Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
No właśnie Kasiu - też mi bardzo przykro, ze twój syn stracił pracę:heart:
Maniusiu super jak człowiek usłyszy, że wygląda coraz młodziej, na pewno takie słowa poprawiają humor :)
Krysiu no mam nadzieję, że będę dla nich takim pozytywnym wentylem :)
Gammo pewnie, że jesteś super kobitka i ważne, że ty o tym wiesz...może i ja jestem dla kogoś fajna kobitka ale sama się tak nie czuję i jak nieraz mówiłam samoocenę mam kiepską i źle się widzę, może za źle....
Mario po powrocie poproszę cię o jakąś pomoc, żeby się trochę podbudować bo dla mnie niestety wygląd, tusza i ubiór mają znaczenie w ocenie samej siebie ale działam bardzo chaotycznie w dziedzinie ubioru i bardzo rzadko jestem ze swojego wyglądu zadowolona :beurk:
oczywiście, jeżeli się zgodzić takiej pomocy mi udzielić :mdr:
Agnieszko moje gratulacje z powodu systematycznego gubienia wagi, super, powinnaś być dla nas a na pewno dla mnie wzorem :lol:
Ewuniu a ty jak zwykle zaganiana, zalatana ale starasz się trzymać rękę na pulsie jeżeli chodzi o wagę i ruch, czyli starasz się wrócić do WW ? pewnie - jak dobrze ci szło to warto powtórzyć przygodę z tą dietą a w zasadzie nie dietą tylko sposobem na życie :)
Natko dosyć tych amorów - proszę coś skrobnąć tu do nas :)
Jolinko a ty gdzie się zapodziałaś? wiem, że ty jak piszesz to od razu dużo ale chociaż rzuć parę zdań, żebyśmy wiedziały, że nic złego się nie dzieje :)
buziaki dla wszystkich pozostałych dziewczyn, czas już mnie trochę goni bo zaraz przychodzi J. i spędzimy razem wieczór przed moim wyjazdem :)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Cytat:
Zamieszczone przez
gamma56
Piszac kiedykolwiek podobne rzeczy nie mam na celu nikogo zranic, ale lekko "uszczypnac" i sklonic do zastanowienia czy aby jego myslenie idzie wlasciwym tokiem.... nie bylo moim celem stawianie nikogodo pionu, ale jesli tak to odebralas, to bardzo mi przykro i bardzo Cie przepraszam ...
https://www.jestemfit.pl/imgssl.php?...k7U1Yp5ICbU1QA
Witam wieczornie!
Odetchnelam pare razy gleboko i zdecydowalam sie jednak napisac co mi w duszy gra...
Gammo moja kochana!
Dlugo zastanawialam sie czemu tak mnie ubodly twoje slowa...:arf:
Nie wiem czy potrafie slowem pisanym okreslic o co mi chodzilo...ale jest mi to wazne zeby sytuacje wyjasnic.
Tymbardziej, ze nie jest to juz po raz pierwszy, ze sie tak wlasnie poczulam sie, jak sie teraz czuje.
Taaa...jakby to ujac?
Moze tak... pod wplywem chwili i emocji napisalam, ze w sobote stalam przed szafa przez dluzsza chwile niezadowolona ze swego wygladu i niemoznosci znalezienia w tej szafie czegos, w czym bym sie dobrze czula i wygladala wg mego wlasnego pogladu jak "szczupla i fajna babka".
Podzielilam sie tym odczuciem na forum. I co od ciebie uslyszalam?
Pouczenie, ze "nie szata zdobi czlowieka"...:aww:
Zrobilas tez mi wywod, ze nalezy byc zadowolonym z samego siebie, nie maltretowac swego poczucia wartosci i na dowod podzielilas sie swymi fotkami, ktore maja dokumentowac, ze niezaleznie od bycia szczupla czy "kipienia sadlem" zawsze jestes i bylas z siebie zadowolona.:arf: To ostatnie stwierdzenie mnie akurat, ktora jest na forum od lat i wie jak wrazliwe moze byc ego osoby bardzo otylej zazgrzytalo naprawde w uszach. No ale ja mam opinie osoby przewrazliwionej , wiec moze tylko ja tak to odebralam.
Wracajac jednak do historii z szafa, chcialabym ci wyjasnic czemu zrobilo mi sie przykro i twoje slowa zamiast mnie pocieszyc odniosly wrecz przeciwny skutek.
