Wszyscy chudną od dukania, schudnę i ja ;)

[maly_czlowieczek]

Witam na moim podwórku

czytam forum od jakiegoś czasu, tzn. odkąd zaczęłam się przygotowywać do diety. Doczekać nie mogłam się tego dnia....no i nadszedł. Jako osóbka o często słomianym zapale, liczę, że prowadzenie "pamiętniczka" pomoże mi trzymać się, wytyczonego przez pana Dukana, szlaku liczę na komentarze i ocenę moich działań

Na początek trochę się przedstawię...

mam 22 lata (jeszcze przez miesiąc ), studiuję biotechnologię, poza duszą naukowca, mam jeszcze jednego hopla...futbol amerykański może kiedyś więcej o tym napiszę

Właśnie kończy się pierwszy dzień mojej przygody z Dukanem, pierwszy dzień reszty mojego życia ależ to patetycznie brzmi!

Dziś zjadłam:
ś: roladki z 3 plasterków wędliny z białym serem i pieprzem związana szzypiorkiem + biały serek (w sumie 100g serka) z cynamonem i słodzikiem, herbata
IIś: jogurt z łychą otrąb owsianych
O: wątróbka drobiowa (ok 300g) duszona w sosie własnym z cebulką (cebulki tylko trochę) + 1 mały ogórek konserwowy i 'listek' szczypiorku
P: szklanka coli zero, kilka plasterków wędliny
K: 4 plastry wędliny + 100g twarożku z przyprawami i łyżką mleka 0,5%, herbata

przez cały dzień ok. 2l wody

W ciągu dnia czułam się dziwnie, typowe objawy niedocukrzenia, ale nie było źle, trochę się przespałam i wróciłam do normy

Do tego w sumie około godzina spaceru z pieskiem, spacerek na uczelnię kolejne 40 minut, poza tym nie ćwiczyłam, tylko delikatnie kilka brzuszków, skłonów itp. przed śniadaniem

Na jutro kuraczek , codziennie przed śniadaniem 30 minut spacerku z bestyjką, myślę, że dam radę

Cudownie

a na dobry humorek....mój piesek



EDIT
JADŁOSPISY z kolejnych etapów diety:
http://www.dieta.pl/pamietnik-odchud...ml#post1414390
http://www.dieta.pl/pamietnik-odchud...ml#post1427909
http://www.dieta.pl/pamietnik-odchud...ml#post1456564
http://www.dieta.pl/1496995-post630.html
http://www.dieta.pl/1551800-post852.html
http://www.dieta.pl/1609638-post1029.html KONIEC II FAZY

Zmiany wagi na diecie:
I miesiąc: Wykres I
II miesiąc: Wykres II

MOJE ULUBIONE STRONY Z PRZEPISAMI
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (zbiór fantastycznych blogów dukanowych )
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Ulubione, wypróbowane przepisy:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Nieśmiertelny sernik MetkiPuszystej (ja dodaję supki budyń i ser OSM Mleczgal do wypieków 0,2% tłuszczu)
Muffinki czekoladowe na mielonych otrębach
Mój ulubiony sposób na rybkę
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], przepis niedukanowy, ale nadający się na dukana jak najbardziej, jedyna różnica jest taka, że ja ściągam skórę i wycinam, każdy tłuszczyk, który widzę

[Autkobu]

Ale superowy psiak!!!

W ciągu dnia czułam się dziwnie, typowe objawy niedocukrzenia, ale nie było źle, trochę się przespałam i wróciłam do normy

ja nie mogę ograniczać węgli, bo tak mam i mnie to straaasznie męczy

Trzymam za Ciebie kciuki!

[maly_czlowieczek]

Trzymam za Ciebie kciuki!

dzięki zajrzałam do Twojego wątku, widzę, że sesja trwa, powodzenia

[Autkobu]

no trwa jeszcze 3 tygodnie a Ty studiujesz?
zapomniałam napisać, że jesteśmy równolatkami

[saphe]

Ale mały słodziak Ale wszelkie zwierzaczki to mój żywioł hehe Trzymam kciuki za powodzenie Dukana Będzie dobrze

[Autkobu]

a no, przecież napisałaś już jestem ogłupiona od tej nauki

[xseniaa]

Fajowy piesio,a dietka jak na poczatek wzorowa

[saphe]

To widzę, że nie tylko ja przez te książkowe mądrości jestem otumaniona w życiu codziennym :P

[suslak]

typowe objawy niedocukrzenia,

Przejdzie!
Ja już dukam sobie jakiś czas i chwalę bardzo

Będę wpadać z wsparciem Jak się sesja skończy

[maly_czlowieczek]

Dzięęęęęki Kobietki odkąd zaplanowałam dietę wpadłam w jakąś euforię, cieszy mnie wszystko mam nadzieję, że nie przeszkodzi mi żadna alergia, czy nietolerancja pokarmowa, bo mam pewne problemy... ale na razie się tym nie przejmuję wątróbkę zawsze lubiłam, okazało się, że nie ma potrzeby smażyć na tłuszczum, o wow ale po dzisiejszej porcji mam trochę dość

zapomniałam napisać, że odchudzam się z mamusią tata ma własne filozfia, a siostra idealne 38, więc jesteśmy we dwie na placu boju

aaaa....biorę się za spisywanie protokołu testu suszy dla mojego jęczmienia wkleję Wam kiedyś zdjęcie mojej 'arcyciekawej' pracy pod szyldem 'Mały Rolnik'