Moim zdaniem nawet jeśli wymagane niby te 70 kg to jak nie schudniesz tych 16 a np 10 to też już Cię dopuszczą![]()
I tak jak mówią dziewczyny zdrowo się odżywiać!![]()
Moim zdaniem nawet jeśli wymagane niby te 70 kg to jak nie schudniesz tych 16 a np 10 to też już Cię dopuszczą![]()
I tak jak mówią dziewczyny zdrowo się odżywiać!![]()
Rowerem nad Morze
Nawet jeśli wszyscy już w ciebie zwątpili pokaż że się mylili nie czekaj ani chwili. <- Jestem tutaj, nigdzie nie ucieknę.
Miałam laparoskopię przy wadze 75 kg
miałam torbiele na jajniku wielkości pomarańczy
Mam endometriozę
Zaszłam w ciążę i zaszłam w drugą :-)
uszy do góry i nie chudnij na siłę po 3 kg tygodniowo nie dasz rady, wykończysz się !!!
---------- Wiadomość dodana o 12:48 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 12:45 ----------
To znaczy ja miałam laparoskopię usunięcia woreczka żółciowego, a torbiele wyleczyłam tabletkami i zaszłam w ciążę :-)
nie słyszałam o tym,że waga jest przeciwskazaniem do laparoskopii, jak leżałam na patologii ciąży to leżała babka po laparoskopii i ważyła na bank więcej jak 70kg.
Ostatnio edytowane przez mahio ; 24-11-2016 o 18:59
Ale gorący temat się zrobił - a gospodyni brak.
Bardzo dziwne jest że lekarz określa wagę jaką masz mieć i twierdzi, że bez tego się nie podejmie przeprowadzenia zabiegu. Jeśli laparoskopowo, to w ogóle nie ma o czym mówić - ja miałam laparoskopowo usuwany woreczek w maju tego roku - nie ma się czym chwalić, ale na liczniku miałam wtedy 105kg. Mówili mi że tym bardziej próbowali wyciągnąć te kamienie tą metodą, bo przecięcie powłok brzusznych przy takiej wadze oznacza ciężkie gojenie.
Jeśli natomiast rzeczywiście ta waga przed operacją musi być niższa o kilkanaście kilogramów (chodź nadal nie rozumiem dlaczego) to na takie przypadki poleca się diety oparte na koktailach białkowych - typu Dieta Cambridge. Chudnie się ok 3kg tygodniowo- ale można to przeprowadzić wyłącznie pod opieką specjalisty. Osobiście znam przypadek skutecznego obniżenia wagi przed operacją, ale to była zupełnie inna operacja i otłuszcozne narządy wewnętrzne uniemożliwiłyby jej przeprowadzenie (wątroba).
Jest jeszcze opcja ze znalezieniem innego szpitala, można dzwonić czy jakiś termin się nie zwolnił (np. pacjenta dostanie okres itp...) można zadziałać. Tylko wszystko z głową.
Mality z zajściem w ciążę przy otyłości to nieco obszerniejszy temat. Bo owszem, nawet bardzo otyłe dziewczyny zachodza i rodzą. Ale prawda jest też, że otyłość może być spowodowana problemamy hormonalno-metabolicznymi i jeśli tu się "wkradnie" takie złośliwe coś jak insulinooporność, problemy z tarczycą, z nadnerczami to cóż ... nasza waga również (choć nie zawsze) wpływa na gospodarkę hormonalna - wiedza o tym dobrze dziewczyny z problemem policystycznych jajników (choć tu też nie ma reguły, że każda z PCOS ma problemy z wagą).
Dlatego też przy tego typu problemach jest zalecana próba obniżenia wagi o 10% - czasami to wystarczy. Ale nie zawsze.
A czasami jest tak, że laseczka z wagą trzycyfrową zajdzie duzo szybciej niż taka co ma idealne BMI.
szczypawica no właśnie też tak mysle z terminem zabiegu/operacji zawsze można coś pokombinować ... a nawet jesli nie to nie rozumiem związku między endometriozą a "utratą" jajników do kolejnego terminu.
Choć jak już mówiłam, z doświadczenia wiem, że przy staraniach o dziecko w przypadku jak sa problemy z jednej czy z drugiej strony to by się chciało zaraz, już i natychmiast nie patrząc często na konsekwencje zdrowotne.
Ostatnio edytowane przez Pablova ; 10-07-2012 o 14:12
Pablova skoro nie widzisz powiazania z endo i utratą jajnika to chyba nigdy nie miałaś z tą chorobą do czynienia. Przepraszam za ton ale coś takiego mnie wkurza.
Zresztą ja myślę, ze nie rozważamy tu aspektu mojej ginekologii.
Ale napiszę Ci dlaczego zostaną usuniętę. Ponieważ są w wielkim stopniu zajęte przez ogniska chorobowe. Jednego najprawdopodobniej nie da się już uratować. Jeżeli bedę czekać drugi czeka to samo.
Nie bedę pisała, ze w moim przypadku rozpierdzielony ukłąd hormonalny i niedoczynność tarczycy niestety też sytuacji wagowej nie poprawiają.
Ja już kiedyś miałam usuwane zmiany endometrialne. Ale to cholerstwo narasta z powrotem niestety, a kuracja hormonalna tylko wzmogła ten proces.
A co do ciąży jestem po poronieniu i wiem, że waga ma znaczenie.
A ja muszę schudną ponieważ przy moich problemach krążeniowo-oddechowych i w dodatku z taką nadwagą (niestety)
nikt o zdrowych zmysłach nie zgodzi się na narkozę.
Innego szpitala nie biorę pod uwagę. To tak na wypadek gdybyście rozważały tę możliwość. Ja naprawdę proszę o rady, a nie na ocenę stanu mojego zdrowia od tego jest mój lekarz.
Za dobre słowa wszystkim dziękuje![]()
Ostatnio edytowane przez blanx199 ; 10-07-2012 o 15:00