Bo tak sie jakos dzieje ostatnio- (odnosze takie wrazenie), iz ilekroc dziele sie moimi uczuciami to slysze od ciebie: "nie powinnas sie czuc tak jak sie czujesz, bo to i to i to..." inny przyklad niz ten z szafa? Prosze. Gdy napisalam np, ze fajnie mi sie zrobilo, gdy mnie pochwalila moja pani psycholog-to uslyszalam "nalezy samemu czuc sie dobrze a nie wierzyc, w to dopiero wtedy ktos inny nam to powie".
No coz- to dobrze, ze masz tak silny charakter i takie poczucie wlasnej wartosci, ze nic toba nie zachwieje.
Ale na swiecie sa ludzie innej konstrukcji psychicznej. Bardziej wrazliwi ale i moze przez to tez bardziej empatyczni...
I wierz mi, ze tym ludziom w chwili slabosci nie pomaga gdy slysza, ze to jak sie czuja to bzdura. Powinni czuc inaczej.
Moze powinni. Ale czuja wlasnie tak i dzielac sie tym odczuciem chca po prostu byc wysluchani. A nie pouczani jak powinni odczuwac.
Kiedys uslyszalam taka historie. Male dziecko jedzie na rowerku i nagle na zakrecie upada. Z bolu i strachu, bo zobaczylo obdarte kolano zaczyna plakac. Przechodza obok trzej przechodnie. Pierwszy krzyczy na dziecko, ze nie uwazalo i przez to upadlo. Druga osoba poucza dziecko, ze gdyby lepiej uwazalo to by nie upadlo. A trzeci przechodzen...po prostu bierze dziecko w ramiona i go przytula. Chcialam byc wlasnie, piszac o niezadowoleniu przy szafie...wzieta w ramiona... Ot i wszystko.:money:
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
QUOTE=kasiaogrodniczka;3394391].wzieta w ramiona[
[https://www.jestemfit.pl/imgssl.php?...yo1_r1_500.gif
Może nie jest jeszcze za późno
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko !
Wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia, radości,miłości, spełnienia najskrytszych marzeń !!! STO LAT !!!
Załącznik 35850
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Aguś przepraszam Cię bardzo, coś mi się ubzdurało ze Twoje urodziny są 13-tego, a teraz przed spaniem coś mi zaświtało, ze 12.04, tak czy siak, jak 12 to zdążyłam, a jak 13 to się pospieszyłam, ściskam Cię mocno i ślę 1000000 buziaków urodzinowych !!!!
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
O matko, Agniesiu kochana, toż mnie też się widziało, że to jutro!
Życzę Ci wszystkiego, wszystkiego najlepszego. Żeby spełniły się
Wszystkie Twoje marzenia i pragnienia. I żebyś nam tu zawsze była
Taka pogodna, uśmiechnięta - z tym swoim wielkim serduchem dla
Wszystkich. Ogrom buziaków Agnieszko!
Załącznik 35851
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Agnieszko rzutem na taśmę też zdążyłam. ... badz zawsze radosna i szczęśliwa. ..http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...90cc210b77.jpg
Gesendet von meinem SM-G900F mit Tapatalk
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzięki dziewczynki za życzenia :) Rzeczywiście urodziny miałam wczoraj, jesteście kochane,że pamiętałyście :)
Załącznik 35852
Jeszcze ich nie świętowałam, bo dziś mam konkurs w szkole i miałam mnóstwo roboty, więc wczoraj, gdyby nie mąż, to w ogóle bym zapomniała że mam urodziny:)
Milego dnia Wam życzę :)
1 załącznik(ów)
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzień dobry,
Aguś, jeszcze raz Sto Lat ! i miłego dnia, Tobie i wszystkim Zawziętaskom :)
Załącznik 35853
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry! No masz! Bez podpowiedzi...fb...to z moja dziurawa glowa to bryndza Agusiu!
Strasznie cie przepraszam, ze w tym moim wczorajszym rozemocjowaniu zupelnie mi to wyszlo z glowy!:oops:
http://dobrezyczenia.com/kartki/3/1/d/136.jpg
Ale i ze ty sama ...tak calkiem nic nigdzie, ani tu , ani na fb nie pislas na ten temat?...:money:
Twarda z ciebie sztuka!
Moc serdecznych zyczen, przede wszystkim zdrowia, mozliwosci zlapania oddechu w tym zagonionym swiecie, poczucia dumy z twej cudownej, ale tak trudnej pracy, no i nieustajacej milosci otaczajacych cie ludzi. Tych blizszych i tych dalszych...do ktorych i my tutaj sie zaliczamy!:love:http://niemnieszukasz.blox.pl/resource/pudelko_roz.jpg