Owsiane bardziej niż żytnie, wspomagają odchudzanie, a pszenne lepiej wpływają na perystaltykę jelit (czytaj: na kupkę)
Owsiane bardziej niż żytnie, wspomagają odchudzanie, a pszenne lepiej wpływają na perystaltykę jelit (czytaj: na kupkę)
O tym, co było i będzie - pamietnik bez cenzury
a było już tak pięknie....ale szkoda łez, pora wracać na Dukana
witaj
brokuly jak najbardziej
otreby zytnie moga byc - jedna lyzka dziennie zamiast jednej lyzki pszennych - wtedy tak... do tego 2 lyzki owsianych
bo Dukan zezwala na 2 lyzki owsianych dziennie i 1 lyzke innych zbozowych... poleca pszenne, ale zytnie tez ostatecznie moglyby byc... zyto w koncu tez zboze
OBOK W TABELCE WYZEJ WYPISALAM WARTOSCI Z OPAKOWANIA OTRAB PSZENNYCH DLA POROWNANIA... w sumie pszenne byly by lepsze i mniej weglowodanow... ale Twoj wybor... z owsianymi nie ma co porownywac, bo owsiane sa obowiazkowe...
pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Ahetka23 ; 25-11-2009 o 23:04
Witam mam pytanie o siemię lniane, czy jest dopuszczalne na diecie chociaż w niewielkiej ilości np pół łyżeczki dziennie. Przed dietą Dukana jadłam na problemy kibelkowe a teraz leży na półce i nie wiem co z tym zrobić. Są to dość oleiste nasionka a olej przecież zabroniony. Nie znalazłam ich w produktach dopuszczalnych na diecie więc pewnie są be.. ale tak pytam z ciekawości może ktoś coś gdzieś doczytał na ten temat. Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Krzysztof99 ; 14-08-2017 o 13:26
jesli same otreby nie pomagaja... tutaj moja wczesniejsza wypowiedz:
http://www.dieta.pl/proteinowa/4901-...tml#post804449
co prawda, siemie ma duzo witamin i tluszczu... tego dobrego, ale jednak...
Na mnie siemię też działa lepiej niż otrębyAle nie wolno go i już, właśnie przez ten tłuszcz...
Dziewczyny mają tu swoje sposoby jak sok z kiszonej kapusty, czy woda z ogórków kiszonych, ale jeszcze nie odważyłam się testować tych cudów ^.^
raz na tydzien jak zjem lyzke, nic sie nie dzieje... kiedys jadlam prawie codziennie i tez chudlam... tluszcz nie przerywa ketozy... wole zjesc lyzke zdrowego siemienia i nie miec problemow kibelkowych, niz sie meczyc... a wody z kiszonej i z ogorkow nie lubie...
w sumie, nie stosuje np. maki kukurydzianej... a plaska lyzke siemienia traktuje jak produkt tolerowany i juz... nie wolno, nie wolno... ja stosuje, mimo ze wiem, ze nie powinnam...
nie stosuje nawet kropelki oleju do smazenia, nie jem wolowiny, glownie chudy drob - piersi, nabial jem 0 % tł. z wyjatkiem serka... taka odrobina tluszczu z jednej lyzki siemienia mnie nie powstrzyma przed schudnieciem
pozdrawiam![]()
w nowej książce Dukan zmienił ilość zalecanych otrąb do 1, góra 2 łyżek dziennie otrąb wyłącznie owsianych. 3 łyzki zalecane są dopiero w 4 fazie, stabilizacyjnej. Myślę, że ma to znaczenie, gdyż otręby mają sporą zawartośc węgli, co może powodować spowolnienie lub zastój przy spadaniu wagi.