich samych składników.
    Możesz sobie do pracy brać cały pojemnik sałaty z zimnym mięskiem tylko nie zapominaj o grapefruicie lub soku.

    kolejne podejście lipiec 2018

Strona 31 z 2033 PierwszyPierwszy ... 21 29 30 31 32 33 41 81 131 531 1031 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •