Hej Ewelinko !
Co u Ciebie ? Jak Ci minął weekend?Pisz nam tu trochę, bo ciekawe jesteśmy wszystkie co u Ciebie :*
Miłego wieczoru![]()
Hej Ewelinko !
Co u Ciebie ? Jak Ci minął weekend?Pisz nam tu trochę, bo ciekawe jesteśmy wszystkie co u Ciebie :*
Miłego wieczoru![]()
No więc tylko pozostaje czekanie na fotkiTy jesteś wegetarianką to poproszę o fajne przepisy
Moja siostra męczy mnie bym zaczęła gotować coś bez mięsa, a więcej z różnymi grochami, fasolami ale ja nie znam przepisów, a ciężko jest mi coś wypóbować z netu, wolę takie sprawdzone
![]()
Mój domek: 50kg do celu - Merry na diecie!!!
Początek:10.IV.2023- 120,2 kg
Cel : bałwanki 88 - osiągnięty 31.VIII.23 Cel: 83
Mi udało się odstawić mięso z wyjątkiem ryb, które uwielbiam i nie wyobrażam sobie bez nich życiaW ubiegłe wakacje udało mi się nawet na ponad miesiąc nieco oczyścić organizm i jeść zgodnie z założeniami weganizmu :-) dobrze mi to zrobiło to na pewno
Mleka i nabiału nie spożywam do dziś, to już w sumie prawie rok kiedy go odstawilam i bardzo się z tego powodu cieszę, bo wiele dolegliwości z którymi nie mogłam sobie poradzić, po prostu ustąpiły![]()
Miłego dnia i udanego tygodnia![]()
Ewelina, a robiłaś teraz już zdjęcia przed i po rzeźbieniu ciała? Ja właśnie mam zamiar sobie strzelić foty przed, bo jak kiedyś zrzuciłam ten worek kg to bardzo żałowałam, że nie mam takich zdjęć..
Tak sobie właśnie myślę, że mnie chyba ciężko byłoby zrezygnować z mięsa... Ale pewnie można znaleźć odpowiednie zamienniki. Choć to chyba kwestia przekonań i nastawienia. Ja tam lubię na obiad zjeść kurczaczka, indyczka, jakąś wołowinę, ale może jak już ktoś poda tutaj fajne przepisy to i ja wykorzystamMarta a dlaczego zdecydowałaś się odstawić mleko i nabiał? Nietolerancja?
Hej Dziewczyny ! Oj, ten weekend miałam ciężki. Tak to jest, że faceta się może i wybiera, ale już teściów to niekoniecznie ... Ech.. czasami czuje się jakby moje życie było jakimś serialem komediowo-sensacyjnym. Ale dziś poniedziałek, nowa energia, a co będzie dalej, czas pokaże. Zdjęcie przed wyrzeźbieniem ciała mam, w domu w albumie w wersji analogowej, więc przydałoby mi się je zeskanować. Zdjęcia po jeszcze nie robiłam, może poczekam jeszcze trochę, bo jeszcze nie jest tak super fajnie z jego wyglądem, jakbym chciała :P Dzisiaj mam ambicję zrobić na bieżni 8 kilometrów, na razie bez patrzenia na czas, kolejnym razem będzie utrzymanie tych ośmiu kilometrów, a pod koniec tygodnia znów spróbuję poprawić czas. Tak, żeby później z dychą zejść jak najbardziej poniżej godziny :P Do ćwiczeń siłowych też się przyłożę, bo aż mnie świerzbi, żeby negatywną energię z siebie upuścić.
Dzisiaj jadłam przepyszne placki ziemniaczane zrobione przez kochaną babcięTo jest chyba najprostsze danie wege, które wszyscy znamy
Ja robię jeszcze wersję pół na pół, ziemniak z cukinią i turbodoładowuję je ziołami i przyprawami orientalnymi, bo jak kiedyś wcześniej wspominałam uwielbiam wszystko w wersji ostro-orientalnej. Rewelacje trawienne po sobotnim ziołowym winie już na koleżanka miała to samo haha, ale nas ten znajomy urządził
![]()
Jeszcze co do wegetarianizmu, też przez pewien czas jadłam ryby, bo nie umiałam sobie ich odmówić, ale później bardzo pokochałam strączki i ryby jakoś samoistnie poszły w odstawkę.
A jak u Ciebie z jajkami i mlecznymi? Też odstawiłaś czy zostawiłaś w diecie?![]()
Ja z ryb nie zrezygnowałam, ze względu na to, że nie chciałam suplementować witaminy B12. Stwierdziłam, że wolę sobie ją dostarczać w naturalny sposób
Odstawiłam nabiał ze względu na masę artykułów naukowych i badań na temat produktów mlecznych oraz tego jaką krzywdę robią naszemu organizmowi.
Początkowo natchnęły mnie do tego wyniki chińskiego badania dr Campbella, które zostały przedstawione w książce "Ukryka prawda" i "Nowoczesne zasady odżywiania". Wgłębiłam się bardziej w temat i zaczęłam szukać innych badań i niestety moje obawy się tylko potwierdzały. Nabiał może powodowac nowotwory, cukrzycę, zwiększoną zachorowalność na infekcje, osteoporozę. Mleko stworzone jest dla cielaka, który w ciągu 45 dni potrafi podwoić swoją masę ciała. Dla porównania, człowiek podwaja swoją masę w ciągu 6 miesięcy. Dodatkowo mleko, które mamy dostępne w sklepach to nie jest to samo mleko co kiedyś, w tej chwili krowy dostają antybiotyki w swojej paszy zapobiegawczo, aby nie chorować. Dostają również leki, które powodują utrzymanie krowy w jak największej produkcji mleka, oczywiście w nienaturalny sposób.
Powodów jest dużo, ale najlepiej sprawdzić na samym sobie, czy przypadkiem po odstawieniu nabiału nie poczujemy się lepiej![]()
Jajka jem tylko swojskie. Tych sklepowych ogólnie staram się nie tykać, chociaż czasami wpadnie u mnie jakieś ciacho, czy naleśnik, w którym są nie eko-jajka. Nabiał staram się minimalizować, nie spożywam surowego mleka, zazwyczaj twarożek, biały ser, jogurt. Ogólnie rzecz biorąc nabiał spożywam, ale nie w dużych ilościach i zawsze staram się wybierać ekologiczny, lub z dobrego źródła i jak najmniej przetworzony.
No to z jajkami ja robię tak samo jak TyKupuję u siebie w mieście od swojej kuzynki ze wsi albo od pewnego pana, który równiez ma swojskie jajka
One oprócz tego, że jak wiadomo są zdrowsze to i smakuja dużo lepiej
![]()
Ze smakiem to prawda. Takie swojskie mają piękny, jajeczny zapach, który unosie się wszędzie podczas smażenia na przykład jajecznicy, albo pieczeniu ciasta![]()
Dziś chyba nie mój dzień ... Poniedziałek, do tego mokry i pochmurny. Ośmiu kilometrów nie zrobiłam, zrobiłam pięć, bo stresy zrobiły swoje i forma w dół. Za to fajnie poćwiczyłam mięśnie nóg i pośladków. Najpierw maszyny siłowe, kettlebellsy, przysiady, wymachy nóg i różne inne ćwiczenia. Fajnie czasem dać sobie mniejszy wycisk, ale poćwiczyć w fajnym, pozytywnym gronie kobietek i podładować się dobrym humorem. Kupiłam od znajomego takie domowe, naturalne tofu. Zrobiłam sobie i młodemu tosty. Mnie smakowały, ale młody wypluł, bo chyba za bardzo je ziołami doprawiłam i wgryzł się w ogórki korniszone :P Kurczę, nie mam na to czasu, a przydałoby mi się pomedytować, bo dawno tego nie robiłam. Medytujecie ? Bo ja czasami tak, kiedyś medytowałam więcej i dłużej, ale wiadomo, przy małym dziecku ciężko jest. Bardzo mi to pomaga się wyciszyć, ogarnąć myśli, odpocząć. Czasem lubię do tego relaksacyjną muzykę, a czasem wystarczy mi kompletna cisza. Zazwyczaj po tym zasypiam i budzę się bardzo wypoczęta. Praktykuje ktoś z was medytację? Macie jakieś swoje techniki ? Ja albo wizualizuje sobie jakieś obrazy, kolory, kształty, albo po prostu puszczam mój umysł wolno. Oddalam wszystkie przymusowe myśli, kontaktuję się ze swoim wnętrzem i płynę ... Kiedyś dośc intensywnie siedziałam w tym rozwoju duchowym. Teraz ze względu na brak czasu wypadłam trochę z obiegu, ale bardzo lubię te tematy i chętnie podyskutuję![]()
Nadal chcę od Ciebie jakieś fajne przepisyOOOOO jajka swojskie, pomarzyć,a le w Polsce rodzice mają kury, i zanim wyjechałam tylko takie jadałam
Bez porównania!!!
Mój domek: 50kg do celu - Merry na diecie!!!
Początek:10.IV.2023- 120,2 kg
Cel : bałwanki 88 - osiągnięty 31.VIII.23 Cel: 83