Strona 1747 z 1949 PierwszyPierwszy ... 747 1247 1647 1697 1737 1745 1746 1747 1748 1749 1757 1797 1847 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 17,461 do 17,470 z 19484
Like Tree385Lubią to

Wątek: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

  1. #17461
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Ha ha - jakie leniwce !
    Zamiast biegać i baraszkować - to się wożą. Ale skoro pańciom to pasuje - to niech i tak będzie.
    Oj, na temat schowania w "odpowiednim" miejscu - to ja doskonale wiem ! Już tyle razy szukałam różnych rzeczy !
    Ale co zrobić, jak skleroza człowieka dopada.
    Ciekawe, czy Twoja panienka krztusiła się ze śmiechu, jak miotałaś się szukając zguby ?
    Tak, pogoda dzisiaj fajna, chociaz rano przymrozek dachy na biało pomalował. Dało mi to do myślenia i zabrałam się za opróżnianie mojego zbiornika na deszczówkę. 1000 litrów - nie dałam rady dzisiaj, jutro dokończę.
    No i czas wprowadzić do domu moje kwiaty, które lato na dworze spędziły.
    Będę miała jutro pracowity dzień. No ale jak jest praca - to nie ma zaglądania do garów. Podwójna korzyść.
    Chciałam obejrzeć film z moim ukochanym porucznikiem w prochowcu - ale bure kolory na ekranie zniechęciły mnie do oglądania.
    Jednak fajniej jest świat z góry oglądać, albo piękne ogrody na świecie.
    Czy Yoanka to naprawdę już nas nie lubi ?

  2. #17462
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Mania, Misha zdolna za mamusią
    Ja już zaczęłam w telefonie zapisywać sobie różności. Teraz doszło – gdzie co schowane
    Opty pisałam że asfalt był gorący! I te dwie małe psiapsiółki już dosc dużo nabaraszkowały. Wilgoć, duchota i niestety, nagrzana jezdnia, dotykałam, sprawdziłam. Co maja sobie łapeczki parzyć?
    Nie, panienka się nie krztusiła ale też i nie podpowiedziała gdzie to może być. A teraz nie pamiętam po co ten haczyk był mi potrzebny!
    A jak myślisz dlaczego ja tyle przebywam poza domem??? Żeby w gary nie zaglądać i z lodówki nie podbierać. Ostatnio, pod wpływem Doroty wypowiedziałam wojnę cukierasom. Lubie takie tanie, z czymś jak lemoniada w proszku w środku. Patrzą na mnie, wołają a ja udaje ze nie słyszę – od soboty dzielnie się trzymam! A jak jeszcze długo dam rade? Zobaczymy!!

    Własnie mi się myją okna. Oh, jak przyjemnie! A jak im to szybko idzie!! Cenę jaka podali – I ja miałam się za takie pieniądze szarpać? W życiu! A facet ma bardzo ładne oczy. Nawet ja to widzę…

  3. #17463
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Przez czyste okna nawet deszcz lepiej wygląda ha ha ha

  4. #17464
    Awatar Mania48
    Mania48 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    2,627

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Anoola no to super ze juz brygada od okien mogła u Ciebie sie zjawic, a jak jeszcze Ci sie podoba jak zrobili to sama radocha .
    Cholibcia nie pomyslałam zeby zapisywac co gdzie sie chowa choć to naprawde byłoby chyba przydatne bo to szukanie jest okrutnie wnerwiajace .No te cukiereczki z lemoniadką w proszku u nas tez sa i tez je wysoko cenię a teraz podniecam sie takim toffi co zupełnie jak dawniej smakuje , hihi ostatnio Pan doktor jak był to tez je bardzo chwalił i zajadał rowno .
    Optus i co kregosłupa nie nadwyręzyłas noszac wiadra z wodą , a ja pognałąm slubnego z eby tez kilka wiader wody wybrał z beczki pod rynna i tez podlał zimozielone ,Piekny dzien był a teraz mi sie szykuje długi weekend bo T do roboty w poniedziałek idzie wiec moze jutro powalczymy z liscmi i nadgonimy choc troche jeszcze robotek .
    A dzis całe popołudnie kleiłam podkładki ot wredna robota ale juz tylko lakierowanie zostaje no ale tez to potrwa .

  5. #17465
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Anulka - to kiedyś 45-ka sprowadzała deszcz po myciu okien. U Ciebie też to się sprawdza ?
    Szkoda, że od razu Ci kropek na oknach narobi...
    No pewnie - co masz rękoma machać, skoro fachowcy zrobią to szybciej. A jak przypilnujesz - to równie dobrze. A może nawet pilnować nie trzeba, bo swoją robotę znają.
    Ja akurat mycie okien lubię, ale już też na raz wszystkich nie machnę. No cóż, włażenie na taboret tez nie wychodzi jak dawniej, a raczej nie bardzo wychodzi.
    Wiesz, z zapisywaniem to bardzo dobry pomysł, chyba go zgapię od Ciebie. Może wreszcie przestanę w kółko przeszukiwać różne miejsca. Tylko czy zdążę zapisać - nim zapomnę co miałam zapisać ????
    Prace ogrodowe na dzisiaj zaplanowane dałam radę zrobić. Ale bardziej zmęczona wróciłam niż wczoraj. Chyba ta donica z klonikiem dała mi do wiwatu. Ciężka zaraza...
    W zbiorniku na dnie też taki fuzel był, że spuszczanie wody opornie szło. Wypadałoby go przepłukać dobrze i wylać - ale nie miałam na to siły. Jak jeszcze trafi się ładny dzień - to tak zrobię.
    Jutro święto - może jakaś przejażdżka się uda. Zależy od pogody.

