Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 33
Like Tree3Lubią to

Wątek: Podejście nr Milion..

  1. #11
    Awatar Mikell
    Mikell jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-12-2011
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    114

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    Hejka!

    Przeczytałem Twoją historię i jest ona niestety typowa dla człowieka po przejściach z różnymi "dietami", które moim zdaniem powinny być zakazane a za ich propagowanie powinno się słono płacić W dodatku zaczęłaś się odchudzać w nieodpowiednim wieku (zbyt młodym), co na pewno miało bardzo duże konsekwencje dla Twojego organizmu....

    Ale pamiętaj, że jeśli się chce, ze wszystkim można sobie poradzić, a zdrowe podejście do tematu sprawia że nie jest to problem a czysta przyjemność.

    Wiele Twoich założeń jest jak najbardziej słusznych, ale w kilku popełniasz błędy (np. mówisz że masz zamiar ograniczyć cukry a jednocześnie zakładasz spożywanie dużej ilości owoców), co jest absolutnie normalne na początku drogi...ja zgłębiam wiedzę na temat odżywiania już sporo czasu i mimo prawidłowej wagi i świetnego samopoczucia mam świadomość, że jeszcze długa u mnie droga do wyeliminowania wszystkich bubli, które popełniam...

    Chciałbym Tobie polecić świetny blog, dziewczyny której profil i historia według mnie idealnie pasują do Ciebie...

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Nie jestem zbyt dobrze "tolerowany" na tym forum, więc nie mam zamiaru osobiście wskazywać co moim zdaniem wymaga poprawy, ale szczerze polecam powyższy link, wiedza tej dziewczyny w bardzo dużym stopniu pokrywa się z moimi doświadczeniami (i nie tylko) i przede wszystkim jest oparta na wiarygodnych źródłach (wieloletnie badania nad różnymi dietami)....

    Jeśli chcesz żyć zdrowo i długo, powinnaś kierować się ograniczonym zaufaniem i sama wyszukiwać materiałów źródłowych i wyciągać wnioski. Niestety, jak sama wgłębisz się w tematykę, dostrzeżesz jak poważnym problemem jest nadwaga czy otyłość, ale z czasem zobaczysz jak bardzo i jak dużo ludzi cierpi na błędne koło, które polega na zrzucaniu wagi a potem na odzyskiwaniu nawet z dodatkowym zapasem. Moim zdaniem jest to problem równoważny, którym coraz więcej specjalistów się zajmuje, niestety żyjemy w czasach w którym mało komu zależy na tym żeby ludzie faktycznie zdrowo się odżywiali (zgodnie z naszą naturą), bo jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze....

    Jeśli nie masz czasu na powyższą lekturę, to zapomnij i wrzuć moje wypociny do kosza

    Pozdrawiam, życzę powodzenia i wiele uśmiechu

  2. #12
    Tygryska7 Guest

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    Vestera, ja jestem :* Kochana ciesze się spadkiem. zobaczysz, za chwile na wadze zobaczysz dwucyfrówkę... Pieknie dietkuj, waga sie odwdzięczy

    skoro marzysz o wlasnym salonie życzę Ci aby udalo Ci się to osiągnąć

  3. #13
    Awatar annia
    annia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-04-2008
    Mieszka w
    Hamilton
    Posty
    2,435

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    JA tez jestem ale jos mi brak czasu.......
    Fajnie z ejuz jakie spadki odnotowujesz to daje duzo sily........
    Oby tak dalej......

  4. #14
    tampla jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-01-2011
    Posty
    45

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    Czeeeść. Ja też jestem. Jakoś po przeczytaniu pierwszego posta poczułam do Ciebie sympatię, bo jakby coś nas łączy. Wpadaj do mnie, ja będę wpadać do Ciebie, bo wspólna motywacja jest najważniejsza, nie?
    Cel do 31.12.2012 br.:

    Cel ogólny:

  5. #15
    Awatar spaslaczek91
    spaslaczek91 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    10-07-2012
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    133
    Wpisy na blogu
    7

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    Założenie o pozytywnym spojrzeniu na świat powinno być pierwszym punktem na liście! I musisz też zaopatrzyć się w ogromne pokłady cierpliwości, bo tak jak już ktoś wyżej wspomniał, nie zgubisz wszystkiego w tydzień, tylko to trochę potrwa. Jeśli więc dasz sobie długi termin, nie będą Cię wprawiały w depresję zastoje, bo to jak pewnie wiesz, trzeba z góry przewidzieć i nie dać się potem wciągnąć w wir pochłaniania wszystkiego co tylko jest w pobliżu (tak jak ja!).
    Żałuję że nie jestem z Poznania, zapisałabym się z Tobą na ten aqua aerobic. Ja też nie mam z kim się powspierać "live"
    Powodzenia życzę, dasz radę, tylko się nie poddawaj! Przed Tobą nowe życie
    2012 URL="http://straznik.dieta.pl/"][/URL]
    [SIZE=2][B][COLOR=#ff0000]

    2013/2014

  6. #16
    Tygryska7 Guest

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    Wpadam z pozdrowieniami i buziakami !!!!!!!!!!!!

    kolorowych!

