Dla zapracowanej praczki
https://i.wpimg.pl/O/555x385/i.wp.pl...hnia10_424.jpg
i dzisiaj się już tak nie przemęczaj !!!
Wersja do druku
Dla zapracowanej praczki
https://i.wpimg.pl/O/555x385/i.wp.pl...hnia10_424.jpg
i dzisiaj się już tak nie przemęczaj !!!
Za trzecim podejściem dopiero udało mi się kawę podać...
A obrazki wcale duże nie były.
Maniu - wybrałaś się popracować ? Pogoda sprzyjająca - tylko popiół na grządkach...
Ja sprzątnęłam trochę garaż i pod wiatą - bo sporo tam różności naustawiałam. Przy okazji powywalałam jakieś złomy i plastyk - muszę sprawdzić, kiedy śmieci będą odbierać.
No i wczoraj w seniorkowie umówiłam się ze "specjalistką" od piły łańcuchowej (elektrycznej) - i będę się uczyć, jak się nią posługiwać. Bo mam - i leży bezużyteczna w garażu, a czasem jakiś patyk przydałoby się przeciąć.
Nie, nie, grubych pni tym ustrojstwem nie da się ciąć.
Optus nie dało sie popracowac bo czasu brakło bo dzis gimnastyka i tylko wyjazd na karmienie Jurka ale było tak cudnie ze posiedziałam w ciepełku na słoneczku a tak fajnie cicho było bo pusto na działkach i tylko szpaki hałasowały .Wow to super z taka piła zawsze to lzej wypiłowac gałezie .Tez jeszcze widze badyle do wycinania ale jakos wyrobic sie nie moge ot maruda ze mnie tuptam i tuptam .A w koncu kto ma Ciebie pokrzykiwac jak nie ja :D
Anoola o rany ale pracowita sie zrobiłąs i ja chyba bym musiałą z Ciebie wziąć przykład i tez wziąc sie za konkretniejsze roboty ale narazie len siedzi i nie chce opuscic mnie bo dzis juz sie nie zmobilizowałąm do porzadkow tylko zaczełam gruntowac bombki hehehe/No Ajsunia słodka niesamowicie .A ze wali na łeb to sie nie dziwie tym bardziej jak c złek poczyta se w necie objawy roznych chorob to wsio pasuje .Hehe widac jak sprzet do ćwiczen jest wykorzystywany :P
Krysiu wspólczuję, szkoda takich młodych osob .
Dzis nie pamietam co mi sie snilo ale za to na jawie sie :diablo:
Dostalam maila z jalmuzowni ze moj wniosek odrzucili. Niby nie pokazalam co mam i ile zarabialam... jak moglam nie pokazac skoro dolaczylam wymagane dokumenty??? Ze niby mi list wyslali a ja rzadnego nie dostalam...
Znowu trza pryszczaty ryj wziasc na spacer. Znowu w poczekalni swoje odsiedziec... ale co ja mam lepszego do roboty? Poprane, meble poprzestawiane...
No nie moge!!! Optuska, jestes niesamowita!!! Jak juz sie z ta pila zaprzyjaznisz to bedziesz rowniez u mnie miala co robic, nie tylko kopac dolki :na:
Mania ten zapal to chyba jednorazowy. Okna czekaja a ja jakos nie mysle o nch a moze powinnam bo swieta ida, oj ida!
Wczoraj pysk strasznie mnie palil. Musze uwazac jak ta masc nakladam. Leciutko polozyc i zostawic, niech sama sie wchlania a nie wcierac. A ja myslalam ze jak wetre to szybciej sie wyleczy. Dalej rozlane, nie zmniejsza sie obszar ale dzis takie mniej zaogione. Zreszta wszyscy, od doktorka po Yoane mowili ze dlugie leczenie... Obym przed polozeniem sie do piornika wypiekniala http://emotikona.pl/emotikony/pic/035.gif
A tu rodzina zrobi niespodziankę i będzie KREMACJA, więc się nie przejmuj. To dołączyłaś te dokumenty, czy nie, bo już zgłupiałam ?
A ja tylko przeżyć muszę do rana, czyli ok. ośmiu godzin. I dobę będę miała dopiero w przyszły wtorek ! Normalne chyba zespołu odstawienia dostanę . .
A myslisz ze do kremacji mnie w karton po murzynkach wloza?
Trumna byc musi ktora pewnie zaklad pogrzebowy sprzeda dalej...
Czyli nie ma rady, ladna musze byc chyba ze zakaze otwierania piornika. Ale moze beda chcieli zobaczyc czy to na pewno ja?
No zeby miec pewnosc ze juz o nic sie nie upomne...
Dolaczylam papierzyska, listu ani maila w sprawie jakiegos braku nie bylo...
A czemu musisz przezyc do rana? Wydawalo mi sie ze w poprzednie RANO do jednej pracy idziesz.
Znowu podjechalas pod druga czy sie pokrecilo?
A moze to juz ja nie odrozniam dni tygodnia.
Nie wiem, czy to już pora na poprawe czy ten drugi antybiotyk lepiej trafiony.
Wczoraj pod wieczór myslalam ze sie wściekne po nasmarowaniu kremem a dziś tak jakoś łagodnie mi dzień mija.
Czerwień nieco bledsza, ognia na ryju nie mam i zeby nie lusterko to myślałabym ze juz sie nadaje do ludzi.
Pogoda u mnie do bani więc z Ajsa oglądamy filmy... znaczy - jedna ogląda, jedna śpi.
Równy podział!
No bo w pracy jestem, od wczorajszego do dzisiejszego rana. Prawie przeżyłam, jeszcze jakaś godzina. Jak grzecznie się smarujesz i słuchasz zaleceń to i efekty są !
Karton po murzynkach. . . He, he . . .
Na to mogę tylko odpowiedzieć . . . . http://emotikona.pl/emotikony/pic/dziadek.gif