Kolejny raz robię pierwszy krok w stronę szczupłej sylwetki!

[Loleqa]

Obserwując wasze zmagania i sukcesy z dietą postanowiłam założyć własny wątek. To jest mój pierwszy taki pamiętnik odchudzania. Myślę, że znajdę tu parę dobrych duszyczek z którymi będę mogła podzielić się swoimi problemami. Ważę 84 kg. Moje marzenie to ujrzeć kiedyś na wadze 5 z przodu. Od zawsze się odchudzałam, z takim skutkiem, że jestem coraz grubsza... Mam za sobą tysiące rożnych diet i tylko dieta 1000kcal coś dała. Ale oczywiście dopadło mnie jo-jo.

Co do diety to nie mam konkretnych planów. Nie chcę liczyć kalorii, nie chcę znów się w to bawić ;p Postanowiłam jeść 4 zdrowe posiłki dziennie.

Co do ćwiczeń to jazda na rowerze.

[dziudzia1983]

Witaj! trzymam kciuki, bo masz założenia bardzo zdrowe!
Powodzenia życzę!

[Loleqa]

dziudzia1983 - Dziękuję za wizytę na moim wątku. To dla mnie bardzo ważne Wierzę, że tym razem mi się uda!

[dziudzia1983]

Zaglądaj do mnie ile możesz będzie mi miło!

[Loleqa]

No nic, wsparcia na razie malutko Ale to pewnie dlatego, że to pora pracy Ale powiem Wam Kochane, że nastawienie mam bardzo dobre! Gdybym dziś nie postanowiła, że się odchudzam, to pewnie do tej pory już bym była napchana jak świnka A może i dobrze, w końcu muszę coś ze sobą zrobić. Nie chcę tak wyglądać! Chcę być szczupła. Dziś rano jakoś tak sobie pomyślałam wakacje więcej czasu, trzeba się brać za siebie. I się wzięłam! Właśnie sobie szykuje dietetyczny obiadek, będzie pychota Pozdrawiam

[Loleqa]

Było dobrze!!! Było... ale tylko do godziny 21:00 Potem mnie taki głód złapał, że jadłam co popadło Nie wiem, może za bardzo ograniczyłam jedzenie... A i ćwiczeń nie było. Bo nawet nie miałam kiedy ćwiczyć... Wróciłam do domu przed 23:00. Ehhh... zawsze wszystko przeciwko mnie No nic od dziś znów walczę!!! Wiem, że może to głupie znów zaczynać, ale wczorajszy dzień to naprawdę jak dla mnie to porażka

[wysepka]

Witaj! widze ze ladnie sobie to zaplanowalas wszystko!!! Ja to niestety niemam az takiego samozaparcia... ograniczanie jedzenia, cwiczenia stale pory posilkow.... Wiez ja to nigdy w zyciu sie nie odchudzalam ( nie bylo takiej potrzeby) ale po zajsciu w ciaze z 50kg zrobilo sie 80kg. Na poczatku sprubowalam ograniczac slodycze, jedzenie, cwiczyc, nawet liczyc kalorie ... Ale po 2tyg znudzilomi sie... I tak znalazlam diete Dukana... Jak o niej nie slyszalas to przeczytaj sobie watek jej poswiecony.... zobaczysz ze naprawde warto!!!

[Loleqa]

Wysepko - coś ta dieta obiła mi się o uszy Ale wiesz ja należę do tych osób które jedzą danego dnia to na co mają ochotę. Nie chcę być ograniczana jakimiś zakazami Będę jadła dietetycznie i zdrowo ale po swojemu

[Loleqa]

No ja na szczęście już po śniadanku. Zjadłam ciemną bułkę z szynką drobiową, sałatą, pomidorem i cebulą. Bez masła trochę suche było jak dla mnie, ale da radę się przyzwyczaić Myślę, że po takiej kanapce nie będę zaraz chodziła głodna

[dziudzia1983]

No i tak trzymaj! Nie ważne że wczoraj Ci nie wyszło, trzeba myśleć pozytywnie zawsze jak rano wstajesz że się uda! Ja też mam wpadki jedną z takich konkretniejszych to aż wstyd ale zjadłam całą bombonierkę ale stwierdziłam było minęło, najadłam się czekolady na cały miesiąc, a waga na szczęście nie poszybowała w górę!
Miłej środy!