  7. #17
    Awatar marcePanna
    marcePanna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-10-2012
    Mieszka w
    Oslo
    Posty
    60

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    Vestera, trzymam za Ciebie kciuki
    I zapisuję się na listę do Twojego salonu kosmetycznego

  8. #18
    Awatar Vestera
    Vestera jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2010
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    379

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    Dziś miałam Dzień na Nie. Nic mi się nie chciało, wszystko mnie dołowało, chyba jakaś chandra mnie złapała :/ ale Mąż wyciągnął mnie do znajomych na kilka godzin - wszak trzeba jutro o 7 wstać i wymarsz na zajęcia, aż do 18. W sumie to się cieszę na te zajęcia, bo ciekawe - no może prócz tego angielskiego na poziomie podłogi, ale trzeba jakoś przywyknąć, przecież mam jedną grupę, a tam ludzie, którzy w życiu angielskiego się nie uczyli (dla mnie to nie pojęte w czasach, gdy angielski jest wszędzie - szczególnie w internecie, ba nawet w sklepach zamiast "wyprzedaż" często wisi "sale", ale już nie marudzę o to..). A angielskim (6 godzin) zaczynam swój sobotni dzień.
    Odnośnie spadków, dziś brak. Waga stoi w miejscu.
    Na zły humor, zmieniłam kolor włosów z blondu na orzech laskowy (jasny brąz lekko wpadający w czerwień ze złotymi refleksami) i tak za mną już od jakiegoś czasu ten kolor chodził (a że go już kiedyś miałam na głowie, to się nie bałam, zresztą czego to ja nie miałam na głowie chyba tylko łysej głowy). Zrobiłam sobie też hennę brwi (jasny brąz) co by nadać im wyrazu i nie martwić się, że zapomniałam ich podkreślić przed wyjściem. Takie zmiany są dla mnie dobre. Nabrałam trochę lepszego nastroju i Dzień na Nie, zmienił się na Tak
    Miłej nocy Wam życzę.
    CEL 1: BMI <30 data osiągnięcia: ?

    Vestera zmienia swój styl życia

  9. #19
    Awatar annia
    annia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-04-2008
    Mieszka w
    Hamilton
    Posty
    2,435

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    No i jak bym siebie czytala....tez niedawno zmienilam kolor z jasnych na "rudawe"......
    Fajnie ze poprawilas sobie humorek zabiegami kosmetycznymi.......
    Juz koniec weekendy i powrot to rutyny wiec i waga powinna zaczac spadac.......

  10. #20
    Awatar Vestera
    Vestera jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2010
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    379

    Domyślnie Odp: Podejście nr Milion..

    Zanotowałam dziś mały spadek, w sumie już 1 kg za mną. Nie dużo, a może i dużo? Biorąc pod uwagę, że moja dieta nie opiera się na "cudownościach" diet cud, tylko na zdrowym, racjonalnym i systematycznym odżywianiu - 5 posiłków dziennie. To i tak uważam, że jest dobrze.
    Wczoraj byłam na imprezie rodzinnej, na szczęście był duży wybór sałatek, więc się pokusiłam po łyżce każdej z nich i łyżce ryżu. Tydzień temu okazało się, że mam alergię na orzechy arachidowe :/ Całe życie jadłam i nic mi nie było, a tydzień temu zjadłam (ulubione przez mojego Męża) klopsiki z orzeszkami solonymi i kukurydzą i zaczęło mi gardło puchnąć od środka na szczęście szybko łyknęłam wapno i przeszło. Skąd mam pewność, że to orzeszki? 2 dni po tych klopsikach, zjadłam pół puszki z kukurydzą i nic mi nie było. Wczoraj dla odmiany ciotka zrobiła pyszną sałatę z suszonymi pomidorami, serem pleśniowym i orzechami włoskimi - zjadłam ze smakiem, myśląc, że tylko fistaszki mnie uczulają, ale po chwili zaczęły puchnąć mi węzły pod językiem :/ wapno znów pomogło. Tym sposobem już wiem, że muszę się wystrzegać orzechów w czystej postaci (jeszcze nie wiem, czy reaguje na śladowe ilości, muszę sobie zrobić testy).

    Dzisiejszy dzień rozpoczęłam od sałatki z pokrojonych warzyw (1 pomidorek malinowy, 5 plasterków zielonego ogórka, po 3 plasterki papryki czerwonej i zielonej) z serkiem wiejskim 3%, zjadłam 3 suszone morele i 1 suszoną figę, żeby zaspokoić ochotę na coś słodkiego. Do tego pół litrowy kubek czerwonej herbaty
    Trochę mnie korci na słodkości, więc chyba zaraz skuszę się na kilka suszonych śliwek

    A jak Wam idzie dietkowanie?
    Miłego dnia
    CEL 1: BMI <30 data osiągnięcia: ?

    Vestera zmienia swój styl życia

Strona 2 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •