Sylwetka pod kontrolą przez cztery pory roku :)

[cherry3310]

Obudziłam się w ten wyjątkowy nie tylko ze względu na datę poranek i postanowiłam.
Piękna sylwetka i dobra kondycja przez cztery pory roku
Wyzwalam się z błędnego koła diet odchudzających.
Pracuję już od dłuższego czasu nad stworzeniem własnego programu zdrowego żywienia. Czytam, szukam, dyskutuję. Znajdę ...

" Z dietami jest bowiem trochę tak, jak z wyborem kreacji na ważną uroczystość - czasami trzeba przymierzyć kilka, aby znaleźć tę najbardziej odpowiednią dla siebie ... "

[cherry3310]

Wczoraj był basen. No i jacuzzi oczywiście
a potem poszłyśmy do kina. I tu... ech popcorn i cola.
Trzeba się dziś poprawić.

[florydeczka]

Witam cherry!
strasznie mi sie podoba tytul twojego pamietnika! Wczoraj dostalam w koncu ksiazke ,przeczytalam cala.Dziecko i maz bez obiadu tak sie dorwalam !!!
Mysle ze ja w ogole zrezygnuje powoli z miesa,w zasadzie wieprzowiny nie jadamy od pol roku (nie liczac nieszczesnych zeberek w niedziele po ktorych umieralam)
za wolowina nie przepadam.Jadamy kurczaki ale organiczne i mnostwo ryb.

zainteresowala mnie ta ksiazka na tyle ze poszperam troche w necie o zrowym odzywianiu.

Ach te pokusy...so cholery wszedzie ,szczegolnie jak sie idzie do kina to przeciez TRZEBA zjesc popkorn.Ja ostatnio bylam z moja Iska ,wzielam do woreczka marchewki do chrupania i butelke wody.Powiem ci ze nawet przezylam

pozdrawiam kochana ,no i pisz jak tylko masz czas
buziaki

[CzaaryMary]

Bardzo pozytywny tytuł wątku oraz niemniej uroczy avatarek Zazdroszczę Ci rozwagi, choć od jakiegoś czasu poprawiłam się w myśleniu o dietach.. Nic za wszelką cenę.. Nie po trupach.. Spokojnie, radośnie i systematycznie, a osiągniemy sukces Życzę dużo słonka tej jesieni, zdrówka i straconych zbędnych kilogramów

[cherry3310]

Hej dziewczyny jak miło, że mnie odwiedziłyście
florydeczka możemy przecież razem mieć sylwetkę pod kontrolą przez cztery pory roku, jeśli podoba Cię się ten tytuł kochana
Generalnie chodziło mi o to, żeby dbać o siebie cały rok, a nie tylko w wybranym czasie ( jak to często bywa po zimie, przed wakacjami, albo przed sylwestrem czy innym ważnym wydarzeniem ). Racjanalna dieta i treningi zdziałają cuda!!!

CzaaryMary a Ty masz bardzo ładny nick zajrzałam do Ciebie i widzę, że jesteś bardzo pozytywną osobą i masz dobre podejście do tematu. Trzymam za Ciebie kciuki !!!

Czwartek minął bardzo poprawnie. Jestem zadowolona. Rano przyzwoite śniadanko. W drodze do pracy zdecydowałam się na przejście 2 przystanków spacerkiem. Słoneczko tak pięknie świeciło. Humorek dopisywał. Pracy było sporo, ale ogarnęłam. Był też obiadek i owocki na podwieczorek. Potem trochę sportu. Dziś TBC w klubie fitness. Wycisk niezły, ale przynajmniej czuję, że żyję Nawet zakupy jeszcze zdążyłam zrobić i nawet kolację zjadłam. Dzień baaardzo poprawny. Super.
Życie jest piękne... tylko szkoda, że czasu zabrakło na czytanie książki.
Mam jeszcze 2 do przeczytania ( nowe, kupione w zeszłym tygodniu ). Czekają na odpowiedni czas.

[ka_sia]

Witaj Cherry Bardzo miło jest tutaj u Ciebie Tak jak innym dziewczynom, podoba mi się Twoje podejście o powolnym, a skutecznym i zdrowym zrzucaniu zbędnych kg i dbaniu o siebie przez cały rok
Bede zaglądała do Ciebie i zapraszam równiez do siebie
Jakie ksiazki na Ciebie czekają?
Milego dnia;-)

[CzaaryMary]

Ja również uwielbiam takie dni jak Twój czwartek Czuję się wtedy spełniona! Właśnie pedałuję na rowerku stacjonarnym i przy okazji czytam forum, co by nie marnować czasu i łączyć przyjemne z pożytecznym
Och i mnie czeka przeczytanie książki od "teściowej", ale niestety mimo, że jestem książkowym molem, to obawiam się, że taka książka to będzie prawdziwa męka.. a obiecałam

[cherry3310]

Ka_sia dziękuję za odwiedziny i miłe słowa Nawet nie wiedziałam, że takie fantastyczne jest uczucie, jak fajna osoba odwiedzi Twój temacik. Dzięki Wam już wiem Do Ciebie też z pewnością zaraz zajrzę.
Co do książek to jedną z nich właśnie kończę : Montignac nad Wisłą.
Myślę, żeby coś pokombinować z Montim, ale to jest trochę trudne dla mnie. Dziś znalazłam w tej książce przepis na dżem morelowy. Spodobał mi się i zrobię. Oczywiście napiszę co i jak Druga książka to uwaga, uwaga !!! SYLWETKA POD KONTROLĄ. He he Zostawiłam ją sobie na deser. To właśnie ona zainspirowała mnie do założenia tematu. Oczywiście nie mogłam się powstrzymać i już ją przeglądałam. A od jutra będę dokładnie czytać.

Czaary Mary dobry patent z tym rowerkiem A jaką książkę " teściowa" Ci podsunęła? 1001 rad jak by dobrą żoną czy Szanuj i słuchaj swojej teściowej ???


PIĄTEK
Dzień przeze mnie szczególnie lubiany w tym tygodniu jakoś tak wyszło, że mocny rybny. Na śniadanko bułeczka żytnia z plasterkami łososia. Do pracy znów przeszłam ( i w drodze powrotnej także, a jak ) 2 przystanki. Może wejdzie mi w krew, he he. Na obiadek gotowana rybka - sola, z fasolką szparagową i pomidorkiem z ziołami. Przed treningiem gruszka i kilka moreli suszonych. Oczywiście w trakcie dnia litr zielonej herby, 2 ziołowe herbatki i mineralka. Swoją drogą to nie wiem, gdzie mi się to mieści
Po pracy ulubiona część dnia. KLUB FITNESS. Z racji piątku dziś PILATES.
Wracam do domku i co widzę??? Makrelę wędzoną. Oj, chyba mama przegięła z lekka. No dobra, 3 ryba zaliczona, do tego jajko no i trochę majonezu. Ale rybny dzień ...

[ka_sia]

hihi ja uwielbiam ryby, szczególnie wędzone..
Ładnie dietkujesz Cherry A Książka o konrolowaniu sylwetki napewno będzie super Sama chętnie bym taką przeczytała
Dobrej nocki Cherry

[cherry3310]

Uwierz mi kochana, że miałam już dziś dosyć tych rybek.
Aż mi koparka opadła, jak zobaczyłam tę makrelę...