Jeśli nie teraz to już nigdy

[Moments]

No dobra
Nie pierwszy ale mam nadzieje ze ostatni raz otwieram wątek
Tym razem (w momim mniemaniu) siegnelam dna :/
Jeszcze nigdy w życiu tyle nie wazylam i nie wiem jak do tego doszło tzn wiem słodycze słodycze i jeszcze raz słodycze
Wczoraj weszlam na wagę i ........ 90kg. Wiedziałam ze sporo przytylam bo rozmiar ubrań sie zmienił i szafa wypełniona jest zbyt małymi ubraniami ale nie spodziewałem sie aż takiego wyniku miałam nadzieje na jakieś 5 kg mniej
No cóż poranne ważenia mnie zdolowalo ale przynajmniej zmobilizowalo do ruszenia dupska i poszłam na siłownię
Tym razem podeszlam tez profesjonalnie do opcji diety i pojechałam do dietetyka
Wyposażona w dietę i jakieś ziołowe specyfiki zaczynam walkę
Pierwszy dzień za mną
Zyczcie powodzenia i trzymajcie kciuki

---------- Wiadomość dodana 09-01-2012 o 12:39 ---------- Poprzednia wiadomość dodana 08-01-2012 o 22:17 ----------

Diety ciag dalszy . I jak na godzine 12:37 udany
Niestety pokusy z kazdej strony
Ktos wlasnie wyczarowal czekoladki ktore kusza ale ..... bede dzielna

---------- Wiadomość dodana o 17:35 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 12:39 ----------

Siedzenie w kawiarni na przeciwko ciastek i lodów to czysty masochizm :/
Ale muszę coś ze soba począć przez 40 minut
Dobrze ze maja odtluszczone mleko do kawy

[amos]

Będę trzymać kciuki i zerkać jak sobie radzisz
Może pisz co jesz w ciągu dnia? Ciekawa jestem bardzo jaką dietę Ci dietetyczka zleciła.

[Moments]

eeeehhhh trzeci raz próbuje coś dzisiaj napisać
generalnie disty rozpisanej na posiłki nei mam
Produkty są poprostu podzielone na grupy i tego mam się trzymać - nie łączyć

1 śniadanie:
2 kromki chleba pełnoziarnistego z szynką z indyka

2 śniadanie:
marchewki

obiad:
pierś z kurczaka gotowana na parze z brokułami

przekąska:
300 gram owoców (jabłko, pomarańcza, ananas, arbuz)

kolacja:
2 banany (podzieiłam ją na 2 posiłki bo nie jestem w stanie zjeść 2 bananów na raz )

Dodatkowo za chwilę wybieram się na siłownie

a wieczorem znowy ziółka :P

---------- Wiadomość dodana o 19:46 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 16:52 ----------

Godzina na siłowni zaliczone i 500 kcal spalone

Idę gotować jedzonko na jutro

[amos]

Super menu Smacznie i zdrowo
Przygotowujesz sobie posiłki do pracy jeśli gotujesz dzien wczesniej?
A powiedz owoce można jesc na noc? Co ta Pani dietetyk mowila w tej sprawie? Ja zawsze myslalam, ze kolacja powinna byc raczej bialkowa.

Pieknie pocwiczylas!

[Moments]

Amos - kolacje jem najpóźniej o 18:00 czyli jakieś 4h przed snem wiec jest ok
Generalnie mam dietę rozdzielną - nie łącze białek i węglowodanó a tłuszczy prawie wcale tu nie ma no i mam jeść regularnie.
No i przygotowuję sobie wcześniej bo zazwyczaj jestem cały dzień poza domem.
Codziennie rano wychodzę obładowana pojemniczaki
A co do owoców - tylko 300gram dziennie - nie więcej
A banan w mojej diecie nie jest owocem tylko zalicza sie do grupy węglowodanowej

[amos]

AAAA w ten sposób
Ciekawie to brzmi To dobry pomysł z przygotowaniem posiłków. Będę musiała zacząc go praktykować jak w końcu zrobimy kuchnie
A twoje sniadanko kromka z wedlina, to nie jest wlasnie polaczenie bialek i wegli? Czy szynka sie zalicza do innej grupy?
Sorki, ze tak cie zasypuje pytaniami, ale bardzo mnie ciekawia porady specjalisty.

[KatusKitekatus]

A mnie zdziwiły te banany na kolacje kiedy to ponoć powinno się na wieczór jeść białko a nie węgle. No ale w koncu specjalista to ustalał

[Moments]

No właśnie wędlina zalicza sie do grupy neutralnej dziwne to bo mieso (w czystej postaci zalicza się do grupy białkowej Moze chodzi o sam proces przetwarzania tego miesa i tego jakie miktoelementy czy witaminy sie traci
Generalnie w tej diecie wszystkie mięsa wylko i wyłącznie gotuje sie na parze, a najważniejszym elementem jest częste i regularne jedzenie
Posiłki mam jeść albo białkowe albo węglowodanowe - nie muszę zwracać uwagi na ostatni posiłęk jeśli zjem go 4 h przed snem. Czyli np kanapka (węglowodanowa) też jest dopuszczalna
Gotowanie jeden dzień przed jest świetnym pomysłem - bo mam gotowe jedzenie i nie muszę w biegu wymyślać tego co będę jadła - wtedy najczęsciej sięgałąm po jakieś śmieci

---------- Wiadomość dodana o 14:26 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 14:23 ----------

i jeszcze jadłospis na dzisija
1 śniadanie:
1,5 kanapki chlega grahamka z białym chudym serem i pomidorem

2 śniadanie:
- marchewki jakoś mi podpasowały jako zapychacz

obiad:
pstrąg z surówką z kapusty, marchewki i jabłka

przekąska:
zapiekany bakłażan z mozarellą

kolacja:
albo jakieś owoce albo musli z jogurtem naturalnym

Planuję też siłownie

[amos]

przekąska: zapiekany bakłażan z mozarellą

Wspaniały pomysł! To musi smakować pysznie
Mam nadzieję, że nie zapomnę o takiej potrawie

Sama wymyślasz te posiłki czy ten dietetyk dał ci propozcyję dań?

[Moments]

Sama i z pomoca internetu
Mam kilka przykladowych dan i z nich korzystam ale majac liste skladnikow nie jest mi trudno cos wymyslic
Dzis na sniadanie bylo
1,5 kromki chleba grahamka z pomidorem
Przekaska
Wieczne marchewki uwielbiam je bo swietnie zapychaja
Obiad
Salatka z salaty, pomidorow, ogorka i kurczaka grilowanego
Przekaska
300 gram owocow
Kolacja
Hmmm jajko na miekko