  6. #17466
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Tak Mania, jestem z okien podwójnie zadowolona. Tanio, dobrze i szybko! Ja tylko firanki wyprałam
    I nic mnie od mycia nie boli, nawet nie kieszeń [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    I mogę rozwieszać światełka, bombki…. Ej, chyba troche za wcześnie
    Tak, toffi tez by mi pasowały. Ale jak na razie wojna z moimi cukierasami trwa!
    He he, dziś szukałam (I nie znalazłam) jednorazowych maseczek. Jak używam takie co piorę ale zawsze mam dwie, trzy jednorazowe w razie jak ktoś nie będzie miał. Ostatnio Heather nie miała i chciałam dołożyć i za cholerę nie mogłam znaleźć. A pomysł z zapisywaniem dopiero teraz zawitał w mojej głowie.
    Opty ja zauważyłam że jak podłogę umyje to na 100% spadnie deszcz. Jak miała Dorota przyjechać to specjalnie nie umyłam… od brudnej podłogi jeszcze nikt nie umarł! Poza tym nie taka brudna żeby się do niej przyklejać…
    Ja tez lubię, czy raczej lubiłam mycie okien ale uwierz mi – czyimiś rekami pasuje mi lepiej! Bardziej mi się podoba . Tak, dobrzy specjaliści. Szlo im zgrabnie i szybko! Już ich mam umówionych na Wielkanoc. Zawsze myłam okna raz do roku ale za taka cenę zafunduje sobie dwa razy do roku!
    Wiesz, ja już mam dużo rożnych list w telefonie i jestem z systemu bardzo zadowolona. Oby się tylko nie zgubił lub zje…

  7. #17467
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    A ja mam dziś przykrą rzecz do zrobienia. Heather kot dziś kończy żywot.
    Niestety, tabletki nie pomagają, Gus gaśnie i dziś rano taką decyzje podjęła po naradzie z kotem...
    Pojadę z nimi bo wiem jak dobrze jest mieć kogoś przy sobie. Co prawda przez ten yebany covid do weta z jednym zwierzakiem tylko jedna osoba może wejść. Poczekam w samochodzie.
    Tym bardziej że zapowiadają następny deszcz, nie mogę pozwolić żeby Heather skuterkiem w dwie strony jechała. Ona też by dla kogoś tak sie zachowała.

  8. #17468
    Awatar opty55
    opty55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    18-01-2017
    Posty
    3,975

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Anulko - dobra z Ciebie Kruszynka że pomagasz innym w potrzebie. Faktycznie - przykra misja.
    Wsparcie jak najbardziej się przyda.
    Co do "deszczowych prognoz" to ja u siebie niczego nie umiem skojarzyć. Nawet jak mnie w krzyżu łupie - to tez z pogoda nie jest związane.
    Ale może to dobrze, bo bym się może za bardzo sugerowała - że jak coś zrobię...
    A dzisiejsza pogoda bardzo niefajna. Słoneczko ktoś za chmury schował, zimno i mglisto - zupełnie pogoda do żadnych rowerkowych wypraw nie zachęcała. Trochę się po działce pokręciłam - ale przyjemne to nie było, więc w ciepełku w domu dzień spędziłam.
    Może jutro będzie przyjaźniejszy dzień na ruszenie tyłka.

  9. #17469
    Awatar Mania48
    Mania48 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    20-10-2010
    Mieszka w
    Toruń
    Posty
    2,627

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    No smutna misja masz do zrobienia i aż ciężko o tym myśleć.
    No u Ciebie już niedługo dekoracje zawisną a u mnie wiszą już od miesiąca i zmieniają się bo czesc już poszła na rozkurz ale przyszly nowe bo tak kombinuje nowe wzory.
    U nas dzień ładny i nawet na działce coś tam porobione i nawet byłam zadowolona z efektów .No ale po południu ślubny zaczął marudzić że coś chyba się przeziębił więc dostał lekarstwo i poszedł do wyra się kurować, zobaczymy jutro co się rozwinie.

  10. #17470
    Awatar AnekSadek
    AnekSadek jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    12-12-2017
    Posty
    4,238

    Domyślnie Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal

    Opty jak wiesz nie jeden raz przechodziłam przez podobną sytuacje. Są to ciężkie momenty. Ostatnio Dorota była ze mną i wiem jak bardzo było mi to potrzebne. Nawet nie czekałam żeby mnie poprosiła, sama zaproponowałam. Później mi powiedziała że z uwagi na deszczową pogodę chciała poprosić...
    Dlatego oddalam to co kiedyś dostałam. Zresztą ja dla zwierzy zrobię wszystko bo to aniołki bez skrzydeł. .
    Mania może powinnam iść w Twoje ślady i też zająć się dekoracją? Dłużej będzie wesoło.
    Teraz chciałabym pojechać sama do molocha ale tak wiatr wieje że się zastanawiam. Co prawda jest tam dużo miejsca na parkingu bez drzew... No bo jak poszłam z Misiaczkem na spacer to daleko nie zaszłam. Po deszczu, nawet rano padało, przyszło słońce i zrobiła się duchota bo wszystko paruje.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •