eh to prawda. Mam nadzieję, że trzyma się jakoś. Dzielna jest- musi.
jakbyś miała to sama byś się wysłała. Ale ja mam na myśli gdzieś jednak bliżej. Jakaś rodzinka niedaleko czy cuś?
żeby kac to wiedziałabym przynamniej po czym


i że coś dobrego było

a tak nie wiem
Wiecie co..a dziś otworzyłam szafkę schować jeden świstek. A ja tam trzymam papiery ważne i słodycze w tej samej szafce. Tak się do mnie czekolada uśmiechała, że nie wyobrażacie sobie. I już miałam sięgnąć. Myślałam, tylko kosteczkę. Ale w myślach ździeliłam się po gębie i wzięlam i zamknęłam szafkę...