Pokaż wyniki od 91 do 100 z 507

Wątek: Z Dukanem do celu

Widok wątkowy

illusion Z Dukanem do celu 08-04-2010, 09:08
suslak Odp: Z Dukanem do celu 08-04-2010, 15:29
illusion Odp: Z Dukanem do celu 08-04-2010, 19:48
stoookrotka Odp: Z Dukanem do celu 14-04-2010, 08:40
illusion Odp: Z Dukanem do celu 14-04-2010, 14:04
  1. #1
    Awatar illusion
    illusion jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    11-02-2010
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    568

    Post Z Dukanem do celu

    Mam 26 lat. Jestem na diecie Dukana od wtorku 6 kwietnia. Zaczęłam z wagą 62,3 kg. Najmniej ważyłam w swoim dorosłym życiu 47 kg a mam 164 cm wzrostu. Bylo mnie za mało...schudłam ograniczając kalorie, a później stopniowo przybierałam rzucając się wręcz na jedzenie. Najlepiej się czułam i wyglądałam z wagą 52 kg i taki cel chcę osiągnąć. Teraz z perspektywy czasu człowiek patrząc na zdjęcia może to obiektywnie ocenić. Nigdy nie mialam większych problemów z brzuchem, ramionami. Cały mój problem tkwi w pupie i udach. Mam dosyć krótkie nogi i jest to bardzo widoczne. Czytająć forum zauważyłam że mam większe wymiary niż niektóre kobiety ważące 70 kg. Jestem mężatką od kilku miesięcy. W dniu ślubu ważyłam okolo 57 kg. Próbowałam wiele razy zrzucić te kilka nadprogramowych kilogramów ograniczając jedzenie i jeżdżąc na rowerze stacjonarnym. Niestety to już na mnie nie działa. Rezygnowałam po kilku dniach nie widząc efektów na wadzei przybieralam dodatkowe kilogramy. Dlatego postanowiłam sporóbować czegoś innego. Przeczytałam książkę, twardo postanowiłam że po świętach zaczynam i 2 dni diety już za mną. Mam chwile że czuję się słabo i kręci mi się w głowie ale drastyczne odcięcie węglowodanów może to powodować więc zaciskam zęby i daję radę. Ważę się rano na czczo.

    Dzień I (P) - 6.04.2010 - waga 62,3

    Śniadanie godzina 9: 3 jajka na twardo, kawa z mlekiem
    Później wielkie zakupy z mężem, na których kupiłam mnóstwo potrzebnych składników. Specjalnie wzięłam urlop po świętach żeby zrobić zakupy i pierwszy dzień diety spędzić w domu.
    II Śniadanie godzina 13: serek homogenizowany 0 % tł
    Obiad godzina 15:30: szczupak pieczony z przyprawami
    Podwieczorek około 18: 3 wielkie plastry szynki gotowanej z lidla 3% tł
    Kolacja około 20: pół kostki twarogu chudego + jogurt naturalny Zott + otręby owsiane + słodzik

    Dzień II (P) - 07.04.2010 - waga 61,6
    Śniadanie (w pracy) godzina 7:30: serek wiejski lekki Piątnica 3 % tł., kawa z mlekiem
    II śniadanie (w pracy) godzina 11: mięsko z wczorajszego szczupaka (był wielki, wczoraj najadłam się ja i mąż i dziś jeszcze wzięłam cały pojemnik plastikowy do pracy)
    III śniadanie (w pracy) godzina 14: serek wiejski lekki Piątnica 3 % tł.
    Obiad w domu godzina 17: pół filet z kurczaka w otrębach i jajku z patelni teflonowej
    Kolacja godzina 19:40: serek homogenizowany 0 % tłuszczu ze słodzikiem

    Dziś dzień trzeci, rano na wadze miła niespodzianka 60,8 czyli w dwa dni spadło 1,5 kg. Nie powiem...miłe to Jadłospis napiszę później. Może ktoś się do mnie przyłączy, będzie na pewno łatwiej. Zapraszam.
    Ostatnio edytowane przez illusion ; 08-04-2010 o 10:51

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •