Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

Krysiu nie gniewaj się, że rzadko wpadam na twoją wieczorną herbatkę, na pewno jest pyszna a i twoje towarzystwo wyśmienite ale ja to raczej taki dzienny zwierz jestem, wieczorami jakoś kiepsko funkcjonuję, wcześnie chodzę spać a poza tym wieczorami jest u mnie zwykle J. :)

Jolinko ja pomelo nie bardzo lubię za to melony uwielbiam :)
a papai nie znam...
a ostatnio szlagierem jest dla mnie awokado chociaż to nie owoc chyba ale bardzo je polubiłam, dodaję od sałatek, kładę na kanapki, smakuje i przy tym jest bardzo zdrowe :)
a książkę wyśle tylko na razie mój chłop ją przegląda od kilku dni, zaciekawiła go :)

Ewuniu miłych chwil z "chłopem" ( sama go tak wczoraj nazwałaś) na zakupach i nie tylko :beurk:

Kasiu no i super, w końcu wiesz kiedy zaczynasz te swoją "szkołę" :) ciekawe jak sprawdzisz się w roli uczennicy :mdr:
oby jak najlepiej i oby ten kurs okazał się przydatny :)
a twoje golenie to niebezpieczne jest!!! :) :) :)

Jolinko tez bym sobie spróbowała dobrej grochówki :)

Krysiu jaka tam ze mnie imprezowiczka, zwykle sama w domu to i jak spotykam się z kimś to zaraz tym się chwalę jak głupia a spotkania "piwne" z koleżanką - przyjaciółką mamy od wielu wielu lat, fajnie tak prawie co tydzień spotkać się i pogadać o przysłowiowej "dupie Maryni" tylko trochę martwię, że że dla niej i jej męża życie bez piwa to chyba nie życie, sama ostatnio przyznała, że traktuje je jako popitkę jak inni np wodę czy colę, już jej rodzina trochę się tym martwi ale ona chyba nie...

Agnieszko a wasz dyrektor to czasem przebija sam siebie w tym co robi :mdr:
a sytuacja w szkolnictwie za nowych rządów na pewno nie będzie za wesoła i w takich sytuacjach cieszę, że się to już za mną...pamiętam co działo się jak powstawały gimnazja a teraz mają je znowu likwidować, kołomyja okropna...

Sabinko Załącznik 33604

Miałam napisać więcej ale nie dam rady, bo zaraz wychodzę. Myslę, że dopiero rano wszystko wam opiszę :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez sabinka57

Maniusiu współczuje problemów z samochodem i z nerwowym Sucharkiem, mam nadzieję, że to jakiś drobiazg i nie popłyniecie za bardzo z kosztami

---

też mam nadzieję, w tym miesiącu był przegląd wymiana butli a jeszcze mam do wymiany amortyzatory i reduktor gazu
ta lina holownicza podobno wytrzymuje nacisk 2.5 tony , a ja dałam radę - ha ! ma się tą moc ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez sabinka57

Krysiu nie gniewaj się, że rzadko wpadam na twoją wieczorną herbatkę,

---

ja wieczorem raczej mam zawsze zajęcie a to z Sucharkiem a to z Martą , a to kołomyja z mamą

a tak z innej beczki, koleżanka poleciła mi serial dama w czarny welonie, no i się wciągnęłam na maxa, jak macie chwilę wolną , polecam

Cytat:

---

Zamieszczone przez sabinka57

tylko trochę martwię, że że dla niej i jej męża życie bez piwa to chyba nie życie, sama ostatnio przyznała, że traktuje je jako popitkę jak inni np wodę czy colę, już jej rodzina trochę się tym martwi ale ona chyba nie...

---

mój były tak zaczynał, piwo to dla niego nie był alkohol, a pije bo lubi, potem było że mu się lepiej śpi itd, i tak doszło do dna...

Maniusiu znam ten ból, mój były też lubił wypić i to dużo ale nie piwo, mocniejsze alkohole były jego ulubionymi...
a ten serial to gdzie???
mnie się podoba bardzo polski serial "Pakt" - leci teraz w HBO ale ja nie mam i oglądałyśmy wczoraj u koleżanki 3 odcinki, jak dla nas super :)
a ma być tych odcinków siedem

ja też nie mam HBO niestety
Dama leci na TVP 1, ale już sporo odcinków było, ja w necie oglądam na dailymotion.com
wkurza duża ilość reklam, ale da się obejrzeć
auto już zrobione, koszt 250 zł, popsuło się kilka rzeczy na raz, dokładnie co to nie umiem powtórzyć, ufff.....
pokażę wam co moje dziecko zdziałało na kiermasz:

Załącznik 33608

Witam!
Sabinko – mam nadzieję, że J. czuje się już lepiej? Martwisz się o niego, to dlatego nawet fryzjer Ci nie w głowie :(.
Wcale się nie gniewam o te wieczorne herbatki. Tak się po prostu złożyło, że większość z Was jest najbardziej aktywna rano (czyli dokładnie inaczej niż ja). Po prostu czasami jest mi trochę smutniej i samotniej, trochę poza. Ale to tak czasami.
Cieszę się zawsze, jak piszesz o swoich wyjściach. Może tak tego nie odczuwasz, ale jest ich trochę i to jest fajne. Niepokoi trochę sprawa Twojej koleżanki. Pamiętam, bo rozmawiałyśmy o niej kiedyś. Są sprawy na które nie masz wpływu, niestety :(.

Jolinko – pisałaś coś o jakiś punktach reputacji. Przyznaję, że się w to nie wczytałam i chyba na razie odpuszczę. Zostanę przy tym, że lubię Was po prostu, dobrze? :money:

Reginko – wszystkiego najlepszego dla synka :). Przyznam, że też chętnie poczytałabym, jak skończyła się jego romantyczna historia :p.
Dałaś mi do myślenia, zresztą z wyraźnym poparciem Maniusi i Kasi, na temat roweru. Nie wiem, czemu mój ortopeda zakazał mi ruchu, bo przekonuje mnie to, co napisałyście. Nie pozostaje nic innego, jak po prostu sprawdzić w praktyce co się będzie działo, gdy znowu na niego wsiądę. Pewnie nie teraz, bo zbliżają się chłody, ale za jakiś czas na pewno. Tym bardziej, że naprawdę lubię jeździć.

Maniusiu – bardzo ładny i oryginalny ten naszyjnik :yes:.
Przykra sprawa z autem, bo to niestety nowy wydatek. No ale też ważne, że wszystko jest załatwione.
Kojarzę ten serial, widziałam kawałeczek, ale tylko w przerwie jakiś reklam, dlatego może nie załapałam się.

Ewciu – miło czytać, że udał Ci się zakup :). To jednak zawsze loteria. Przyznaję, że wiele razy już nastawiałam się na taki zakup internetowy i ostatecznie jednak wycofywałam się.

Kasiu, Agnieszko – też nie bardzo wiem o czym piszcie. Ale cokolwiek by nie było to i tak najważniejsze jest, żeby wszystko od razu wyjaśniać sobie na forum.